Hokej.net Logo
MAJ
3

Sam na sam z... Peterem Tabaczkiem

Sam na sam z... Peterem Tabaczkiem

O grze przeciwko Aleksandrowi Owieczkinowi, trudnych momentach w karierze, a także o... podjadaniu słodyczy opowiada Peter Tabaczek, środkowy Aksam Unii Oświęcim. Zapraszamy na kolejny odcinek cyklu "Sam na sam z...".



Zaczniemy, jak zawsze, od kilku szybkich wyborów. Ciężka praca czy talent?

- Ciężka praca. Każdy talent trzeba rozwijać i to właśnie przez treningi. Hokej jest sportem, który wymaga cierpliwości i wielu poświęceń.



Szybki strzał czy zaskakujące podanie?

- Zaskakujące podanie. Gdy na lepszej pozycji znajduje się kolega z drużyny, to trzeba dograć mu krążek.



Trening czy odnowa biologiczna?

- To system naczyń połączonych. Po treningu trzeba się zregenerować i nabrać sił do dalszej pracy.



Co jest bardziej przydatne dla napastnika szybkość czy technika?

- Technika. Dobry zawodnik musi umieć manewrować kijem i krążkiem. A braki w szybkości można nadrobić techniką. W drugą stronę to nie działa. Szybkość jest zdecydowanie ważniejsza w short-tracku.



Ławka rezerwowych czy ławka kar?

- Nie będę oryginalny i powiem ławka kar. Nikt nie lubi siedzieć na trybunach.



Które rozgrywki są bardziej interesujące: NHL czy KHL?

- Bez dwóch zdań NHL. To liga, która jest na lepszym poziomie, zarówno sportowym, jak i organizacyjno-marketingowym.



W poprzednim sezonie chyba częściej spoglądałeś na KHL, bo Twój brat, Jan, bronił barw Slovana Bratysława.

- Starałem się być na bieżąco, ale teraz mój brat przeniósł się do ligi fińskiej. Z tej ligi ciężko znaleźć transmisję, więc coraz częściej oglądam NHL. Kibicuje drużynom, w których grają Słowacy. Ale chyba najbardziej podoba mi się styl gry Chicago Blackhawks.



Z kim gra Ci się lub grało najlepiej?

- Przez ostatnie dwa lata najczęściej występowałem z Wojtkiem Wojtarowiczem i Marcinem Jarosem i muszę przyznać, że dobrze mi się z nimi współpracuje. Przed nimi miałem okazję grać z Lukaszem Rzihą i Robertem Krajczim. Bardzo miło wspominam ten czas, podobnie jak grę z moimi braćmi, Jankiem i Pavolem. Było nam dane wystąpić razem w jednym ataku podczas dwóch sparingów.






Najgroźniejszy wypadek na lodzie, który pozostał Ci w pamięci?

- To moje dwie kontuzje, odniesione w Oświęcimiu. Podczas mojego pierwszego sezonu w Unii, doznałem kontuzji barku i w momencie zderzenia z rywalem wiedziałem, że czeka mnie operacja. Ręka była bezwładna…

Drugi uraz przydarzył mi się na początku tego roku, po ataku Petra Szinagla. Szczerze? Nie pamiętam okoliczności, w jakich do tego doszło. Tuż po ataku straciłem przytomność.

Strach pomyśleć, co stałoby się wówczas, gdyby z takim impetem wjechał we mnie zawodnik o większych gabarytach.



Jeśli jesteśmy już przy kontuzjach, to jak obecnie się czujesz?

- Z dnia na dzień jest coraz lepiej, ale nie zapeszajmy (śmiech).



Trener Mikula na jednej z ostatnich konferencji prasowych stwierdził, że bardzo na Ciebie liczy. Jest szansa, że zobaczymy Petera Tabaczka jeszcze w tym sezonie?

- Owszem, jest taka szansa. Jak będę gotowy to zagram i postaram się jak najbardziej pomóc mojej drużynie.



Na to właśnie liczą oświęcimscy kibice oraz Twój fanklub…

- Naprawdę miło to słyszeć. Dziękuję im za wszystkie słowa wsparcia. A co do fanklubu, to są moi bardzo dobrzy znajomi, których poznałem podczas gry w Oświęcimiu.



Podobno zakończyły się wszystkie procedury i jesteś już obywatelem Polski?

- Tak, zgadza się, jestem już Polakiem.



Zatem wzrosła Twoja wartość na polskim rynku..

- Być może. Ale nie ukrywam, że chciałbym związać się na dłużej z oświęcimskim klubem.



Czysto hipotetycznie - gdyby pojawiła się szansa zadebiutowania w polskich barwach, co byś zrobił?

- Byłby to dla mnie zaszczyt, jednak wszystko zależeć będzie od tego, czy zainteresowany moją osobą będzie selekcjoner Igor Zacharkin.



Ostatnio zostałeś tatą… Jak pierwsze wrażenia?

- Powoli przyzwyczajam się do nowej roli. Byłem obecny przy porodzie i było to dla mnie niesamowite przeżycie.



Najtrudniejszy moment w karierze?

- Przegrany finał na Mistrzostwach Świata do lat 18 i kontuzja odniesiona na miesiąc przed mistrzostwami świata do lat 20. Nawet teraz nie potrafię opisać uczuć, które wtedy nam towarzyszyły.



Największy sukces w karierze?

- Wicemistrzostwo świata z reprezentacją Słowacji U18. Rocznik 1985 był naprawdę bardzo dobry. Jaroslav Halak, Andrej Meszarosz, Sztefan Rużiczka, te nazwiska mówią dziś same za siebie.

