Mattias Janmark dla Hokej.Net: Każde zwycięstwo dodawało nam sił
Reprezentacja Szwecji zdobyła złoty medal Mistrzostw Świata Elity rozgrywanych w Kopenhadze. Hokeiści trzech koron nie przegrali żadnego meczu. - Każda piątka dawała z siebie maksimum w każdym meczu i to okazało się kluczem do sukcesu - mówił dla Hokej.Net napastnik Dallas Stars Mattias Janmark.
Gratulacje za zdobycie i równocześnie obronę tytułu Mistrzów Świata
- Dziękuje bardzo, jestem bardzo szczęśliwy!
Co Was poprowadziło do zwycięstwa w całym turnieju?
- Zagraliśmy dobre zawody, graliśmy niezły hokej. Każda piątka dawała z siebie maksimum w każdym meczu i to okazało się kluczem do sukcesu. Na pewno mieliśmy świetną atmosferę w zespole a na lodzie tworzyliśmy kolektyw. Wzajemnie motywowaliśmy się podczas trudnych chwilach. W kluczowych momentach pokazaliśmy, że mamy nerwy ze stali.
Co Twoim zdaniem było wyjątkowego w tych mistrzostwach.
- Wyjątkowe jest na pewno to, że zdobyliśmy złoto oraz w całych mistrzostwach nie przegraliśmy ani jednego meczu. Pokazaliśmy, że obecnie jesteśmy najlepszą drużyną na świecie i zeszłoroczny triumf to nie przypadek. Na pewno te mistrzostwa były dla nas trudniejsze, bo wiadomo że obrona złotego medalu jest zawsze bardzo ciężka. Każdy chce pokonać mistrza, tym bardziej jesteśmy szczęśliwi że nikomu to się nie udało.
Czy zaskoczyło Cię coś w organizacji mistrzostw?
- Mistrzostwa zostały przygotowane wzorowo, widać hokej w Danii staje się coraz bardziej popularny. Licznie zgromadzeni kibice na trybunach pokazali, że tutaj także kochają hokej. Cieszymy się, że nasi sympatycy licznie przybyli aby nas wspierać. Czuliśmy się, momentami jak w domu gdy trybuny i kibice były ozdobione w naszych barwach narodowych a żółty kolor był dominujący.
Pozdobyciu złotego medalu na pewno będzie będziecie cieszyć się i celebrować zwycięstwo. Jest zaplanowane jakieś party?
- Tak oczywiście, są osoby które zajmują się przygotowaniem tego typu spotkań podobnie jak to było w zeszłym roku. Wielu kolegów już miało okazję poczuć ten sukces, dlatego zdaje się na ich pomysły.
Czym te mistrzostwa różniły się od poprzednich?
- Pierwsze czym się różniły to tym, że na tym turnieju grałem a w zeszłym nie (śmiech). Również zaskoczeniem dla mnie była reprezentacja USA, która desygnowała do gry więcej zawodników z NHL jak w poprzednich latach. Mimo wysokiej porażki z nami, zagrali bardzo dobry turniej tym samym podwyższyli poziom całych Mistrzostw Świata.
Zagraliście na mistrzostwach dziesięć meczów. Po każdym meczu na pewno było czuć zmęczenie lecz w kolejnych meczach nie było tego widać.
- Każde zwycięstwo dodawało nam sił, byliśmy jeszcze bardziej zmotywowani aby wygrywać i dążyć do zwycięstwa w całych mistrzostwach. Byliśmy też dobrze przygotowali fizycznie i mentalnie do tego turnieju. Najważniejsze, że graliśmy równo wszystkie spotkania, nie mieliśmy tak na prawdę słabszych meczów dlatego do ostatniego rzutu karnego wierzyliśmy w zwycięstwo i zdobycie złotego medalu.
Rozmawiali w Kopenhadze Robert Zieliński i Sebastian Królicki.
Post udostępniony przez HokejNet (@hokejnet) Maj 21, 2018 o 4:53 PDT
Komentarze