W poniedziałek powrót do treningów
Jakub Stasiewicz, który był już jedną nogą w grającej na najwyższym szczeblu rozgrywek Unii Oświęcim zdecydował się na powrót do MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk. Hokeista tłumaczy to względami osobistymi. Razem z drużyną będzie mógł zacząć przygotowania do nowego sezonu już w poniedziałek. Wtedy hokeiści zaczną tzw. treningi na sucho.\
Jakub Stasiewicz był jednym z najlepszych hokeistów Stoczniowca w minionych rozgrywkach I ligi. Jego postawa sprawiła, że klub włączył się do walki o awans do Polskiej Hokej Ligi. W 30 meczach zdobył 59 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej, której po zakończeniu I ligi okazał się liderem. Złożyło się na to 27 bramek i 32 asysty. Razem z Filipem Pestą i Jakubem Serwińskim stworzył najskuteczniejszy atak Stoczniowca.
Stasiewicz, który w zeszłym sezonie był kapitanem gdańskiej drużyny, przygotowywał się do nowego sezonu z 6. ekipą poprzedniego sezonu PLH, Unią Oświęcim. Wyglądało na to, że powróci na najwyższy szczebel rozgrywek, gdzie grał już w barwach Polonii Bytom. 22-latek wrócił jednak do Gdańska.
- Przygotowywałem się do sezonu z zespołem z Oświęcimia i chciałem ponownie grać w PLH. Względy rodzinne oraz lepsza możliwość połączenia gry w hokeja ze studiami spowodowały, że jednak zdecydowałem się na powrót do Gdańska i będę się koncentrował na realizacji celu postawionego przed drużyną czyli awansu do PLH już w tym sezonie - mówi Stasiewicz.
Od poniedziałku ruszają ponownie przygotowania do sezonu 2015/2016. Hokeiści będą ćwiczyć na sucho, czyli bez lodu. Podobne treningi odbywały się już w maju i czerwcu. W klubie wykorzystują do tego wiedzę i potencjał Marcina Bochenka, Mirosława Kwiatka i Michała Kazimierskiego. Ponadto zawodnicy przejdą badania biomechaniczne, które zostaną poddane ocenie funkcjonalnej w klinice RehaSport.
16 sierpnia planowany jest powrót na lodowisko. Klub ma w planach rozegranie sparingów z Nestą Toruń oraz poszukuje rywali do meczów towarzyskich ze Skandynawii.
Komentarze