Na kanadyjsko-amerykański wzór
W Nowym Targu powstał pomysł stworzenia drużyny akademickiej. To wspólna idea władza Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhale oraz Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Głównym celem realizacji tego projektu jest stworzenie młodym zawodnikom warunków do pogodzenia nauki na wyższej uczelni z grą w hokeja.
-Do tej pory o drużynach akademickich słyszeliśmy tylko z doniesień medialnych zza oceanu. Teraz chcemy przenieść ten pomysł na nasze podwórko. Nawiązanie współpracy z PPWZ sprawił, ze nabrał on realnych kształtów. Chcemy aby zawodnicy po zdaniu matury mieli możliwość kontynuowania nauki. Do tej pory zazwyczaj jedno wykluczało drugie, co powodowało, że zawodnik albo kończył karierę, albo edukację. Wszyscy na tym tracili, nikt nie zyskiwał. Teraz chcemy to zmienić– wyjaśnia rzecznik prasowy MMKS Podhale,Jerzy Pohrebny.
W myśl projektu każdy gracz drużyny akademickiej miałby mieć zapewnioną możliwość studiowania na wybranych przez siebie kierunkach, zakwaterowanie, udział w profesjonalnych treningach oraz gry w rozgrywkach ligowych. Zespołem kierować miałby rosyjski szkoleniowiec Andriej Parafionow, znany w ostatnim czasie z pracy z młodzieżowymi reprezentacjami Polski, a w przeszłości pełniący rolę m.in. selekcjonera reprezentacji Rosji do lat 16 i pracy w utytułowanym CSKA Moskwa.
Władze nowotarskiego klubu skierowały do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie pytanieo możliwość dopuszczenia drużyny akademickiej do rozgrywek I ligi już w tym sezonie.
-12 sierpnia wysłaliśmy w tej sprawie stosowne pismo. Do dnia dzisiejszego nie doczekaliśmy się stanowiska PZHL. To w tym momencie tak naprawdę jedyna przeszkoda, aby nasz pomysł został wcielony w życie– podkreśla Pohrebny.
Prezes PZHL Dariusz Chwałka podkreśla, że jest zwolennikiem tego pomysłu, ale wymaga on znalezienie pewnych rozwiązań w sprawach formalno-prawnych. –Jedyny tak naprawdę problem jest taki, że w myśl regulaminu w rozgrywkach I ligi nie mogą występować obcokrajowcy. Az informacji udzielonych mi przez panią prezes Agatę Michalską, wynika, że drużyna akademicka w dużym stopniu miałaby się opierać na studentach zza granicy. Trzeba więc wspólnie na linii związek – klub – uczelnia wypracować pewne rozwiązanie systemowe, które umożliwiłby grę takiej drużyny w warunkach I ligi. Myślę, że jest to jak najbardziej możliwe. Z naszej strony jest dobra wola i jako związek chętnie zaangażowalibyśmy się w tego typu projekt na określonych wspólnie zasadach. W najbliższych dniach ma odbyć się zebranie zarządu PZHL, w trakcie którego będę chciał poruszyć tę sprawę. Czasu do rozpoczęcia sezonu zostało już niewiele, ale jestem optymistą i uważam, że przy odpowiednim zaangażowaniu każdej ze stron, można wypracować strategię działania– podkreślaChwałka.
Tajemnicą są owiane na razie nazwiska zawodników, którzy wyrazili chęć gry w drużynie akademickiej. –Są już pierwsi chętni. Oferty spływają na uczelnie. Kandydaci muszą być poddani weryfikacji i spełniać określone wymogi– informuje Pohrebny.
Komentarze