3. mecz półfinału play-off: Szóstka Hokej.Netu

Kamil Kosowski (JKH GKS Jastrzębie), Martin Dudasz (Comarch Cracovia), Bartłomiej Pociecha (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Josef Fojtik (Comarch Cracovia), Richard Kral (JKH GKS Jastrzębie) i Mikołaj Łopuski (GKS Tychy) - to szóstka najlepszych graczy 3. meczu półfinału play-off Polskiej Ligi Hokejowej wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net.

Bramkarz:

Fot. Magda Kowolik

Kamil Kosowski (JKH GKS Jastrzębie) [*5]

- Co tu dużo mówić... "Kosa" znów stanął na wysokości zadania. Obronił 33 z 35 strzałów (skuteczność 94,3 procent) i przez całe spotkanie był mocnym punktem swojego zespołu. Pokazał też, że ma smykałkę do bronienia rzutów karnych.

Obrońcy:

Fot. cracovia.pl

Martin Dudasz (Comarch Cracovia) [*3]

- Po części zrehabilitował się za wtorkową wpadkę, gdy podczas gry swojego zespołu w podwójnej przewadze przewrócił się, a Peter Bartosz błyskawicznie wyprowadził kontrę i zdobył bramkę. W środowym meczu twardo walczył pod bandami i był współautorem ważnego gola, choć w trakcie oddawania strzału złamał kij. Na jego szczęście krążek trafił do Josefa Fojtika, który bez większych problemów wpakował go do siatki.

Fot. Tomasz Sowa

Bartłomiej Pociecha (Ciarko PBS Bank)

- W pierwszej tercji zastąpił kontuzjowanego Patryka Wajdę. Choć początek w jego wykonaniu był dość niemrawy, to z każdą minutą poprawiał swoją grę. Później było już zdecydowanie lepiej. Ładnie uruchomił Dariusza Gruszkę, który wyprowadził sanoczan na prowadzenie. W klasyfikacji plus/minus zanotował +2.

Napastnicy:

Fot. cracovia.pl

Josef Fojtik (Comarch Cracovia) [*6]

- Kat Sanoka... Trzy mecze, sześć bramek. Na pewno ma sposób na Przemysława Odrobnego, a do tego jest szybki i zdecydowany. Jego szybki nadgarstek sprawia wiele problemów bramkarzowi z Sanoka.

Fot. Magda Kowolik

Richard Kral (JKH GKS Jastrzębie) [*8]

- Przez dwie tercje był niewidoczny, ale kluczowym momencie znalazł się w odpowiednim miejscu i dobił do pustej bramki strzał Miroslava Zatki, doprowadzając do wyrównania i dogrywki. W serii rzutów karnych pokazał, że ma niesamowicie mocne nerwy i znakomity strzał z nadgarstka.

Fot. Marta Zawalska

Mikołaj Łopuski (GKS Tychy) [*7]

- Dużo jeździł, walczył i nie odpuszczał żadnego krążka. W 43. minucie soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Było to już 30. trafienie "Mikiego" w tegorocznych rozgrywkach!

Nominacje z poprzednich kolejek>>>