Hokej.net Logo

Draft 2018: Ciekawostki 1. rundy

2018-06-23 18:27 NHL
Draft 2018: Ciekawostki 1. rundy

Kolejny rok zawodnik z Europy znalazł się na szczycie drabinki draftowej, a drugi raz w historii zdarzyło się, że całe podium przypadło w udziale reprezentantom Starego Kontynentu. Przedstawiamy zatem ciekawostki pierwszej rundy.

Zwycięzcami pierwszej rundy tegorocznego draftu odbywającego się w hali American Airlines Center w Dallas byli Szwed Rasmus Dahlin i klub Buffalo Sabres, który tego 18-letniego obrońcę wybrał.


To właśnie dokonanemu przez „Szable” wyborowi, pochodzący z miejscowości Trollhättan młodzian zawdzięcza, iż stał się drugim w historii Szwedem, który w drafcie jako pierwszy znalazł swoją przynależność klubową. Prekursorem był wybrany przez Quebec Nordiques w 1989 roku Mats Sundin.


Dahlin został najwyżej sklasyfikowanym szwedzkim obrońcą w całej historii draftu. Jak to tej pory był nim tegoroczny zdobywca Trofeum imienia Jamesa Norrisa, czyli nagrody dla najlepszego defensora sezonu zasadniczego, Victor Hedman z Tampa Bay Lightning, który draftowany był z „dwójką” przez ten klub w 2009 roku.


Dahlin dołączył do grona siedmiu innych zawodników, którzy nie urodzili się w Ameryce Północnej, a nie przeszkodziło im to, by okazać się najlepszymi w drafcie w danym roku. Wszystko zapoczątkował wspomniany już Sundin, a następnie w 1992 dokonał tego Czech Roman Hamrlik wybrany przez „Błyskawice” z Tampa Bay. Kolejnym hokeistą z kraju naszych południowych sąsiadów był 7 lat później Patrik Štefan, który dołączył do Atlanta Thrashers. Włodarzom tego klubu najwidoczniej przypadł do gustu fakt wybierania europejskich „jedynek”, bo po dwóch latach zdecydowali się na Ilję Kowalczuka, który rozpoczął prawdziwą rosyjską serię. W 2004 Washington Capitals podjęli chyba najlepszą decyzję w swojej historii i zdecydowali się na Aleksandra Owieczkina, a w 2012 Edmonton Oilers wzięli Naila Jakupowa. Europejskie „jedynki” wróciły do łask w ostatnich dwóch latach. W zeszłym roku Szwajcar Nico Hischier trafił do New Jersey Devils.


Ostatnim obrońcą przed Dahlinem, który wybrany został w drafcie z numerem pierwszym był w 2014 Aaron Ekblad dołączony do Florida Panthers. Oprócz nich jeszcze 13 innych defensorów doznało tego zaszczytu, a wśród nich był wspomniany wyżej Hamrlik.


Dla Buffalo Sabres tegoroczny wybór „jedynki” był trzecim takim przypadkiem w historii tego klubu. Dwa poprzednie dotyczyły środkowych ataku: Gilberta Perraulta w 1970 i Pierre’a Turgeona w 1987.


Carolina Hurricanes wykorzystała natomiast przysługujące jej prawo dokonania wyboru zaraz po „Szablach”, co pozwoliło im pozyskać rosyjskiego prawoskrzydłowego Andrieja Swiecznikowa i było czwartym przypadkiem w dziejach tego klubu, kiedy numer drugi padał ich łupem. Poprzednio byli to: Sylvain Turgeon w 1983, Chris Pronger w 1993 i Eric Staal w 2003.


W tym roku całe podium draftowe zajęli Europejczycy, gdyż z numerem trzecim wybrany został Fin Jesperi Kotkaniemi, który trafił do Montreal Canadiens. Taka sytuacja miała miejsce jeszcze tylko w 1999 roku, kiedy to czołową czwórkę stworzyli: Štefan, Daniel Sedin, Henrik Sedin i Pavel Brendl.


2018 NHL Draft, First Round Notes

Drugi raz w historii całe podium draftu zagarnęła Europa. Od lewej: Rasmus Dahlin (nr 1),

Andriej Swiecznikow (nr 2) i Jesperi Kotkaniemi (nr 3).


Obecny rok jest rekordowy dla obrońców, którzy pojawili się w 1. rundzie draftu w liczbie aż czternastu. Do tej pory najliczniejszą grupą było trzynastu defensorów 6 lat temu. Również rekordowo wyglądała tegoroczna liczba Szwedów wybrana w otwierającej rundzie. Ten wynik nie został jednak pobity, a jedynie wyrównany, bowiem w liczbie sześciu przedstawiciele „Trzech Koron” pojawili się już w 1993, 2009 i 2011.


Po raz pierwszy w historii stało się tak, że czołowa szóstka to przedstawiciele 6 różnych krajów, wśród których są: Szwecja, Rosja, Finlandia, USA, Kanada i Czechy. Największą reprezentację mieli Kanadyjczycy (10 zawodników). Po sześciu graczy trafiło z USA i Szwecji. Rosjanie dostarczyli 4 zawodników, a Finowie i Czesi po dwóch przedstawicieli. Swojego „rodzynka” ulokowali również Niemcy.


