Wywiad z Mariuszem Czerkawskim
W dniu dzisiejszym przyleciał na 2 dniowy urlop Mariusz Czerkawski. Znalazł czas aby spotkać się z naszą redakcją. Na spotkanie nie przyszedł sam... Zapraszam do lektury wywiadu poruszającego bieżące kwestie polskiego hokeja, oraz pomysłów Mariusza na przyszłość.
11 grudnia o godzinie 13.00, w pubie Champions w Warszawie przeprowadziliśmy wywiad z Mariuszem Czerkawskim. Jak zawsze punktualnie, tym razem przyszedł na spotkanie ze swoją narzeczoną (serdecznie pozdrawiamy raz jeszcze!).
Podczas konferencji prasowej przedstawiłeś wspólnie z Krzysztofem Oliwą kilka pomysłów na rozwój polskiego hokeja. Do Twoich zadań będzie między innymi należeć powołanie Biura Marketingu i Promocji Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Proszę coś więcej powiedzieć o tym pomyśle. Jako rolę widzisz w nim dla siebie?
- Jesteśmy medialnie chyba najbardziej rozpoznawalni. Działamy obaj ale podział nie jest oczywisty – działamy tak naprawdę wspólnie. Obecnie mam zająć się wsparciem głownie działań marketingowych – pozyskiwaniem sponsorów – jak wrócę do PL to będą kolejne działania. Będziemy z Krzyśkiem wpółpracować jak na lodzie – w defensywie i ofensywie. Pomimo przedstawionego na konferencji prasowej podziału zadań, będziemy się wspierać we wszystkim. Ważnym krokiem jest zlecenie przez PZHL działań marketingowych niezależnej agencji marketingowej Punkt, co teraz ma miejsce.
W jaki sposób chcesz nakłonić potencjalnych sponsorów od inwestowania w polski hokej. Myślisz, że samo nazwisko Czerkawski przyciągnie ich?
– samo nazwisko nie szkodzi a może pomóc(śmiech), ale trzeba pokazać sponsorom idee hokeja i przekonać ich, że w hokej warto inwestować. Hokej sponsorom pokażemy jako dobry produkt – potrzebna jest dobra oprawa sportu – wizerunek sportu rodzinnego, gdzie każdy może przyjść pokibicować, że jest to bezpieczne.
Z pewnością podczas wielu imprez czy też bankietów, spotykałeś się wielokrotnie z Robertem Korzeniowskim - szefem sportu w TVP. Czy w rozmowie z nim poruszałeś temat pojawienia się w TVP spotkań ligowych?
- Tak, mamy w TVP ale i w Polsacie i TVN kilka osób przychylnych, którym zależy żeby pokazać hokej, sponsorów trzeba przekonywać ze hokej będzie w TV. Uważam natomiast, że hokej powinien być przynajmniej pokazywany za darmo, żeby PZHL nie musiał za to płacić, na świecie to Telewizje płacą za prawa do transmisji, ale w Polsce nad tym trzeba popracować.
Są miasta w Polsce gdzie hokej się odradza jak Wrocław, Łódź, Lublin i wiele innych, czy znajdziesz czas aby brać udział w lokalnych imprezach? Twój udział na pewno napędziłby lokalną prasę, otworzyłby oczy urzędnikom…
- Tak mam w planach udział w imprezie we Wrocławiu, chętnie pojadę do Łodzi i innych miast, nie mówię że już w teraz, bo jeszcze sam gram w hokeja, ale w przyszłym roku będę chciał w ten i inny sposób wspierać rozwój tej dyscypliny.
Jak zapatrujesz się na pomysł organizacji w Polsce tzw. "campów" (obozów walk) dla młodych zawodników z udziałem skautów z USA u Kanady? Czy Twoim zdaniem ma to szanse na powodzenie i czy podjąłbyś się realizacji takiego pomysłu?
- Campy oczywiście nie ma nic wspólnego z walką, to są zgrupowania gdzie szkolimy młodzież – jest rywalizacja, ale walka to za dużo słowa.
Rozmawiałem z Henkiem Gruthem, który trenuje w Szwajcarii młodzież, aby przenieść pomysł do Polski - jest na to realna szansa.
Jak będzie organizacja na dobrym poziomie to można robić zgrupowania ze skaltami z USA czy Kanady. Warto zwrócić uwagę, to jest ważne dla naszych hokeistów w Polsce, że muszą oni grać dobrze w Lidze – najlepsi trafiają reprezentacji – tam maja szanse się pokazać za granicą. Tam mogą ich wychwycić skauci – dzięki czemu najlepsi mogą szukać kontraktów w innych ligach.
W swoich działaniach chcesz korzystać bardziej z modelu szwajcarskiego czy też amerykańsko - kanadyjskiego?
- Trzeba wybrać najlepszy w danych warunkach, obecnie ciężko myśleć o porównaniu np. z NHL, gdzie przed sezonem na zgrupowaniu jednego klubu bywa 80 zawodników – w Polsce jest to nie realne. Są też sprawy o których nie wiem, bo nie jestem na miejscu, dopiero poznaje.
Kiedy PLH przestanie być martwym ciałem, czy nie wydaje Ci się, że organ ten jest zależny w 100% od PZHL? Czy to normalne, że PLH nie ma regulaminu, strony internetowej itd. PLH nie ma własnych pieniędzy, nie ma poza prezesem i vice prezesem nic, jak to ciało ma się rozwiną marketingowo, jak ma się stać niezależnym bytem?
- polecam kontakt z Prezesem Jerzym Górą, PLH dopiero powstaje, próbuje budować strukturę, planuje działania, to do nich pytanie.
Jaką rolę w rozwoju polskiego hokeja widzisz dla portalu www.hokej24.pl?
- ogromną, bez mediów nic nie zrobimy, wiemy jakie jest znaczenie mediów elektronicznych, oglądają Was ludzie w Kanadzie w Stanach, wszędzie, ja również. Media są kluczowe aby sport się rozwijał.
Co myślisz abyśmy wspólnie prowadzili po każdym Twoim spotkaniu ligowym, relacje – wywiad, tak aby nasi czytelnicy byli na bieżąco?
- Świetny pomysł, po każdym spotkaniu zadzwonię i opowiem co się działo.
Statystyki Twoich wystąpień w Szwajcarii są imponujące – masz 25 punktów w systemie kanadyjskim, jesteś wiceliderem w drużynie. Jak na to patrzysz?
- Jest naprawdę dobrze, trzeba dodać, że strzeliłem najwięcej bramek dla mojego zespołu – 12, asyst mam 13.
Powalczycie o mistrzostwo?
- Są na to szanse, mamy 15 pkt do lidera. Są 4 mocne drużyny. Pojawił się jednak pewien problem, kontuzji doznał nasz bramkarz – wyklucza go to z gry na minimum 4 tygodnie. Wiadomo jaką role ma bramkarz. Czas pokaże jak daleko zajdziemy. Obyśmy grali równo.
Dziękuję za rozmowę
- Dzięki
Z Mariuszem Czerkawskim Rozmawiał Artur Racicki – hokje24.pl
Komentarze