Hokej.net Logo

EBEL: Dwie wygrane HC Bolzano, a rywale GKS-u Katowice ze zmiennym szczęściem

EBEL: Dwie wygrane HC Bolzano, a rywale GKS-u Katowice ze zmiennym szczęściem

Już jutro odbędzie się w Bolzano ostatni akcent tegorocznej HLM z udziałem GKS-u Tychy. „Lisy” w oczekiwaniu na rewanż po przegranej w Polsce zanotowały dwa cenne ligowe zwycięstwa i zajmują fotel wicelidera EBEL. Medveščak wydarł wygraną z paszczy „Rekinów”, po czym wysoko uległ „Bykom” w Salzburgu.

„Lisy” z Bolzano w środę grały mecz w Tychach, a dwa dniu później zaplanowany miały ligowy pojedynek u naszych sąsiadów z południa, w czeskim Znojmie. Tam czekała na nich ekipa Miroslava Fryčera, byłego trenera KH Sanok, w składzie której wystąpił znany z polskich lodowisk Marek Kalus, niegdyś napastnik Cracovii. 25-latek dwukotnie próbował zaskoczyć debiutującego w meczu ligowych Jacoba Smitha. Kanadyjczyk zastąpił między słupkami Bolzano broniącego w Tychach Lelanda Irvinga i spisał się znakomicie zatrzymując wszystkie 35 strzałów gospodarzy.

Fot. hcb.net

Kai Suikkaen nie mógł w Znojmie skorzystać z usług kontuzjowanych Daniela Catenacciego, Luci Frigo i Alexa Petana. Ten ostatni do składu „Lisów” powrócił na mecz z GKS-em, w którym niestety nabawił się urazu wykluczającego na razie jego występy.

W bramce „Orłów” pojawił się doświadczony 35-letni Fin Teemu Lassila, były mistrz świata. O swoim debiucie pewnie chciałby jak najszybciej zapomnieć, bowiem już w 2. minucie sprezentował gola rywalom, podając krążek bezpośrednio na kija Massimo Carrozy. Bramkę w tej sytuacji zdobył Matti Kuparinen. Był to jego debiutancki gol w barwach HC Bolzano. Przy drugim trafieniu gości fińki golkiper gospodarzy znów zawalił swoją niepewną interwencją, którą wykorzystał Andrew Crescenzi. Fryčer postanowił dokonać zmiany i od tej pory między słupkami stał pochodzący z Koszyc Tomáš Halász. W ostatniej minucie premierowej odsłony piątkowego meczu „Lisy” wykorzystały grę w przewadze i golem do szatni ustaliły rezultat na 3:0. Strzelcem bramki okazał się Michael Blunden.

Wszystkie próby nadrobienia choćby części strat przez gospodarzy rozbijały się o świetnie dysponowanego tego dnia Smitha. Praca golkiperów po drugiej stronie tafli pozostawiała natomiast wiele do życzenia. Rezultat spotkania swoim debiutanckim trafieniem zamknął Viktor Schweitzer, a sytuacja była prezentem od Halásza, który dał sobie odebrać krążek za własną bramką.

12 października

Orli Znojmo - HC Alto Adige Alperia Bolzano 0:4 (0:3, 0:0, 0:1)

0:1 – Matti Kuparinen – Massimo Carozza, Marco Insam (1:39)

0:2 – Andrew Crescenzi – Michael Blunden, Markus Nordlund (10:14)

0:3 – Michael Blunden – Timothy Campbell, Angelo Miceli (19:02, 5/4)

0:4 – Viktor Schweitzer – Anton Bernard, Daniel Frank (47:43)

Strzały: 35 - 20

Kary: 10 - 12

Widzowie: 2387

Wczoraj ekipa z Bolzano zawitała z powrotem do swojej hali, gdzie dzięki udanemu przystankowi w Znojmie wróciła w dobrych humorach, gotowa na nowe wyzwania. Suikkanen dalej pozbawiony był możliwości skorzystania z Catenacciego, Frigo i Petana. Do bramki powrócił Irving, który wypoczęty pokazał prawdziwą klasę zostając najlepszym zawodnikiem spotkania. Obronił 23 strzały rywali, co oznaczało, że jego skuteczność interwencji wyniosła prawie 96%.

Wynik mógł otworzyć Crescenzi, ale dokonał tego dopiero Marco Insam, kończąc rozgrywanie podwójnej przewagi w 11. minucie meczu. Crescenzi trafił do bramki „Buldogów”, ale sędziowie po analizie wideo zdecydowali się gola nie uznać i tym samym 1. tercja skończyła się skromnym 1:0 dla Bolzano.