Ważne były dla mnie dwa brązowe medale, zdobyte z Unią. Pozostał po nich pewien niedosyt, bo w sezonie 2011/2012 mieliśmy drużynę nawet na mistrzostwo Polski, ale dość gładko przegraliśmy w półfinale z Cracovią.






Krytyka - motywuje czy denerwuje?

- Zależy z czyich ust ona płynie. Jeżeli krytykuje mnie osoba, która zna się na hokeju, to jest to dla mnie czynnik pobudzający i motywujący. Oczywiście lubię podyskutować, ale na argumenty.



Który zawodnik w Twojej drużynie posiada największe umiejętności?

- Wydaje mi się, że Michał Fikrt, który już przez drugi sezon jest naszą opoką. Spore umiejętności ma także Roman Tvrdoń, ale jeśli mam wybrać jednego, to postawię na „Fikiego”.



Kto najczęściej żartuje sobie w szatni?

- Zdecydowanie Marcin Jaros. To on, jak na kapitana przystało, trzyma atmosferę w szatni. Potrafi pożartować, ale też krzyknąć.



Kto jest najbardziej niedocenianym polskim hokeistą?

- Wydaje mi się, że Mateusz Danieluk. Według mnie to zawodnik kompletny. Zadziorny, dobry technicznie i ciężko pracujący w defensywie.



Który polski gracz powinien zrobić większą karierę?

- Wydaje mi się, że Leszek Laszkiewicz. To zawodnik, który wciąż ma umiejętności pozwalające mu grać w dużo lepszej lidze niż polska. W kwiecie swojego sportowego wieku poradziłby sobie wszędzie.

Mikołaj Łopuski też mógłby grać w silniejszych ligach.



Najlepszy gracz w Polskiej Hokej Lidze?

- Jak dla mnie - Miro Zatko. Ma ogromne serce do gry, a także świetne umiejętności. Był mocnym punktem Naprzodu i Unii, a teraz jest czołowym obrońcą JKH GKS Jastrzębie. Ma wszystko: dobre warunki fizyczne, potrafi grać ciałem i uderzyć z niebieskiej.



Obrońca, którego najtrudniej minąć?

- I tu ponownie postawię na Mirka. Co tu dużo mówić, to wielki chłop z ogromnym kijem. Ciężko swobodnie przejechać koło niego (śmiech).



Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałeś w swojej karierze?

- Miałem okazję grać przeciwko Aleksandrowi Owieczkinowi i było to na wcześniej wspomnianych MŚ. Miał raptem 18 lat i już imponował potężnymi warunkami fizycznymi.
Zresztą w tym turnieju występowali także Jewgienij Małkin, Ryan Suter, Ryan Getzlaf.



Nie zastanawiałeś się nad tym, gdzie byłbyś teraz, gdyby Twojej kariery nie pokrzyżowały kontuzje?

- Kiedyś o tym myślałem, bo jak o tym nie myśleć, skoro część moich rówieśników, z którymi grałem, występuje teraz w silniejszych ligach? To już jednak czas przeszły. Trzeba przyjmować to, co daje los.





Największy młody talent w Polsce?

- Ciężko powiedzieć. Na pewno jest ich zdecydowanie za mało.



Największy twardziel w lidze?

- Maciej Urbanowicz, ale po ostatnim ataku Petra Szinagla, też go muszę zaliczyć do tego grona (śmiech).



Najlepszy trener, z którym do tej pory pracowałeś?

- Nie prowadzę rankingu najlepszych szkoleniowców. Od każdego z nich czegoś się nauczyłem.



A trener Mikula?
- Bardzo dobry szkoleniowiec, który ogromną wagę przywiązuje do taktyki i sfery mentalnej.


Proszę dokończyć zdanie. Polski hokej to...

- To „znak stop”, bo od kilku lat ten sport w Polsce stoi w miejscu. Jeszcze przed dwudziestoma laty polska reprezentacja grała całkiem dobrze. W Albertville biało-czerwoni grali na olimpiadzie, więc wcale nie było tak źle. Ale kilkanaście lat temu działacze nie zdecydowali się na szereg reform i tu dopatrywałbym się początku tej patowej sytuacji.



Największe głupstwo, które kiedykolwiek słyszałeś?

- To, że politycy są od tego, by pomagać ludziom (śmiech).



Największe kłamstwo, które kiedykolwiek usłyszałeś na swój temat?

- Nic takiego nie utkwiło mi w pamięci…



Co robisz w wolnym czasie?

- Spędzam go z żoną i od niedawna z córeczką Sofią. Lubię aktywny wypoczynek, nie pogardzę też dobrym filmem, czy książką. Gustuję w biografiach sławnych ludzi, no i w literaturze zbliżonej do „Ojca Chrzestnego”. Uważam, że każdy facet powinien przeczytać tę książkę.



Czego najtrudniej sobie odmówić?

- Słodyczy. Lubię też dobrze zjeść, ale w naszej drużynie jest kilku chłopaków, którzy w tym elemencie są zdecydowanie lepsi. Nazwisk nie będę podawał, żeby uniknąć zemsty (śmiech).



Czego najbardziej się boisz?

- Śmierci i choroby moich bliskich. Tego najbardziej…



O czym marzy Peter Tabaczek?

- Chciałbym zdobyć mistrzostwo Polski z Unią... A poza tym, żeby moja rodzina była zdrowa i szczęśliwa.



I na koniec, jak często się denerwujesz?

- Jestem na co dzień człowiekiem bardzo spokojnym. Ale na lodzie czasem emocje biorą górę, zwłaszcza, jeśli coś nie idzie po mojej myśli.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe