NHL: Kolejny nowy obrońca w Filadelfii
Klub Philadelphia Flyers pozyskał kolejnego nowego obrońcę. To gracz z dużym doświadczeniem w NHL, choć zawiodą się ci, którzy liczyli na wielkie nazwisko.
Nowym zawodnikiem "Lotników" został sprowadzony z San Jose Sharks Justin Braun. W zamian klub z Filadelfii oddał do Kalifornii prawo wyboru w drugiej rundzie (nr 41) draftu NHL, który odbędzie się w ten weekend oraz wybór w trzeciej rundzie za rok.
Braun w ostatnim sezonie zasadniczym rozegrał w barwach "Rekinów" z San Jose 78 meczów, w których strzelił 2 gole i zaliczył 14 asyst. Zablokował 120 strzałów, czyli najwięcej w swoim zespole. W play-offach wystąpił 20 razy i raz asystował. 32-latek pożegnał się z klubem, w którym strzelił całą dotychczasową karierę w NHL. Sharks wybrali go z numerem 201 draftu w 2007 roku.
Mimo tak odległego numeru obrońca znany jako specjalista od "czarnej roboty" osiągnął w lidze całkiem sporo. Tylko czterech defensorów z tamtego naboru rozegrało do tej pory więcej meczów od niego. Braun w 607 spotkaniach sezonów zasadniczych strzelił 24 gole i uzyskał 130 asyst. W 84 meczach play-offów zaliczył 3 bramki oraz 10 punktowych podań. Był z "Rekinami" w finale Pucharu Stanleya w 2016 roku. W historii klubu z San Jose Marc-Édouard Vlasic jest jedynym obrońcą, który rozegrał więcej meczów w play-offach od niego.
- Justin Braun to obrońca z charakterem, który ma jakość w grze - mówi generalny menedżer Philadelphia Flyers Chuck Fletcher. - Będzie miał stabilizujący wpływ na naszą drużynę.
Braun to kolejny nabytek Philadelphia Flyers w formacji obronnej. Kilka dni temu z Washington Capitals do "Miasta Braterskiej Miłości" przeniósł się Matt Niskanen. Już wtedy mówiło się, że Fletcher chce pozyskać przed draftem kolejnego obrońcę. Wymieniane były jednak nazwiska większych gwiazd niż były gracz San Jose Sharks. Mówiło się np. o P.K.'u Subbanie, Jaredzie Spurgeonie czy Jacobie Troubie, który wczoraj przeniósł się z Winnipeg Jets do New York Rangers. Ostatecznie jednak "Lotników" wzmocni doświadczony, 32-letni Amerykanin. Do sumy wynagrodzeń nowego klubu dołoży 3,8 miliona dolarów ze swojego kontraktu, który obowiązywał będzie jeszcze przez rok.
Pozyskanie tak doświadczonego gracza, który spędził w NHL już 10 sezonów to kolejne świadectwo zmiany filozofii władz Flyers. Chuck Fletcher, który w grudniu ubiegłego roku zastąpił na stanowisku generalnego menedżera byłego znakomitego bramkarza Rona Hextalla, woli stawiać na graczy doświadczonych, podczas gdy Hextall sprowadzał głównie młodych zawodników z myślą o przyszłości. Braun i Niskanen mają po 32 lata i wspomogą swoim doświadczeniem młodszych kolegów. Nie jest także wykluczone, że tuż przed zaplanowanym na piątek i sobotę draftem Fletcher dokona kolejnej transakcji wzmacniającej formację obronną Flyers.
Komentarze