Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Kto jest kim w KHL. SKA Sankt – Petersburg

Kto jest kim w KHL. SKA Sankt – Petersburg

Tym razem rzecz będzie o jednym z najbogatszych klubów Ligi, i jednocześnie tradycyjnym już zachodnim pretendencie do Pucharu Gagarina. Waszej uwadze SKA Sankt – Petersburg.


Jeśli w KHL istniałoby pojęcie bliskie północnoamerykańskiemu <<Original Six>>, to drużyna z Petersburga bez wątpienia by do niego pasowała. SKA, choć pod trochę inną nazwą (<<Dom Oficerów>> Leningrad) był pośród tych 12 klubów, które grały w pierwszych mistrzostwach ZSRR. System sportowy w Związku Sowieckim był zorganizowany w taki sposób, że najważniejsze kluby sportowe były pod patronatem określonych resortów i zrzeszeń: Dynamo – milicja, Torpedo – przemysł samochodowy, Łokomotiw – przemysł kolejowy i tak dalej. SKA trafił pod skrzydła Armii Czerwonej. Według praw logiki, w kraju, w którym na budowę przemysłu obronnego pracowała ogromna część społeczeństwa, posiadanie takiego mecenatu oznaczać mogło tylko zostawienie swoich oponentów daleko w tyle. Jeśliby nie jedno <<ale>>. W armijnym systemie hokeja klub znad brzegów Newy nie był pierwszą, założycielską drużyną. Wierzchołkiem tej piramidy był Centralny Sportowy Klub Armii – CSKA Moskwa, główna drużyna kraju. Przez cały okres sowiecki leningradzkim „armiejcom” nie udało się wyjść z cienia starszego brata – jeśli zebrać by wszystkie ich osiągnięcia w całość, to zdobyli tylko dwa brązowe medale. Zresztą niemoskiewskich zdobywców złota przez całe 45 lat istnienia mistrzostw ZSRR w ogóle nie było.

SKA – Brązowy medal (1987)

Czas od upadku ZSRR przyniósł SKA jeszcze jeden brąz (1994), a potem lata zapomnienia na dnie tabeli. Wszystko zmieniło się w roku 2005, kiedy to generalnym sponsorem czerwono – granatowych został gazowy gigant – Gazprom. W mig wczorajszy outsider stał się przedstawicielem hokejowej elity. Do pierwszego sezonu KHL SKA podszedł mając w składzie cały przegląd gwiazd, trenera Amerykanina, oraz– najważniejsze – prezydenta KHL Aleksandra Miedwiediewa na czele zarządu klubu. Fakt połączenia kierowniczych stanowisk w lidzie i w jednym z klubów wywołał falę oburzenia w środowisku rosyjskiego hokeja, chociaż potem Miedwiediew odszedł ze stanowiska prezesa SKA. Tym nie mniej jego przychylność dla petersburskiego klubu nie zniknęła i nie jest dla nikogo tajemnicą.

SKA gra w <<Lodowym Pałacu>>, jednej z lepszych hokejowych budowli Rosji, zbudowanej specjalnie na Mistrzostwa Świata 2001. Mimo to jeszcze nie tak dawno temu arena ta służyła miastu głównie jako sala koncertowa. SKA po prostu nie mógł zebrać 12 tysięcy widzów na swoich meczach, i zmuszony był grać na mniejszej arenie. Sankt – Petersburg to miasto żyjące piłką nożną, i – żeby przyciągnąć ludzi na trybuny – nowi, ambitni właściciele klubu musieli odpowiednio się postarać. Fachowa kampania reklamowa, znani gracze i sukcesy w tabeli dały swój rezultat, i armiejcy mogli w końcu przenieść się do <<Lodowego>>. Właśnie na tej arenie w 2010 roku SKA grał w historycznym meczu pomiędzy drużynami KHL i NHL.



W ciągu niecałych czterech lat istnienia ligi SKA wypracował sobie reputację głównego nieudacznika play – offów. Tradycyjnie już armiejcy kończą regularny sezon w grupie liderów, następnie uzyskują całkowicie wydawałoby się niegroźnego przeciwnika i...przegrywają. Z trzaskiem, przy gromkiej owacji całej ligi. Tak było w 2009 roku ze Spartakiem (3:0 w rundzie, 1/8 finału), w 2010 z ryskim Dynamo (3:1 w rundzie, 1/8 finału). I tylko w 2011 roku SKA udało się w końcu przejść pierwszy etap play – offów, ale w 1/4 finału został zatrzymany przez niepozorny Atłant: 4:3 w rundzie.

Żeby przełamać tę tendencję, przed sezonem 2011/2012 władze czerwono – granatowych zdecydowały się na radykalny krok. Doczekawszy się wyników play-off, SKA zwabił pod swoje skrzydła najlepszego trenera trzeciego sezonu KHL, Milosa Rihę. Warto zauważyć, że właśnie drużyny Rihy eliminowały SKA z mistrzostw w 2009 i 2011 roku, więc tym zaproszeniem bossowie armijców upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu: osłabili przeciwnika w konfederacji i zdobyli specjalistę od etapu play-off. Jednak przejście trenera nie poszło tak gładko. Pojawienie się czeskiego specjalisty wśród armiejców doprowadziło do konfliktu w środku klubu. Chodziło o to, że Riha spędził 3 lata w sztabie trenerskim najgorszych wrogów petersburżan – w moskiewskim Spartaku – i to, co dla władz wyglądało jak dobry, strategiczny krok, dla pewnej części ruchu kibiców okazało się poważnym naruszeniem klubowych zasad. W rezultacie obecny sezon przechodzi w SKA pod znakiem największego ideologicznego rozłamu w historii drużyny. Co prawda nie przeszkadza to petersburżanom sprawnie zwyciężać i stać na czele tabeli wyników.

Zasadniczo SKA ma trzech głównych przeciwników, wszystkich z Zachodu. Pierwszy, najważniejszy – Spartak Moskwa. Przyczyn konfliktu jest niemało. Po pierwsze, jest to dawny spór dwóch najsilniejszych hokejowych szkół: spartakowskiej i armijnej. Apogeum tego konfliktu są, oczywiście, derby CSKA-Spartak, jednak i petersburscy armiejcy nie pozostają obojętni wobec historycznego sporu. Druga przyczyny jest całkiem banalna. To konflikt dwóch stolic, przenośnie mówiąc jest to taki rosyjski wariant sporu między Krakowem a Warszawą. Historyczna przewaga zawsze była po stronie Spartaka, lecz w ostatnich latach, na fali kryzysu w moskiewskim hokeju (i odwrotnie – przebudzenia w petersburskim) można zauważyć przełom. W tym sezonie SKA, trafiając w jednym meczu10 razy do bramki czerwono-białych, odniósł największe zwycięstwo w historii sporu tych dwóch klubów.



Drugi zasadniczy przeciwnik drużyny znad Newy to Dynamo Ryga. Ten spór zaczął się już w erze KHL, chociaż Ryga, tak samo jak SKA i Spartak, była jednym z klubów – założycieli mistrzostw ZSRR. Tu przyczyny mają podłoże bardziej polityczne. W kraju poszkodowanym przez sowiecką okupację raczej nie będą lubić drużyny nazwanej w cześć Armii Czerwonej. A propos, w 2011 roku, po globalnym rebrandingu, SKA w końcu pozbył się sowieckiej symboliki w swoim logo. Specyficzny odcień temu pojedynkowi przydało spotkanie w rozgrywkach pucharu Gagarina 2010, w którym to ryskiemu klubowi udało się odeprzeć stuprocentowego faworyta.



Decydujący mecz play-offów 2010, sensacyjne zwycięstwo Rygi.

I trzeci zasadniczy oponent. Przeciwnik w <<wojskowych derbach>>, moskiewski CSKA. Nie patrząc na kryzys, w którym znajdują się moskwiczanie, i w następstwie – różnicę w klasie gry, spotkania tych dwóch drużyn zawsze są widowiskowe. Jednak mecze zawsze odbywają się w bardzo ciepłej atmosferze - kibice pamiętają o wspólnych korzeniach obydwu klubów. Właśnie w meczu CSKA – SKA miał miejsce jeden z najbardziej interesujących PR- kroków w historii Ligii Kontynentalnej: w 2009 roku w składzie moskwiczan na lód wyszedł legendarny sowiecki hokeista Wiaczesław Fetisow, który w tym momencie miał 51 lat. CSKA, nawiasem mówiąc, i tak przegrał to spotkanie.

W KHL więcej nieprzyjaciół niż SKA ma chyba tylko Witiaź. No albo <<zielony>> tandem czempionów ze Wschodu – Ufa i Kazań. Przyczyną tego jest ogromny budżet oraz wsparcie Petersburga przez prezydenta ligi, Aleksandra Miedwiediewa. Jednakże aż chce się wspomnieć, iż praktycznie wszystkie kluby w KHL mają wsparcie dużych kompanii i wcale nie wliczają się w poczet biednych. A drużyn, które prawidłowo wykorzystują powierzone im środki nie jest znowu tak dużo. „Armiejcy” do takich się zaliczają. Od momentu pojawienia się Gazpromu, władze SKA uczyniły z nazwy klubu prawdziwa markę, stworzyły w Petersburgu wspaniałą infrastrukturę i spopularyzowały hokej w typowo futbolowym mieście.

W obecnym sezonie SKA pewnie prowadzi w grupie liderów i, bardzo możliwe, zdobędzie Puchar Kontynentu (trofeum wręczane drużynie, która zajęła pierwsze miejsce w regularnych mistrzostwach). Jednak główna intryga zawiera się w tym, jak SKA zaprezentuje się w etapie play-off. Rozstrzygnięcie Pucharu Gagarina 2012 już całkiem blisko, więc bardzo szybko dowiemy się, czy znajdującemu się pod naciskiem ruchu ultrasów Milosowi Risze uda się przełamać smutną tradycję przegranych w pierwszych stadiach play-offów.



Tłumaczenie: Bogumiła Chodzyńska


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe