Generali play-off: Aron Chmielewski zagra w finale
Aron Chmielewski zagra w finale play-offów czeskiej ekstraklasy. Drużyna Oceláři Trzyniec z Polakiem w składzie wywalczyła awans wygrywając dziś siódmy mecz półfinału z HC Pilzno.
O tym, który z zespołów będzie rywalem Bílí Tygři Liberec w finale Generali play-off decydował dziś mecz numer 7 rozgrywany w Trzyńcu. Gospodarze szybko "ustawili" sobie rywala, bo już w pierwszej tercji strzelili trzy gole. Vladimír Dravecký trafił do siatki dwukrotnie, w tym na 1:0 w osłabieniu, a Ethan Werek raz. Później już "Smoki" nie dały się dogonić, choć "Indianom" z Pilzna nadzieję dał jeszcze golem strzelonym w 38. minucie Miroslav Preisinger. Gospodarze ostatecznie wygrali siódme spotkanie 5:1. W trzeciej tercji bramki zdobyli dla nich: Martin Růžička i Guntis Galviņš. HC Pilzno już drugi raz w tym sezonie w ważnych rozgrywkach skończył swój udział na półfinale. Także na tym etapie odpadł z Hokejowej Ligi Mistrzów, przegrywając z Frölundą Göteborg.
Ekipa Chmielewskiego zdołała odwrócić losy rywalizacji półfinałowej, bo po dwóch pierwszych meczach u siebie przegrywała 0-2. Później jednak wygrała dwa kolejne spotkania, rozgrywane w Pilznie. O ile pierwsze cztery mecze serii wygrywali tylko goście, to kolejne trzy padały łupem gospodarzy. To zespół Oceláři miał w tej rywalizacji przewagę własnej tafli dzięki temu, że w sezonie zasadniczym wyprzedził swoich rywali o punkt. I to właśnie Chmielewski i jego koledzy mogli decydujące spotkanie rozegrać u siebie.
Polak wystąpił dziś w pierwszym ataku gospodarzy obok Petra Vrány i Růžički. Do tej formacji trener Václav Varaďa przesunął go, gdy drużynie nie układała się gra w meczu numer 2 półfinału. To był spory awans, bo wcześniej nasz reprezentant był 13. napastnikiem zespołu. Dziś spędził na lodzie 16 minut i 55 sekund. Zaliczył +1 w statystyce +/-, bo był na tafli przy golu na 3:0, strzelonym przez Draveckiego. Zablokował także jeden strzał.
W serii półfinałowej zdobył dwa gole, a po 11 spotkaniach tych play-offów ma na koncie 3 bramki i asystę. Wcześniej w 52 meczach sezonu zasadniczego Tipsport extraligi strzelił 11 goli i uzyskał 7 asyst. Ponadto w tym sezonie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w 5 meczach Hokejowej Ligi Mistrzów, a także zdobył 4 punkty w jednym spotkaniu HC Frydek-Mistek w drugiej klasie rozgrywkowej.
Polak po raz drugi z rzędu zagra w finale czeskiej ekstraklasy. Przed rokiem jego zespół w decydującej rywalizacji uległ Komecie Brno 1-4. Swój jedyny tytuł mistrzowski drużyna z Trzyńca zdobyła w 2011 roku. Pozostałe trzy finały przegrała.
Tym razem w decydującej rozgrywce o "złoto" zmierzy się z ekipą Bílí Tygři Liberec, która w półfinale wygrała z Kometą 4-2. "Białe Tygrysy" także dotąd tylko raz sięgnęły po mistrzostwo - w 2015 roku. To im będzie przysługiwała przewaga własnej tafli, bo w sezonie zasadniczym zajęły pierwsze miejsce, wyprzedzając Oceláři o dwa "oczka". W rozgrywkach regularnych w bezpośrednich starciach obu finalistów było 3-1 dla ekipy z Liberca.
Finał Generali play-off rozpoczyna się w czwartek. Terminy są ważne również z punktu widzenia udziału Arona Chmielewskiego w Mistrzostwach Świata dywizji I grupy B w Tallinie. Finałowa seria może się skończyć najwcześniej 23 kwietnia. By została zakończona przed rozpoczynającymi się 28 mistrzostwami, musiałoby się odbyć maksymalnie pięć meczów. Spotkanie numer 6 zaplanowano na dzień rozpoczęcia imprezy w stolicy Estonii, a ewentualny siódmy mecz byłby rozegrany dwa dni później.
Komentarze