NHL: Wieloletni kontrakt Shawa
Były napastnik Chicago Blackhawks Andrew Shaw podpisał sześcioletni kontrakt z Montreal Canadiens. 24-latek został wytransferowany z "Wietrznego Miasta" podczas draftu.
Jeszcze do niedawna podpisanie nowej umowy z Shawem wydawało się być jednym z priorytetów dla generalnego menadżera "Jastrzębi" Stana Bowmana. Ze względu na problemy ekipy ze stanu Illinois ze zmieszczeniem się pod czapką płac do porozumienia jednak nie doszło. Włodarzeklubu zdecydowali się na oddanie kanadyjskiego napastnika w zamian za dwie selekcje w tegorocznym drafcie, które spożytkowali na wybór Alexa DeBrincata oraz Chada Krysa.
Dziś świeży nabytek Habs złożył podpis pod nowym kontraktem. Umowa obowiązywać będzie przez kolejne sześć sezonów, w tym czasie 24-letni Kanadyjczyk zarobi 23,4 miliony dolarów.
- Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, szybko doszliśmy do porozumienia z obozem Andrewa - mówił na konferencji prasowej menadżer Canadiens Marc Bergevin. - Do naszych szeregów dołącza solidny zawodnik z charakterem, który doda naszej drużynie siły i na którym będziemy moglipolegać w kolejnych latach.
Były skrzydłowy "Jastrzębi" w poprzednim sezonie skompletował 34 punkty. W całej swojej pięcioletniej karierze rozegrał 322 mecze, w których zdobył 70 bramek i dołożył 67 asyst. Puchar Stanleya podnosił nad głowę dwukrotnie.
Komentarze