Problem z Łotyszem
Dwaj hokeiści, napastnik i obrońca, w nadchodzącym tygodniu dołączą do toruńskiej drużyny. Wiele wskazuje na to, że w Neście zabraknie trzeciego Łotysza.
Okazuje się, że 28-letni obrońca, urodzony w Ogre, ma kłopoty z porozumieniem się z Łotewską Federacją Hokejową, co stanowi niemały problem dla toruńskiego klubu.
- Ławrenows nie może wyjechać z kraju - przyznał Ewald Grabowski, dyrektor wykonawczy łotewskiej federacji. - Wielokrotnie dostawał wysokie kary za niesportowe zachowanie na lodzie. Kilka lat temu otrzymał roczną dyskwalifikację, teraz jest zawieszony. Może grać jedynie na Łotwie, no chyba, że zainteresowany klub dojdzie do porozumienia z Międzynarodową Federacją Hokejową i weźmie odpowiedzialność za jego zachowanie.
Działacze Nesty postanowili tymczasem zabezpieczyć się na ewentualność porażki związanej z transferem niesfornego Łotysza i skontaktowali się z Polakiem, który ostatnie lata spędził poza granicami kraju.
- W środku następnego tygodnia do drużyny dołączy Sebastian Wachowski. Będziemy sprawdzali jego przydatność do gry w naszym zespole - powiedział Bogdan Rozwadowski, prezes Nesty.
25-letni gdańszczanin w ostatnich latach grał poza Polską, w Irlandii (Dundalk Bulls) i Francji (Tours). Ostatnio był także przymierzany do gry w Zagłębiu Sosnowiec.
- Dynamiczny i agresywny. Na pewno będzie wzmocnieniem - scharakteryzował krótko hokeistę Wojciech Matczak, były szkoleniowiec Zagłębia, który miał okazję przyjrzeć się Wachowskiemu. - Może nie grał w mocnych ligach, ale widać było, że porusza się w innym, szybszym tempie, niż ówcześni obrońcy Zagłębia.
Dlaczego więc tak chwalony defensor nie zagrał nawet jednego meczu w sosnowieckim Zagłębiu?
- Ponieważ „nie zagrał” prezes klubu - odpowiedział Wojciech Matczak. - Wachowski ponad trzy tygodnie czekał na angaż w Sosnowcu. Często mówiono mu, że wszystko zostanie załatwione, jednak tak się nie stało. Był oszukiwany.
Problemem była transferowa karta zawodnika, której wykupienie kosztuje niemal tysiąc franków szwajcarskich. Jeżeli Sebastian Wachowski sprawdzi się w Neście, zrobi dobre wrażenie na sztabie szkoleniowym, to dla toruńskiego klubu powyższa opłata nie powinna stanowić kłopotu.
Dariusz Łopatka - Nowości
Komentarze