Fot. hcb.net

Końcówka premierowej odsłony i pierwsza część środkowej partii to okres aktywnej i groźnej gry ekipy z Dornbirn, która miała przynajmniej kilka naprawdę klarownych okazji do strzelenia gola. Bohaterska postawa Irvinga pomogła poneść tylko jedną stratę. Bramkę wyrównującą zdobył Juuso Pulli. Udana kontra „Lisów” w 36. minucie zakończona strzałem Bretta Findlaya przesądziła o ich wygranej w kolejnym meczu. Podopieczni Suikkanena przy tej decydującej o losach spotkania akcji wykorzystali okres gry w przewadze po karze 2+2 nałożonej na zdobywę wyrównującej bramki.

14 października

HC Alto Adige Alperia Bolzano – Dornbirn Bulldogs 2:1 (1:0, 1:1, 0:0)

1:0 – Marco Insam - Angelo Miceli, Timothy Campbell (10:42, 5/3)

1:1 – Juuso Pulli – Brendan O’Donnell, Jérôme Leduc (26:17)

2:1 – Brett Findlay – Michael Blunden, Matthew Mackenzie (35:12, 5/4)

Strzały: 25 - 24

Kary: 8 - 14

Widzowie: 2290

Dołujący w tabeli EBEL Medveščak udał się do Innsbrucku i nie uchodził za faworyta spotkania z miejscowymi „Rekinami”. Opinię tę potwierdził gol Ondřeja Šedivý’ego dający prowadzenie gospodarzom. Gracze Aarona Foxa skorzystali jednak z nadarzającej się okazji do wyrównania, którą był pierwszy okres gry w przewadze. Mocny strzał oddał John Armstrong i to wystarczyło do doprowadzenia do wyniku 1:1.

Fot. medvescak.com

Gospodarze dosyć łatwo objęli dwubramkowe prowadzenie po golach Andrew Yogana oraz Johna Lammersa. To sprawiła, że na ostatnie 20 minut spotkania wyjeżdżali z wynikiem 3:1. Ale to właśnie 3. tercja sobotniego pojedynku była decydująca i zmieniła losy pojedynku. Tom Zanoski zaskoczył swoim uderzeniem z koła bulikowego Janne Juvonena i przewaga „Rekinów” stopniała do jednej bramki. Cztery minuty później „Niedźwiadki” przeprowadziły wzorową kontrę, przy której wykończeniem trójkowej akcji zajął się Sebastien Sylvestre, a krążek wędrował do niego jak po sznurku, począwszy od Sondre Oldena poprzez Björna Svenssona. Kropkę nad „i” postawił Yann Sauvé, ale największą pracę przy tej decydującej akcji wykonał Mike Aviani, pokazując niemałe umiejętności prowadzenia „gumy”. W szkoleniowy sposób „woził się” z krążkiem za bramką Juvonena, po czym wyłożył go Sauvému, a ten nie miał problemów z pokonaniem golkipera rywali i zapewnienia ekipie z Zagrzebia niespodziewanej wygranej, po zdobyciu w ostatniej tercji trzech bramek bez odpowiedzi ze strony gospodarzy.

13 października

TWK Innsbruck „Die Haie” - Medveščak Zagrzeb 3:4 (2:1, 1:0, 0:3)

1:0 – Ondřej Šedivý – John Lammers, Alexandre Lavoie (7:45)

1:1 – John Armstrong – Sebastien Sylvestre, Sondre Olden (10:07, 5/4)

2:1 – Andrew Yogan - Ondřej Šedivý, Nicholas Ross (14:54)

3:1 – John Lammers – Florian Pedevilla, Levko Koper (35:40)

3:2 – Tom Zanoski – Jordan Samuels-Thomas (46:40)

3:3 – Sebastien Sylvestre - Sondre Olden, Björn Svensson (50:34)

3:4 – Yann Sauvé – Mike Aviani (56:12)

Strzały: 19 - 27

Kary: 6 - 6

Widzowie: 2000

Zadowoleni z sobotniej wyjazdowej wygranej, hokeiści z Chorwacji udali się nazajutrz na podbój Salzburga. Wyprawa okazała się totalną klęską, bowiem podopieczni Foxa przyjęli 5 ciosów od hokeistów Red Bulla, a sami potrafili zdobyć jedynie honorowego gola w ostatnich minutach meczu, gdy jego losy były już przesądzone.

W bramce Medveščaka podobnie jak dzień wcześniej pojawił się Mathie Corbeil. Przy trafieniu Ryana Duncana na 2:0 można było oczekiwać więcej od 27-letniego kanadyjskiego golkipera. Chcąc pozostać sprawiedliwym trzeba zauważyć, iż bramki stracone przez hokeistów z Zagrzebia w dwóch pierwszych tercjach były przede wszystkim wynikiem błędów w kryciu rywali, a nie wynikały z fatalnej postawy bramkarza.

Fot. medvescak.com

W ostatniej partii meczu Corbeil jeszcze 3 razy wyciągał krążek z bramki, a gospodarze trafiali zarówno z bliska, jak i z daleka, pokazując cały wachlarz ofensywnych umiejętności. W 49. minucie Fox zdecydował się na zmianę golkipera. Na lodzie pojawił się Vilim Rosandić i zachował zerowe konto strat, ale oczywiście należy pamiętać, że napór gospodarzy był już nieporównywalnie mniejszy niż w przypadku wcześniejszych faz meczu. „Byki” prowadziły bardzo wysoko 5:0 i zaczęły oszczędzać swoje siły. To spowodowało, że lekko rozluźniły się ich szyki obronne, w które przedarł się Bruno Fičur i poczekał aż Yann Sauvé zajmie idealną pozycję na dłuższym słupku. Po posłaniu do niego „gumy”, kanadyjski defensor umieścił ją w odkrytej części bramki Stephena Michalka, który w całym spotkaniu zarzymał 22 uderzenia Chorwatów, co dało mu dokładnie 95,5% skuteczności obron.

14 października

Red Bull Salzburg - Medveščak Zagrzeb 5:1 (1:0, 1:0, 3:1)

1:0 – Dario Winkler – Mario Huber (13:34)

2:0 – Ryan Duncan – Thomas Raffl, John Hughes (24:54)

3:0 – Alexander Pallestrang – Peter Hochkofler, Layne Viveiros (44:34)

4:0 – Brent Regner – Alexander Rauchenwald, Dustin Gazley (45:57)

5:0 – Dario Winkler – Christopher Van De Velde, Alexander Pallestrang (48:26)

5:1 – Yann Sauvé – Bruno Fičur, Nik Simsic (54:30)

Strzały: 51 - 22

Kary: 6 - 8

Widzowie: 2477

Pozostałe mecze:

9 października

Orli Znojmo – KAC Klagenfurt 2:1 (2:0, 0:1, 0:0)

Bramki: Petr Mrázek, Cameron Braes – Clemens Unterweger

Bramkarze: Tomáš Halász (Orli) 97,4%

12 października

EC Panaceo VSV Villach – Fehérvár AV19 4:2 (2:0, 0:1, 2:1)

Najskuteczniejsi w VSV: Jerry Pollastrone (2G), Blaine Down (2A)

Vienna Capitals Wiedeń - KAC Klagenfurt 2:1 (0:0, 1:0, 1:1)

Najskuteczniejszy w Capitals: Christopher DeSousa (2G)

Bramkarze: Jean Philippe Lamoureux (Capitals) 97,3%

Moser Medical Graz 99ers - Liwest Black Wings Linz 4:0 (1:0, 3:0, 0:0)

Najskuteczniejsi w Linz: Matthew Caito (2G + 1A), Ken Ograjensek (1G + 1A), Curtis Hamilton (1G + 1A), Daniel Oberkofler (2A)

Bramkarze: Linus Lundin (Linz) 100%

Dornbirn Bulldogs – Red Bull Salzburg 3:6 (2:1, 1:3, 0:2)

Najskuteczniejsi: Brendan O’Donnell (1G + 1A), Michae Parks (1G + 1A) – Ryan Duncan (1G + 1A), Brent Regner (1G + 1A), Christopher Van De Velde (2A), Florian Baltram (2A)

14 października

Orli Znojmo - Vienna Capitals Wiedeń 2:5 (0:3, 2:2, 0:0)

Najskuteczniejsi w Capitals: Riley Holzapfel (2G), Kelsey tessier (2A)

Liwest Black Wings Linz - EC Panaceo VSV Villach 1:0 (1:0, 0:0, 0:0)

Bramka: Ryan Schofield

Bramkarze: Michael Ouzas 100% - Dan Bakala 97,2%

KAC Klagenfurt - TWK Innsbruck „Die Haie” 3:2 po dogrywce (1:0, 1:1, 0:1, 1:0)

Najskuteczniejszy w KAC: Thomas Koch (1G + 1A)

Moser Medical Graz 99ers - Fehérvár AV19 4:3 po dogrywce (1:0, 1:3, 1:0, 1:0)

Najskuteczniejsi: Oliver Setzinger (3A), Curtis Hamilton (2A) – Dániel Szabó (2A)

Tabela

Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Vienna Capitals Wiedeń

10

29

2.

HC Alto Adige Alperia Bolzano

10

21

3.

Moser Medical Graz 99ers

10

20

4.

Red Bull Salzburg

9

15

5.

KAC Klagenfurt

9

15

6.

Liwest Black Wings Linz

10

14

7.

Fehérvár AV19

10

14

8.

Dornbirn Bulldogs

10

12

9.

EC Panaceo VSV Villach

10

12

10.

TWK Innsbruck „Die Haie”

10

10

11.

Medveščak Zagrzeb

9

7

12.

Orli Znojmo

9

5

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe