Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Kara meczu przesądziła na szczycie Wschodu (VIDEO)

2012-01-22 09:46 NHL
Kara meczu przesądziła na szczycie Wschodu (VIDEO)

Gdy spotykają się dwie najlepsze drużyny jednej z konferencji w NHL, wiadomo, że będzie ostro. Andrew Ference jednak wczoraj przesadził, a Boston Bruins za jego faul zapłacili porażką z New York Rangers.

Wydawałoby się, że to Rangers w konfrontacji z Bruins powinni grać ostrzej. Choć mistrzowie NHL mają opinię bardzo twardej ekipy, to pod względem liczby wykonanych w tym sezonie ataków ciałem znajdują się w ogonie ligowej stawki, podczas gdy drużyna z Nowego Jorku jej przewodzi. Wczoraj w rozgrywanym w TD Garden meczu na szczycie Konferencji Wschodniej NHL Bruins zaliczyli w tej kategorii raczej "europejski" wynik - 12. Andrew Ference'owi nie przypisano żadnego wejścia ciałem, ale to jego faul kosztował drużynę zwycięstwo. Na 3 minuty i 10 sekund przed końcem dogrywki przy stanie 2:2 obrońca "Niedźwiadków" wepchnął w bandę Ryana McDonagha i otrzymał - choć nie za rzucenie na bandę, a natarcie - karę meczu, która skazywała podopiecznych Claude'a Juliena na obronę w osłabieniu już do końca.

I niewiele zabrakło, by Bruins się obronili. W trójkę przeciwko najlepszej drużynie Wschodu walczyli dzielnie, a Tuukka Rask nie miał wiele pracy, bo przez 3 minuty krążek po strzale jednego z rywali doleciał do niego tylko raz. W samej końcówce Rangers znaleźli jednak na niego sposób. Fiński bramkarz odbił jeszcze strzały Ryana Callahana i Brada Richardsa, ale na interwencję po strzale Mariána Gáboríka nie miał szans. Słowak dał Rangers zwycięstwo na nieco ponad 3 sekundy przed końcem planowych 5 minut dogrywki. Gáborík trafił także w drugiej tercji i wyśrubował swój najlepszy w ekipie wynik strzelecki do 25 goli, a bramkę dla gości strzelił również Callahan.

Dla Bruins trafił Adam McQuaid i - jeszcze zanim został odesłany do szatni - Ference. Dla tego ostatniego kara meczu przyznana na tafli nie musi oznaczać końca postępowania dyscyplinarnego. Trener Claude Julien przyznał, że spodziewa się, że sprawą zajmie się odpowiedzialny za dyscyplinę w NHL Brendan Shanahan i choć bronił swojego podopiecznego mówiąc, że ten nie jest brutalnym graczem, to nie chciał wprost ocenić faulu Ference'a. Sam winowajca po meczu martwił się o zdrowie McDonagha, który w dogrywce już do gry nie wrócił. - Oczywiście kara 5 minut nie pomogła mojej drużynie, ale w takiej chwili przede wszystkim masz nadzieję, że nie zrobiłeś chłopakowi krzywdy. To przykre uczucie - mówił Ference po spotkaniu.

Bruins, którzy od 6 spotkań przeplatają zwycięstwa z porażkami mają na koncie 62 punkty i tracą 2 do prowadzących w Konferencji Wschodniej Rangers. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy w tym sezonie, więc czekają je jeszcze trzy pojedynki, w których pewnie będzie sporo rachunków do wyrównania. Nie tylko za faul Ference'a, ale także za bójkę Shawna Thorntona (BOS) i Mike'a Ruppa z drugiej tercji wczorajszego meczu. Oba zespoły mają w tym sezonie na koncie najwięcej pięściarskich pojedynków w całej NHL. Zanim jednak zmierzy się znów z Rangers, zespół Juliena czekają dziś i jutro dwa inne ważne spotkania. Bruins najpierw zagrają w Filadelfii z Flyers, a w poniedziałek w Białym Domu podejmie ich jako mistrzów NHL prezydent USA, Barack Obama.

Tymczasem Rangers przewodzą nie tylko w kategorii bójek, ale także pod względem liczby punktów na Wschodzie. Na trenerze Johnie Tortorelli nie robi to jednak większego wrażenia. - Zupełnie nie dbamy o pierwsze miejsce w dywizji, czy konferencji - powiedział wczoraj. - Interesuje nas tylko to, czy gramy w odpowiedni sposób. Obrońca Rangers, Dan Girardi zaliczył setną asystę w karierze i spędził wczoraj na tafli dokładnie 33 minuty i 31 sekund. To jego rekord kariery w sezonie zasadniczym, ale 27-latek w ogóle jest naczelnym stachanowcem ligi. W tym sezonie gra średnio 27:23 na mecz. W barwach Bruins pięćsetne spotkanie w najlepszej lidze świata rozegrał Dennis Seidenberg.

Boston Bruins - New York Rangers 2:3 (0:0, 2:2, 0:0, 0:1)
0:1 Callahan - Prust 21:31
1:1 Ference - Krejčí - Lucic 23:28
1:2 Gáborík - Hagelin - Girardi 34:30
2:2 McQuaid - Peverley - Ference 39:11
2:3 Gáborík - Richards - Callahan 64:56 PP
Strzały: 34-33.
Minuty kar: 26-15.
Wznowienia: 32-27.
Ataki ciałem: 12-27.
Widzów: 17 565.

Atak Andrew Ference'a na Ryana McDonagha






Philadelphia Flyers pokonali New Jersey Devils 4:1. Dwa gole dla zwycięzców zdobył Scott Hartnell, do pustej już bramki rywali trafił na niespełna dwie i pół minuty przed końcem, a wcześniej dwukrotnie asystował. Na listę strzelców wpisał się także Matt Read, a Ilja Bryzgałow obronił 30 strzałów. Rosyjski bramkarz, który w tym sezonie broni ze słabą skutecznością 89,6 %, w dwóch ostatnich meczach wpuszczał tylko po jednym golu. Flyers swoje zwycięstwo przypłacili kontuzją "dolnej części ciała" Jaromíra Jágra. Czech nie grał już od 10. minuty.

W meczu liderów Dywizji - Północno-zachodniej i Pacyfiku, Vancouver Canucks okazali się lepsi od San Jose Sharks. Ekipa Alaina Vigneault wygrała 4:3. Cody Hodgson pierwszy raz w swojej krótkiej karierze w NHL zdobył dwa gole w meczu i dał drużynie z Vancouver wygraną, a na listę strzelców wpisali się też David Booth i Ryan Kesler. Dla Sharks dwukrotnie trafił Logan Couture. O zwycięstwie Canucks przesądził krótki okres 92 sekund, w trakcie których padły w trzeciej tercji 3 gole. Dwa z nich zdobyli gospodarze rozgrywanego w Rogers Arena meczu, którzy zajmują w Konferencji Zachodniej drugie miejsce z trzema punktami straty do prowadzących Detroit Red Wings.

Zakończyła się seria pięciu wyjazdowych zwycięstw Ottawa Senators, którzy ulegli także znajdującym się ostatnio w świetnej formie Anaheim Ducks 1:2. Gole dla "Kaczorów" strzelali Ľubomír Višňovský i Corey Perry, a stojący w ich bramce Jonas Hiller obronił 31 strzałów. Ducks zdobywali punkty w ośmiu spotkaniach z rzędu, a siedem z nich wygrali. Mimo to znajdują się dopiero na 13. miejscu w Konferencji Zachodniej. Asystując przy jedynym golu dla Senators, którego strzelił Chris Neil, Erik Karlsson zdobył 46. punkt w sezonie. Szwed jest najlepiej punktującym obrońcą NHL.

W meczu dwóch najbardziej utytułowanych klubów w historii NHL Montréal Canadiens pokonali 3:1 Toronto Maple Leafs. René Bourque strzelił pierwszego gola dla Canadiens po transferze z Calgary Flames, a pozostałe bramki zdobywali Szwajcar Rafael Diaz i Duńczyk Lars Eller. Diaz w odpowiedni sposób zareagował na pozostawienie go przez trenera Randy'ego Cunneywortha poza składem podczas piątkowego meczu z Pittsburgh Penguins. Eller strzelił w tym sezonie już 10 goli - więcej niż miał w NHL przed startem tych rozgrywek. "Habs" uciekli z ostatniego miejsca w Dywizji Północno-zachodniej i są na 11. pozycji w Konferencji Wschodniej.

New York Islanders pokonali Carolina Hurricanes 2:1 po dogrywce, a pierwsze skrzypce w meczu jednych z najsłabszych drużyn na Wschodzie grali młodzi zawodnicy. 19-letni Jeff Skinner strzelił jedynego gola dla "Canes", ale o dwa lata starszy John Tavares był lepszy. Numer 1 Draftu 2009 trafił dwukrotnie, dając Islanders zwycięstwo i wydłużając do 12 swoją serię meczów ze zdobytym punktem. Nikt w NHL nie miał w tym sezonie dłuższej passy tego typu. 32 strzały rywali obronił stojący w bramce Isladers, o 15 lat starszy od Tavaresa Jewgienij Nabokow. Rosjanin wygrał swoje 4 ostatnie spotkania, w których wpuścił tylko 4 gole.

Detroit Red Wings wygrali szósty kolejny mecz i to po raz trzeci z rzędu po rzutach karnych. Wcześniej zwycięstwa w decydujących seriach dawali "Czerwonym Skrzydłom" Jiří Hudler i Todd Bertuzzi, wczoraj przeciwko Columbus Blue Jackets bohaterem był Valtteri Filppula. Wcześniej z gry strzelali Szwedzi Niklas Kronwall i Nicklas Lidström, a Red Wings pokonali najsłabszy zespół NHL 3:2. Było to ich 16 z rzędu zwycięstwo we własnej hali. Do rekordu wszech czasów należącego do Boston Bruins i Philadelphia Flyers brakuje im czterech zwycięstw przed własną publicznością. Drużyna Mike'a Babcocka z 65 punktami znów objęła prowadzenie w tabeli całej ligi, choć od 51. minuty musieała sobie radzić bez Henrika Zetterberga, który otrzymał karę meczu za wepchnięcie w bandę Nikity Nikitina. Red Wings wygrali w tym sezonie wszystkie 5 serii rzutów karnych.

Także karne dały Florida Panthers zwycięstwo 4:3 nad Winnipeg Jets i powrót na pierwsze miejsce w Dywizji Południowo-wschodniej. W siódmej rundzie decydującej rozgrywki Mikael Samuelsson zdobył gola i przerwał serię ośmiu porażek "Panter" na wyjeździe. Wcześniej swoją fatalną passę 9 meczów bez gola zakończył najlepszy strzelec drużyny Kevina Dineena, Kris Versteeg, który trafił dwa razy i asystował. Na listę strzelców wpisał się również Mike Santorelli, a Scott Clemmensen obronił 41 strzałów z gry. Panthers wyprzedzają drugich w swojej dywizji Washington Capitals o 2 punkty, choć mają bilans bramkowy -13. Wszystkie drużyny tej grupy straciły w tym sezonie więcej goli niż strzeliły.

St. Louis Blues pokonali u siebie 4:2 Buffalo Sabres. Przy wszystkich golach dla swojej drużyny miał udział kapitan gospodarzy, David Backes, który dwie bramki strzelił i przy dwóch kolejnych asystował. Pierwszego gola w sezonie zdobył B. J. Crombeen, a trafił też David Peron. Jaroslav Halák dał się pokonać dwa razy, ale i tak ustanowił rekord kariery, kończąc swoją passę bez straty gola na 164 minutach i 38 sekundach. Sabres przegrali dwunasty z rzędu mecz na wyjeździe i spadli na ostatnie miejsce w Dywizji Północno-wschodniej oraz przedostatnie w Konferencji Wschodniej. Blues mają 64 punkty i zajmują na Zachodzie 4. pozycję, ale jutro w Detroit zagrają z Red Wings o prowadzenie w całej lidze.

Do wczoraj pierwsi w ligowej klasyfikacji byli Chicago Blackhawks, ale porażka 2:5 z Nashville Predators zepchnęła ich na piąte miejsce na Zachodzie. Dla Predators po golu i asyście zaliczyli Patric Hörnqvist, Kevin Klein oraz ich najskuteczniejszy ostatnio gracz, Siarhiej Kascicyn. Swoje bramki dołożyli także Craig Smith i Colin Wilson. Dla Blackhawks oba gole zdobył Marián Hossa. Corey Crawford zakończył swój udział w meczu po wpuszczeniu 4 goli na 18 strzałów. Zastąpił go Ray Emery. "Hawks" zajmują w nieprawdopodobnie silnej Dywizji Centralnej trzecie miejsce, choć do prowadzących Red Wings tracą zaledwie punkt. Predators są w tej samej grupie przedostatni, mimo że więcej punktów od nich nie zdobył nawet wicelider żadnej z pozostałych dywizji NHL.

Tampa Bay Lightning przetrwali pościg rywali w trzeciej tercji i pokonali 4:3 Phoenix Coyotes. Martin St. Louis przerywając serię 13 meczów bez bramki zaliczył gola i asystę, najlepszy strzelec NHL, Steven Stamkos zdobył swoją 32. bramkę w sezonie, a pozostałe gole dla zwycięzców zdobyli Teddy Purcell i Steve Downie. Lightning, którzy przegrali pierwsze 7 meczów w styczniu, odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Dłuższej serii wygranych jeszcze w tym sezonie nie mieli. Mimo to są dopiero na 13. miejscu w Konferencji Zachodniej. Coyotes w trzeciej tercji, którą zaczynali przy wyniku 1:4 strzelili dwa gole, ale nie znaleźli sposobu na doprowadzenie do dogrywki.

Minnesota Wild przerwali serię czterech porażek, wygrywając 5:2 z Dallas Stars, a do zwycięstwa poprowadzili swój zespół byli zawodnicy San Jose Sharks. Dany Heatley strzelił gola i dwa razy asystował, a Devin Setoguchi miał o jedną asystę mniej. Ponadto w debiucie w NHL bramkę zdobył Chad Rau, a pozostałe gole zapisali na swoje konto Cal Clutterbuck i Kyle Brodziak. Dla Stars swoją pierwszą bramkę w NHL strzelił Philip Larsen. 22-letni obrońca został siódmym w historii Duńczykiem, który trafił w NHL. Po raz drugi w tym sezonie zdarzyło się, że w jednym meczu swoje pierwsze gole w najlepszej lidze świata strzelali zawodnicy obu rywalizujących ekip.

Derby prowincji Alberta, jak zwykle ostatnio, padły łupem Calgary Flames. Lee Stempniak popisał się hat trickiem i asystował, Jay Bouwmeester i Blake Comeau kończyli mecz z golem i dwiema asystami, a Mikael Backlund uzupełnił listę strzelców po stronie Flames, którzy pokonali swojego odwiecznego rywala 6:2. "Płomienie" wygrały 16 z 17 ostatnich meczów o miano najlepszej drużyny w okolicy, a Oilers przegrywają ostatnio z każdym. Podopieczni Toma Renneya, który po dwóch meczach przerwy spowodowanej kontuzją znów miał wczoraj do dyspozycji Taylora Halla, przegrali 8 z ostatnich 9 spotkań.

Colorado Avalanche pokonali na wyjeździe Los Angeles Kings 3:1. Zwycięskiego gola strzelił dla "Avs" Peter Mueller, pozostałe bramki zdobyli Cody McLeod i Gabriel Landeskog, a Jean-Sébastien Giguère obronił 25 strzałów. Kings przegrali w regulaminowym czasie dopiero drugi z 16 meczów pod wodzą Darryla Suttera i zajmują w Konferencji Zachodniej 7. miejsce. Avalanche są na pozycji ósmej i tracą do swoich wczorajszych rywali tylko 2 punkty.

WYNIKI

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
  • PanFan1: Bez nerw Betko u ludzi młodych lub niedojrzałych wyro to priorytet, zarówno u dziewcząt jak i chłopców ;)
  • rawa: Młodziutki miał właśnie pierwszą erekcje i od teraz mu się wszystko z jednym kojarzy;)
  • rawa: PF1 coś te Liście nie chcą odpaść. Dla Panter dobrze. Niech będzie 7 meczy.
  • narut: i dla Bostonu i dla liści odpadnięcie na tym etapie będzie niezłą porażką.. ale stawiam raczej na Boston.. i na 6 spotkań..
    Madziarko męczy się z Romsko.. Romsko trzyma się..
  • emeryt: za tych lepszych czasów leżącego sie nie kopało i kobiet nie obrażało,świat coraz gorszy,bez zasad i honoru
  • rawa: Też myślę, że Boston ich przejdzie w 6ciu meczach.
  • narut: privda Emerycie privda aczkolwiek ponoć dziś są własnie te lepsze czasy (tak mówią wszędzie i w szkołach uczą), wyzwolenia wszelakiego.. a jednak gołym okiem widać że nader często jest to kloaka maxima..
  • narut: Rawa - tym bardziej, że AM34 zdaje się, że nie zagra, dziś już nie grał, ponoć choroba go jakaś dopadła.
  • rawa: Bezstresowo wychowani, odklejeni od rzeczywistości płyną z nurtem głównego ścieku.
  • rawa: Ciekawe jak Dallas sobie poradzi u siebie. Trzeba bedzie w nocy zarzucić meczyk
  • narut: myślę, że kto dzisiaj wygra ten wygra cała serię, tak to mi wygląda po dotychczasowej rywalizacji.. kluczowy mecz dzisiaj.. natomiast podobnie jak Fana rozczarowała mnie postawa Jets.. myślałem, że bardziej się postawią i tak szybko nie polegną..
  • PanFan1: Leafs dość regularnie więdną w pierwszej, myślę że wielkiej różnicy Kocurom nie zrobi kto wygra w tej parze.
  • PanFan1: Jets bardzo mnie rozczarowali narut
  • rawa: PF1 ważne żeby było jak najwiecej meczy. Więcej czasu na regeneracje i zaleczenie kontuzji. Zdrowie to najważniejsza rzecz w playoffach.
  • PanFan1: Avs to jest jednak duża klasa, sezon regularny tak na spokojnie, byle awansować do PO, a teraz wytoczyli cięższe armaty.
  • PanFan1: Zgadza się Rawa, choć pamiętasz zeszły sezon, Kocury po dramatycznej wojnie w pierwszej z "Misiewiczami", później już szli jak burza ... aż do finału gdzie pary zabrakło
  • Mariusz78PL: Witam
    Panowie mam pytanko... Orientuje się ktoś, czy nadchodzące MŚ będą w otwartym Polsacie, mam tu na myśli spotkania z udziałem naszych oczywiście? Zerkam w program tv i nic tam nie ma, a przecież mecze kadry na ważnych imprezach muszą być chyba puszczane w ogólnodostepnych kanałach.
  • 6908TB: a w meczu Madziarów z Rumunią chyba można mówić o niespodziance
  • Darek Mce: Dla nich to ze facto święta wojna, patrząc na zawiłości historyczne. Rumunii to nie pomoże, raczej zlecą niżej, ale Węgrom porażka może zaszkodzić w awansie
  • botanick: Raczej zakodowane,niech sobie kodują razem z tymi ich reklamami. Ja mam ct sport i mam nadzieję że nie wywiną takiego numeru jak z siódmym meczem finału czeskiej ligi.
  • wpv: Mecze Polaków będą w otwartym kanale Polsatu
  • botanick: A to ciekawostka.
  • Mariusz78PL: @wpv
    Tak sobie właśnie myślałem, bo przecież kilka lat wstecz wszedł przepis, że mecze kadry na ważnych imprezach muszą być puszczane w otwartych kanałach :) I nie chodzi tu tylko o hokej, ale o wszystkie dyscypliny.
  • emeryt: za reżimu pis nie było hokeja w tvp,teraz ma byc w polsacie,tvp sport a moze i w tvn.wie ktoś co tam u Nitrasa?
  • Mariusz78PL: emeryt
    Nitras i spółka są zajęci ściganiem pisowców... Obajtka, Kaczyńskiego, Ziobry czy też Glapinskiego. Na nic innego w chwili obecnej nie mają czasu. Tak są zajęci, że biedacy zapomnieli obniżyć ceny paliw na 5,19 :) Ale w zamian szykują i coś w zamian, czyli podwyzki prądu, czy też gazu. Zawsze to coś.
  • emeryt: eee tam,pare dni temu Nitri przecinał wstęge na otwarciu nowej hali w Gorzowie,patrz Pan ,ledwo pare miesięcy żondzi...majo rozmach sku.syny
  • narut: współczuję Węgrom bo byli już na bardzo bardzo dobrym kursie do elity..tymczasem znowuż Rumunia komuś psuje marzenia, jak nam w 2019 roku.. szacunek dla nich, że pewien poziom trzymają, potrafią zagrać dobry czy bardzo dobry mecz.. niemniej wkurzać mogą Węgrów, jak nas..no cóż taki sport..
  • Darek Mce: Maja, maja sk…..
  • Darek Mce: Najlepsze w tym, ze większość reprezentantów Rumunii to etniczni Węgrzy z Siedmiogrodu
  • Darek Mce: Wszystkie gole padły po strzałach Wegrow
  • Darek Mce: Poza Steaua czy Galati, reszta drużyn rumuńskich pochodzi z Centralnych Karpat południowych gdzie mieszka 2 miliony Wegrow
  • Luque: Kadra Rumunii to taki składak z kilku państw... jakby nie to to wróciliby na swoje miejsce
  • Simonn23: Eeeeeeee oglądał ktoś mecz Węgry Rumunia? Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem??
  • Simonn23: Na Węgry był kurs 1.01, masakra
  • Gomez87: Witam czy jest jakaś transmisja planowana z meczu ze Słowacją ?
  • Luque: Koreańce prowadzą 1-0, ciekawe jak zagrają w 2 i 3 tercji z Japońcami
  • RafałKawecki: Dobre tempo. Dużo celnych podań. Fajnie się to ogląda.
  • RafałKawecki: Natomiast rzut oka na trybuny pokazuje, że formuła MŚ w hokeju jest kompletnie bez sensu. Większość meczów przy pustych trybunach i tak co roku. Hokej z uporem godnym lepszej sprawy brnie w ścieżkę, którą żadna inna dyscyplina sportu nie idzie.
  • PanFan1: Ja bym Rumunów tak łatwo nie skazywał na pożarcie ;)
  • PanFan1: W tym roku dywizja 1A dużo zaciętsza niż rok temu
  • Simonn23: O kurcze, Japonia win
  • Simonn23: Kaleinikovas goool
  • Luque: W przyszłym roku na zapleczu też nie będzie łatwo
  • emeryt: jeszcze nam ktos Marka sprzątnie sprzed nosa,niech już tak nie szczela
  • mario.kornik1971: ale, że Nitras przecinał wstęgę a miał upiłować...
  • Luque: Korniku oni wszyscy się ładnie kłócą ale jak trzeba jakiś szajs podpisać czy idzie jakaś agenda z góry to robią dokładnie to samo, więc bym się tym nie emocjonował
  • jastrzebie: Luque ty już wiesz że spadniemy.
  • mario.kornik1971: Luque; i tak od lat
  • Luque: Jastrzębiu tego nie napisałem, że spadniemy, chciałbym żeby się im udało jak my wszyscy (chyba)
  • narut: tak na prawdę każdy ko wspiera tzw. zieloną agendę ten jest wrogiem hokeja, choćby nie wiadomo co mówił i deklarował.. hokej i eko-terror się wykluczają ..
  • jastrzebie: My teraz przez 5 lat mamy się utrzymać bo 29 u Nas MŚ :)
  • narut: kiedyś jakoś tak było że gospodarz nie musiał grać.. pamiętam że w 89 we Wiedniu były mistrzostwa a Austria wówczas nie grała..ale teraz już te przepisy chyba na to nie pozwalają
  • Luque: Narucie Europa Zachodnia i Środkowa i tak ma najbardziej restrykcyjne przepisy w różnorakim zakresie, ale ktoś chce żebyśmy popełnili totalne samobójstwo... a świata i tak nie zbawimy, bo USA i kraje BRICSu mają to w pompce
  • narut: Slowenia - Włochy 1-0.. Słowenia aktywniejsza
  • narut: tak Luque - też to dostrzegam, że nie tylko my ale i cała Zachodnia Europa jedziemy na tym samym wózku, podczas gdy np. USA ma na to wyczesane.. i inaczej tego się nie nazwie jak napisałeś - to samobójstwo
  • narut: we Włoszech gra Purdeller a w Słowenii Matic Torok, obaj Panowie lat 20, obaj grają poza granicami, pierwszy w OHL (całkiem dobre liczby) drugi w fińskiej u20 i ekstraklasie - KooKoo(50 występów w ekstraklasie) obaj są przyszłością swoich drużyn narodowych, cały hokejowy świat praktykuje tego typu powołania do kadr na mś..dlatego ew. brak Maciasia będę odbierać jako sabotaż.. przy całej mojej sympatii do Kalabera
  • Luque: Już kiedyś Płachta zrobił tą przyjemność Łyszczarczykowi...
  • narut: 2018?
  • Luque: Albo 2017
  • Luque: Albo nawet 2016...
  • narut: tj. nie powołał go? czy odwrotnie?
  • Luque: Wziął Jeziora, a Alan miał szansę na draft w sumie
  • Luque: Ja bym braci wziął, chyba że bardziej opłaca się brać 38 latków...
  • Luque: Tyczyński też moim zdaniem do składu, szkoda że Sadłochy nie idzie wziąć
  • narut: Popieram to co piszesz z powołaniami, wszystkich bym ich widział, z Jeziorem to tej sytuacji nie pamiętam dokładnie, wiem, że Łyszczarczyk grał na ostatnich Płachty mistrzostwach, czyli w 2018(spadek z AI) - wówczas kibice trochę na niego psioczyli, że nie gra niczego nadzwyczajnego, pierwszy punkt chyba zdobył w tym przegranym meczem z Kazachstanem, Alan w kadrze miał trudniejszy początek aniżeli Maciaś..dlatego tym bardziej winien się znaleźć w kadrze ten ostatni .. i jego brat..
  • narut: bo młodych do obrony czas już zacząć wprowadzać, bo zaraz przejdziemy rewolucję kadrową.. Dronią czy Koluszem czy paroma innymi chłopakami długo już nie pojedziemy..
  • narut: Słowenia za mocna dla Włoch... za mocna..
  • Luque: Jeden weteran jak Kolusz to nie zawadzi ale Pasiut z Urbanowiczem to nie wiem czy wytrzymają trudy turnieju
  • narut: tak ja do Kolusza w tej kadrze nic nie mama ale już przy całym szacunku do Urbanowicza już mam uzasadnione obiekcje co do jego kondycji, wydolności
  • Luque: A co powiesz o Pasiucie? Nawet opaskę kapitana mu w Gieksie zabrali...
  • Luque: Chmielewski też moim zdaniem ze Słowenią słabo i z Brytami chyba też ale tylko skróty widziałem
  • Luque: Teraz te dwa sparingi to się wszystko wyjaśni, na ten z Duńczykami to się chyba wybiorę ;)
  • narut: max jako rezerwowy, do rotacji (co drugi mecz czy jakoś tam inaczej wg. potrzeby) ale na nim już drużyny się nie zbuduje, tj. gry się nie oprze a tym bardziej na poziomie elity, jak jeszcze w zeszłym roku..wolny już jest, przynajmniej wolniejszy i to wyraźnie..
  • narut: Chmielewskiego bym bronił, nie tylko doświadczeniem gry na lepszym poziomie ale i przynajmniej w sparingu II z WB, też nie najgorzej się zaprezentował, sytuacje kreował...
  • Luque: W sumie też jest szansa, że się trochę oszczędza przez tą kontuzję, oby tak było i w turnieju pokaże na co go stać
  • narut: też mam taką nadzieję, a pokazać się musi jeśli chce jeszcze dostać jakiś dobry sportowo kontrakt, w co nie wątpię .. jakoś widzę, ze nikt do Żyliny się nie wybiera a to przecież dla wielu z Was blisko jest... chyba że Słowacy trybuny okupują co widziałem patrząc na mecze z Trnawy..
  • narut: cała hala była wypełniona po brzegi..
  • hanysTHU: Czech Hockey Games polecam obejrzeć fanom hokeja oldbojów.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe