Extraliga Juniorov: Damian Tyczyński ze srebrnym medalem i tytułem najskuteczniejszego
HK ŠKP Poprad, w którym występuje Damian Tyczyński wywalczył tytuł wicemistrzów Słowacji w kategorii juniorów. Polski napastnik okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem ligi, a zarazem wygrał klasyfikację graczy z największą ilością asyst.
Ciekawe jak potoczyłyby się losy finału, gdyby Tyczyński mógł w nich wystąpić? „Kozice” pozbawione swojego najlepszego zawodnika nie stanowiły dla Dukli Trenczyn przeszkody nie do pokonania.
Polak miał wyjątkowego pecha, bowiem już w pierwszym meczu fazy play-off doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry już do końca sezonu. Poprad najpierw wyeliminował MsHKM Żylinę 3-1, która zajęła drugie miejsce w słabszej grupie kwalifikacyjnej i jako ostatnia drużyna zapewniła sobie awans do ćwierćfinałów, gdzie musiała zmierzyć się z najlepszą drużyną w tabeli, czyli popradzkimi „Kozicami”.
Półfinały odbywały się już na klasycznym dystansie do czterech wygranych. Poprad wygrał do jednego z HC’05 Bańską Bystrzycą. Finał z Duklą Trenczyn rozpoczął się od dwóch zwycięstw rywali drużyny Tyczyńskiego, po czym „Kozice” doprowadziły do remisu, by następnie ulec przeciwnikom w dwóch kolejnych meczach. W decydującej grze w Trenczynie gospodarze zwyciężyli 3:1.
Tyczyński, który stracił niemalże całą fazę play-off, zaliczył w swoim jedynym występie w tej części rozgrywek asystę. Pozostałe jego zdobycze to dorobek z wcześniejszych spotkań. Żaden z rywali nie zdołał doścignąć Polaka w klasyfikacji najskuteczniejszych, jak również najlepiej asystujących.
Kryniczanin uzbierał 70 punktów, a kolejny zawodnik w rankingu stracił do niego sześć „oczek”. Polak wytrzymał napór tego samego hokeisty, czyli Jozefa Haščáka w rankingu zawodników z największą ilością kluczowych podań. Trenczynianin zakończył rozgrywki ze stratą 5 asyst do reprezentanta Polski juniorów, który uzbierał ich 48.
Polak oddał w sezonie 104 strzały na bramki rywali. To najmniej z całej czołowej piętnastki snajperów ligowych. Zdobył 22 gole, kończąc w wyścigu po tytuł króla strzelców tuż za czołową dziesiątką. Średnio w meczu zdobywał 0,47 gola.
Tyczyński zakończył na 4. miejscu w rankingu +/-, w którym legitymuje się wynikiem +27. To zaledwie 4 punkty gorzej od Adriána Miškovca, jedynego hokeisty popradzkiego lepszego w tej kategorii od Polaka.
Komentarze