Jeżeli pod uwagę brać z jakich lig pochodzą przedstawiciele 1. rundy draftu, który odbywa się w Dallas to najwięcej ich dostarczyła OHL (7), a dalej QMJHL (4). Z NTDP oraz szwedzkich SHL i SuperElit było po 3 przedstawicieli. Fińska Liiga, rozgrywki uczelniane NCAA i WHL dostarczyła po dwóch zawodników, a po jednym było z AJHL, USHS Massachusetts, czeskiej Tipsport EHL oraz rosyjskich KHL i MHL.


Kilku zawodników z 1. rundy tegorocznego draftu uczestniczyło już kiedyś w wydarzeniu jakim jest ceremonia naboru do NHL, choć wtedy występowali jedynie w charakterze widzów, kibicujących swoim starszym braciom. Brat Swiecznikowa (nr 2, Carolina Hurricanes), Jewgienij był wybrany z numerem 19 przez Detroit Red Wings w 2015 roku. W ubiegłym sezonie zaliczył 14 spotkań na taflach najlepszej ligi świata. Brat Brady’ego Tkachuka (nr 4, Ottawa Senators), Matthew w 2016 roku z numerem 6 trafił do Calgary Flames i w dwóch debiutanckich dla siebie kampaniach rozegrał 144 mecze zdobywając 97 punktów (37G + 60A). Ich ojciec, Keith Tkachuk w barwach Winnipeg Jets, Phoenix Coyotes, Atlanta Thrashers i St.Louis Blues wystąpił łącznie w 1201 pojedynkach, w których zanotował 1065 „oczek” (538G + 527A). Brat tegorocznej „ósemki”, czyli Adama Boqvista (Chicago Blackhawks), Jesper został wybrany z numerem 36 w zeszłej edycji draftu przez New Jersey Devils.


Znalezione obrazy dla zapytania keith tkachuk brady tkachuk

Keith Tkachuk (w środku) ma mnóstwo pracy przed sobą, jeśli chce przeskoczyć osiągnięcia swojego ojca Keitha, który ma na koncie 1201 meczów w NHL.


W przypadku Nilsa Lundkvista (nr 28, New York Rangers) to nie starszy brat był uczestnikiem naboru, a wujek Jan Sandström, który z numerem 173 trafił do Mighty Ducks od Anaheim w 1999, a mając 40 lat zagrał w ostatnim sezonie Luleå HF w SHL w 18 meczach fazy zasadniczej i trzech pojedynkach play-off.


Z bardzo usportowionej rodziny pochodzi Quintin Hughes (nr 7) pozyskany przez Vancouver Canucks. Jego ojciec Jim ma na swoim koncie wygraną w Pucharze Spenglera w roku 1988, gdzie pojechał wraz z drużyną U.S. Selects, czyli zespołem złożonym z graczy amerykańskich, co można też nazwać pseudo reprezentacją USA, a ponadto był asystentem głównych szkoleniowców w zespołach NCAA, IHL, AHL i Boston Bruins z NHL. Był pierwszym trenerem Manchester Monarchs na zapleczu najlepszej ligi świata oraz Dynama Mińsk w lidze KHL. W latach 2009-2015 piastował w Toronto Maple Leafs funkcję dyrektora do spraw rozwoju zawodników. Jego matka Ellen uprawiała piłkę nożną i bardzo popularne za oceanem lacrosse, ale grała również w hokeja na Uniwersytecie w New Hamsphire z bardzo dobrym skutkiem, bowiem została członkinią kadry narodowej USA. Quintin ma młodszego brata, Jacka, który jest członkiem Programu Rozwoju Kadry Narodowej (NTDP) szykowanym do przyszłorocznego draftu.


Znalezione obrazy dla zapytania quintin hughes

Quintin Hughes wszedł w szeregi ligi NHL, a zatem podąża drogą wyznaczoną przez swojego ojca Jima.


W pierwszym dniu corocznego naboru doszło do trzech wymian pomiędzy klubami, przy czym w jednej z nich częścią transakcji byli zawodnicy. Brooks Orpik i Philipp Grubauer opuścili mistrzowskie Washington Capitals i dołączyli do Colorado Avalanche w zamian za prawo wyboru dziś w nocy w drugiej rundzie (nr 47). Ponadto Ottawa Senators wymienili numer 22 pierwszej rundy z tego roku (pozyskany wcześniej od Pittsburgh Penguins), przekazując go New York Rangers w zamian za numer 26 w tej samej rundzie, pierwotnie należący do Boston Bruins i numer 48 w drugiej rundzie, który przynależał początkowo do New Jersey Devils. St.Louis Blues przejęli od Toronto Maple Leafs ich numer 25 w pierwszej rundzie, a w zamian dostali numer 29 należący pierwotnie do Winnipeg Jets i należący do „Nutek” numer 76 z trzeciej rundy.


Przed rozpoczęciem wczorajszych wyborów doszło do wręczenia klubowi Humboldt Broncos Nagrody Perfekcyjności E.J. McGuire’a, która przyznawana jest od 2015 roku za bycie przykładem doskonałości w związku z prezentowaną siłą charakteru, niezłomnością i atletyzmem. Przypomnijmy, że młodzi hokeiści klubu z Humboldt uczestniczyli w katastrofie, do której doszło 6 kwietnia. Życie straciło wtedy 16 osób z ekipy Broncos, a kolejne 13 doznało różnego stopnia obrażeń w wypadku autobusu, którym drużyna podróżowała na swój mecz w Lidze Juniorskiej Prowincji Saskatchewan (SJHL).


Znalezione obrazy dla zapytania E.J. McGuire Award of Excellence 2018

Moment przyznania klubowi Humboldt Broncos Nagrody Perfekcyjności E.J. McGuire'a.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe