Fantastyczna interwencja na linii bramkowej. Weteran "ukradł gola" (WIDEO)
Przeciwnik już widział krążek w bramce. Strzelał dosłownie z kilku centymetrów, a bramkarzanie było na lodzie. Stary mistrz był jednak sprytniejszy i popisał się niesamowitą interwencją na linii bramkowej.
W końcówce wczorajszego meczu pierwszej kolejki czeskiej Tipsport extraligi pomiędzy HC Litvínov a Kometą Brno ten pierwszy zespół prowadził 2:1, a z bramki Komety zjechał już Karel Vejmelka. Gospodarze mogli przypieczętować swoje zwycięstwo dzięki akcji Filipa Helta. Na pół minuty przed końcem objechał bramkę i pozostało mu już tylko umieszczenie w niej krążka. Tymczasem nagle na linii bramkowej pojawiła się łopatka kija. To gracz drużyny z Brna Tomáš Plekanec desperacką interwencją zablokował rywala i uchronił swój zespół przed stratą gola. Podbity krążek wrócił do gry. W internetowym serwisie czeski dziennik "Sport" napisał, że Plekanec "cudownie ukradł gola Heltowi".
Ostatecznie jednak ta niesamowita parada 36-letniego weterana niewiele jego drużynie dała, bo goście nie zdołali już wyrównać i przegrali 1:2.
Stary mistrz Plekanec pokazał jednak, że wciąż może być dla drużyny przydatny i to w różnych rolach. Gracz, który ma za sobą 1 001 meczów sezonów zasadniczych NHL, 94 występy w play-offach najlepszej ligi świata, a także trzy medale Mistrzostw Świata z reprezentacją Czech, przed rokiem wrócił zza Oceanu do ojczyzny i wydatnie pomógł "Rycerzom" z rodzinnego Kladna w wywalczeniu awansu do Tipsport extraligi.
Choć w decydującym momencie walki o awans więcej mówiło się o starszym o 10 lat Jaromírze Jágrze, który był najlepszym strzelcem rundy barażowej i tę promocję zapewnił czterema golami strzelonymi w najważniejszym spotkaniu, to Plekanec był najlepiej punktującym i najczęściej asystującym graczem zarówno play-offów drugiej klasy rozgrywkowej, jak i baraży. Wielkie gwiazdy czeskiego hokeja podzieliły się obowiązkami w ten sposób, że Jágr strzelał, a Plekanec asystował. Ten ostatni opuścił jednak rodzinne miasto i na ten sezon na stałe przeniósł się do Komety, w której występował także na wypożyczeniu w poprzednich rozgrywkach.
Komentarze