NLA: Rodzeństwo Baltisbergerów mocnym ogniwem „Lwów” (WIDEO)

Phil Baltisberger dał sygnał do walki przy stanie 0:2, asystując przy trafieniu kontaktowym, a jego brat Chris zdobył gola wygrywającego, w meczu, który był trzecim triumfem Zurychu w finałowej batalii z Lugano.

Mecz początkowo układał się niekorzystnie dla gospodarzy z Zurychu, którzy po ostatniej porażce prowadzili w serii już tylko 2-1. A zatem gdyby hokeiści Lugano wygrali środowe spotkanie to w meczach finałowych byłby remis 2-2. Goście wzięli to sobie mocno do serca, obejmując już w 3.minucie prowadzenie po golu Loica Vedovy, któremu podawał Giovanni Morini. Prosty błąd popełnili podopieczni Grega Irelanda robiąc w nieprawidłowy sposób zmianę, co poskutkowało karą. Osłabienie nie przeszkodziło gościom w zdobyciu drugiego gola, którego strzelcem był najskuteczniejszy zawodnik fazy play-off Maxim Lapierre, mający na swoim koncie 20 „oczek” (9G + 11A).

Po 37 sekundach drugiej tercji gola kontaktowego strzelił Drew Shore, a asystowali mu Phil Baltisberger i Fredrik Pettersson, dla którego było to ósme kluczowe podanie w bieżących rozgrywkach postsezonowych. Wystarczyło półtorej minuty trzeciej partii meczu, żeby „Lwy” wyrównały stan meczu na 2:2. Gola zdobył Pius Suter.

Żadnej z drużyn nie udało się już trafić w regularnym czasie gry, dlatego też doszło do dogrywki, która trwała kwadrans. Reto Schäppi zagrał do Chrisa Baltisbergera, a ten pokonał Elvisa Merzlikinsa, dając swojej drużynie trzecią wygraną w serii finałowej. Łotewski golkiper osiągnął 94,34% skuteczności obron pomimo, iż wpuścił w meczu 3 bramki. W jego stronę podopieczni Hansa Kossmanna strzelali 53 razy, a 24-latek wyłapał lub odbił aż 50 uderzeń rywala. Chris i Phil Baltisbergerowie to bracia. Chris jest starszy, ma 26 lat i gra na pozycji prawoskrzydłowego, a Phil to 22-letni obrońca. Szwajcarskie rodzeństwo dołożyło swoją cegiełkę do końcowego triumfy poprzez asystę Phila i wygrywającego gola Chrisa.

Wynik finału play-off ze środy 18 kwietnia:

ZSC Lions Zurych - HC Lugano 3:2 po dogrywce (stan rywalizacji: 3-1)

Po dwóch wygranych Rapperswil przyszła kolej na zespół z Kloten, który wczoraj wyrównał stan serii barażowej na 2-2. „Jeziorowcy” byli na swoim lodowisku tłem dla podopiecznych André Rötheliego. Tim Bozon i Patrick Obrist zdobyte przez siebie bramki okrasili asystami, co pozwoliło każdemu z nich na zakończenie spotkania z dwoma „oczkami”, tak samo jak Morris Trachsler, który dwukrotnie nagrywał krążek zawodnikom strzelającym gole. Bezbłędny pomiędzy słupkami był tego dnia Luca Boltshauser, który obronił wszystkie 20 uderzeń gospodarzy.

Wynik meczu barażowego z czwartku 19 kwietnia:

SC Rapperswil-Jona Lakers - EHC Kloten 0:4 (stan rywalizacji: 2-2)