Obrońcy Comarch Cracovii przyjechali z łyżwami, ale bez pozostałego sprzętu
Kadra trenuje w Tychach, ale myślami już jest przy piątkowo-sobotnim dwumeczu z Włochami w Mediolanie.
Kadrowicze przygotowują się w Tychach do piątkowo-sobotniego dwumeczu z Włochami w Mediolanie. Gruntownie wyjaśniła się sprawa sprzętu dwóch obrońców, Comarchu Cracovii, Macieja Kruczka i Rafała Noworyty, o których już mieliśmy okazję pisać. Obaj przyjechali z łyżwami, ale bez pozostałych akcesoriów potrzebnych do treningu i gry. Zadbał o nie Andrzej Zabawa, od lat kierownik reprezentacji, który całym zamieszaniem jest mocno zirytowany. - To polityka i takie mocowanie nikomu nie służy i budzi we mnie sprzeciw. Nic więcej nie mam do dodania – powiedział popularny James, który w rodzimym hokeju widział już chyba wszystko. Miejmy nadzieję, że to już ostatnie przepychanki między związkiem i klubami, bo przecież nikomu to nie służy.
Kamil Kalinowski, 22-letni napastnik Unii Oświęcim, ale wychowanek toruńskiego klubu, przed starciem z Włochami otrzymał powołanie do kadry niemal w ostatniej chwili. Kontuzji doznali Jakub Witecki oraz Dariusz Gruszka i w ich miejsce wskoczyli właśnie Kalinoś jak nazywają go koledzy oraz nieoczekiwanie Dawid Majoch, napastnik w Tychów.
Dla Kalinowskiego to trzecie podejście do reprezentacji, bowiem w kwietniu uczestniczył w bezpośrednich przygotowaniach do mistrzostw świata Dywizji IB w Wilnie, zakończonych awans najwyższy szczebel. Latem grał w turnieju kadry biało-czerwonych w Niemczech i teraz dostał kolejną szansę.
- To dla mnie kolejna szansa i podejmuje wyzwanie, bo wiem, że kolejnej nie mogę dostać – mówi były reprezentant juniorów oraz młodzieżówki. - Byłem trochę zaskoczony to nominacją, ale jak tylko otrzymałem informację wówczas nie mogłem doczekać przyjazdu na zgrupowanie. Poczułem klimat reprezentacji i teraz walczę, by znaleźć się w reprezentacji.
Kadrowicze przebywają w Tychach i trenują dwa razy dziennie pod kierunkiem trenera Jacka Płachta, któremu pomaga gościnnie drugi trener GKS-u Tychy Krzysztof Majkowski oraz specjalista od szkolenia bramkarzy Rosjanin Kirył Korenkow. Trener Płachta dokonał wielu zmian w grupie kadrowiczów i stąd też poszukuje optymalnego ustawienia. Kalinoś trenuje z innymi dwoma młokosami Mateuszem Bepierszczem (Unia Oświęcim, wychowanek Legii Warszawa) oraz debiutantem Patrykiem Kogutem. - Sam nie wiem co z tego wyjdzie, ale trenujemy sumiennie i chcemy przekonać trenerów do swoich umiejętności – dodał Kalinowski.
Środa to ostatni dzień treningów i wieczorem pakowanie sprzętu oraz wyjazd busa do Mediolanu. W czwartek w południe reprezentacja biało-czerwonych wyleci z Balic do Włoch, by piątek (godz. 18.15) i sobotę (18.00) rozegrać spotkania z Włochami. Przypomnijmy, że Squadra Azzurra będzie pierwszym rywalem biało-czerwonych w kwietniowych mistrzostwach świata Dywizji IA w Krakowie.
Włodzimierz Sowiński - Dziennik Sport
Komentarze