Roman Nemeček podpisał roczny kontrakt z drużyną JKH GKS Jastrzębie. 34-letni defensor w sparingu z Vitkovicami pokazał się z dobrej strony i przekonał do siebie trenera Roberta Kalabera.
- Szybko doszliśmy do porozumienia i dzisiaj podpisaliśmy kontrakt - potwierdził Andrzej Frysztacki, wiceprezes JKH.
Przypomnijmy, że doświadczony defensor był już po słowie z Podhalem Nowy Targ, ale ostatecznie nie złożył podpisu pod umową. Na jego decyzję wpływ miało kilka czynników.
- Słyszałem o tym, że nie przypadło mu do gustu mieszkanie zaproponowane przez nowotarskich działaczy. Dziwne, bo u nas nie było z tym żadnych problemów. Wszelkie formalności zostały już załatwione - zaznaczył wiceprezes klubu z Leśnej.
Nemeček w poprzednim sezonie reprezentował barwy Mlady Bolesław i wywalczył z tym klubem awans do czeskiej ekstraligi. W całych rozgrywkach wystąpił w 65 spotkaniach i zdobył w nich 5 bramek oraz zaliczył 16 asyst. Na ławce kar przesiedział 32 minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +29.
34-letni defensor oprócz dobrych warunków fizycznych, może pochwalić się 299 spotkaniami rozegranymi w czeskiej ekstralidze. Zdobył w nich 12 bramek i zaliczył 25 asyst.
Jutro jastrzębianie zmierzą się z Polonią Bytom. - Po tym spotkaniu trener Kalaber wytypuje, kogo ewentualnie zostawić z zawodników testowanych - zakończył Frysztacki.
Czytaj także:
