Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Wypowiedzi po meczu Polska – Japonia

Wypowiedzi po meczu Polska – Japonia

Poniżej prezentujemy opinie naszych rozmówców, po przegranym przez reprezentację Polski meczu z Japonią.



Sebastian Kowalówka
:

Cóż ja mogę powiedzieć. Chcieliśmy bardzo wygrać ten mecz. Z pierwszej tercji złapaliśmy za dużo kar i to się później zemściło. Padły trzy bramki dla przeciwnika, później już było ciężko odrobić stratę. Każdy włożył mnóstwo sił w ten mecz, grał jak najlepiej, no cóż nie wyszło. Trzeba się z tym pogodzić. Za mało oddawaliśmy strzałów na bramkę, nie potrafiliśmy także skutecznie grać podczas gier w przewadze. Przewagi to obecnie bardzo ważny element hokeja i kto nie strzela bramek w przewadze ten przegrywa mecz. Źle gra kadry na pewno nie wyglądała. Każdy z nas starał się jak najlepiej wypełniać nowe założenia taktyczne. Bardzo się cieszę że tylu ludzi przyszło na nasz mecz. Bardzo nam pomagali w dzisiejszym meczu, pozostaje nam tylko podziękować za doping i przeprosić za porażkę. Ale mogę zapewnić chcieliśmy za wszelką cenę dogonić rywala, ale niestety nie udało się.


Rafał Radziszewski:

Na pewno czujemy niedosyt po tym meczu. Do ósmej minuty pierwszej tercji mieliśmy przewagę, Japończycy nie wjeżdżali do nas do tercji, wszystko układało się po naszej myśli. Ale pierwsza kara i od razu bramka dla przeciwników zrobiły swoje. Japończycy ten element mają bardzo dobrze opanowany, zdobyli trzy bramki w przewagach i to głównie zadecydowało o ich zwycięstwie. Nie strzelają wszystkiego na bramkę, tylko obok bramki a tam dwóch zawodników najeżdża i wykańcza akcję. Po tym jak objęli trzybramkowe prowadzenie, Japończycy cofnęli się do własnej tercji i już tak nie atakowali. Mieliśmy analizę gry rywala przed meczem. Oglądaliśmy ich spotkanie z Wielką Brytanią, ale jak wiemy wszystko wychodzi na lodzie. Trudno gra się takie mecze, gdy w lidze nie mamy do czynienia z takimi pojedynkami. W polskiej lidze jest mało takich meczy rozgrywanych przy takiej szybkości. Nawet finały play- off nie są tak szybkie, jak ten dzisiejszy pojedynek. A skutek widzieliśmy dzisiaj.Co do kadry to wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, trener miał tylko dwa tygodnie na zgranie drużyny. Myślę, że ta drużyna jest o niebo lepiej nastawiona mentalnie, niż wcześniej. Każdy w tych meczach dał z siebie wszystko, a zabrakło po prostu doświadczenia.


Adam Borzęcki:

Szczególnie ta trzecia bramka podcięła nam skrzydła i później było już trudno gonić przeciwnika. To było w miarę wcześnie i mieliśmy dużo czasu aby strzelić parę bramek i odrobić straty. Japonia to dobry przeciwnik, w ostatnich kilku latach zdecydowanie podciągnęli się. Dobrze jeździli na łyżwach, taktycznie też byli nieźle przygotowani. To nie jest już ten przeciwnik, z którym jeszcze kilka lat temu gładko wygrywaliśmy. My natomiast próbowaliśmy walczyć do końca, ale nic niestety nie chciało wejść. W szatni po pierwszej tercji było w miarę spokojnie. Nerwowe ruchy nic by nikomu nie dały. Staraliśmy poprawić naszą grę, wyeliminować jej słabsze elementy. Szukaliśmy także tych dobrych, staraliśmy się nawzajem podbudować, pocieszyć, bo przecież mecz nie był jeszcze przegrany. W pierwszych dwudziestu minutach było 3:0 dla nich, w kolejnych czterdziestu minutach mogło być zupełnie inaczej. Nie było pesymizmu, wierzyliśmy do końca, że uda się wygrać. Wszyscy chyba widzieli, że pozostawiliśmy serce na lodzie. Niestety nie udało się dogonić przeciwnika, no niestety taki jest sport. W kontekście meczu zabrakło głównie skuteczności, np. ja miałem bardzo dobrą okazję, ale niestety jej nie wykorzystałem. Kilku chłopaków też miało doskonałe okazje, ale nic niestety nie wpadło. Na pewno mecz inaczej by się potoczył, gdyby wpadła bramka na trzy do dwóch, byłoby bardziej gorąco, może bardziej zdenerwowani byliby Japończycy, popełniliby jakieś głupie błędy i mogłoby to się zupełnie inaczej skończyć. Myślę, że zabrakło po trochę wszystkiego. Nie jesteśmy drużyną z grupy „A”, która gra idealnie, po prostu brakuje nam trochę tego to tamtego, ale braki próbujemy nadrobić charakterem, sercem i walecznością oraz wypełnianiem zadań taktycznych. Może za bardzo byliśmy nastawieni na to, że powinniśmy ich trochę porozbijać i przez to siądą. Ale sędzia gwizdał wszystko, nawet to co było na pograniczu, tego co inny sędzia by nie zagwizdał. Nie chce narzekać na sędziów, ale momentami sędzia był bardzo drobiazgowy. Co do zmian które dokonały się w kadrze – mimo, że jeszcze tego na lodzie do końca nie widać, ja od razu zauważyłem zmiany na lepsze. Każdy z nas próbuje grać to co ma nakreślone przez trenerów. Poza lodem jest naprawdę świetna atmosfera, nie ma tego co było wcześniej, że są podziały na kluby. Teraz wszyscy jesteśmy w jednej drużynie i razem ciągniemy ten wózek. Organizacyjnie wiele rzeczy się pozmieniało, teraz nie musimy o niczym innym myśleć tylko o graniu. I o to chyba chodziło. Z tygodnia na tydzień praca sztabu trenerskiego będzie przynosiła efekt. Dzisiaj kibice byli świetni, głośno nas dopingowali, czym bardzo nam pomagali. Wielkie podziękowania dla nich. Po przegranym meczu takich kibiców życzyli byśmy sobie wszędzie, którzy mimo wszystko potrafią podziękować za walkę, za mecz. Zdajemy sobie sprawę, że sprawiliśmy zawód ale mamy nadzieje, że będzie już tylko lepiej.



Leszek Laszkiewicz:

Po raz pierwszy mamy bardzo dobre warunki do treningu i gry, odkąd gram w reprezentacji. Możemy się skupić wyłącznie na elementach hokejowych, sprawy organizacyjne wyglądają lepiej niż na poprzednich zgrupowaniach. Jest tak jak w zagranicznych profesjonalnych klubach. Od tego zaczyna się budowanie drużyny, co ma wpływ na wyniki. Związek zrobił wiele byśmy wygrali ten turniej, niestety nie udało się. Cała drużyna chciała pokonać Japonię, walczyliśmy do końca, zaważyła pierwsza tercja i stracone bramki w osłabieniu. Później było już ciężko odrobić straty. Jest nam wszystkim teraz smutno.


Grzegorz Piekarski:

Zaważyła pierwsza tercja, gdy w ciągu kilku minut straciliśmy trzy bramki. Japończycy zagrali bardzo dobrze taktycznie, widać że długo nastawiali się na ten turniej. Nie chciałbym narzekać tylko na sędziego bo Japończycy zasłużyli na zwycięstwo. Byli po prostu lepsi. Sędzia jednak w niektórych momentach karał tylko naszych zawodników, fauli przeciwników nie widział. Teraz będzie czas na przemyślenia i zorganizowanie jakiegoś turnieju. Nie możemy się załamywać, porażki są wliczone w sport. Staraliśmy się z całych sił, by nie zawieść kibiców. Publiczność była bardzo żywiołowa, zapełniła szczelnie całą halę w ostatnim spotkaniu, to był jeden z głównych aspektów tego meczu.


GALERIA Z MECZU <<TUTAJ>>



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe