Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Nie ma cwaniaka na warszawiaka?

− W każdym meczu będziemy chcieli zostawić serce na lodzie i walczyć o jak najlepsze miejsce w lidze. To możemy kibicom obiecać - mówi Filip Komorski, nowy zawodnik Aksam Unii Oświęcim, który w poprzednim sezonie debiutował w ekstralidze.


HOKEJ.NET: - Dla wielu osób zestawienie warszawiak - hokeista jest praktycznie niemożliwe. Ty niestety wyboru nie miałeś, bo pochodzisz z hokejowej rodziny...


Filip Komorski, napastnik Aksam Unii Oświęcim: − Zgadza się. Mój dziadek, Włodzimierz Komorski, był wybitnym napastnikiem Legii i reprezentacji Polski. Z Legią zdobył dwa tytuły mistrzowskie, a z reprezentacją grał na pięciu mistrzostwach świata. To właśnie on zaprowadził mnie po raz pierwszy na Torwar. Miałem wtedy chyba trzy lata i podobno z uwagą śledziłem to, co działo się na tafli. Dwa lata później jeździłem już z krzesełkiem.


Z krzesełkiem?

− Pchałem je i w ten sposób utrzymywałem równowagę… Muszę przyznać, że szybko złapałem tego bakcyla. Myślałem, że wszyscy uprawiają hokej, więc i ja chciałem spróbować swoich sił. Mój dzienny rytuał ograniczał się do pójścia do szkoły, wyjścia na trening, oglądania meczów hokejowych w Wizji Sport oraz wspólnych gierek z dziadkiem. Ale namówienie go, żeby wstał od telewizora i pokazał mi kilka zagrań było naprawdę trudne.


Do piłki nigdy cię nie ciągnęło?

− W piątej klasie podstawówki miałem delikatne odchylenie, a to za sprawą tego, że w mieście roiło się od plakatów, które zapraszały wszystkich chłopaków na treningi w młodej Legii. Jednak presja rodzinna zrobiła swoje i ostatecznie zostałem przy hokeju. Moje marzenia, by przy Łazienkowskiej świętować mistrzostwo Polski legły zatem w gruzach…(śmiech)


Ale kibicem piłkarskiej Legii pozostałeś?

− Oczywiście. Jeszcze gdy grałem w Warszawie, to często zaglądałem na Łazienkowską. Ba, siedziałem nawet na "Żylecie". No chyba, że przychodziłem na mecz z dziadkiem. Wtedy wędrowaliśmy na trybunę zadaszoną.


I to dziadek jest tą osobą, na której się wzorujesz?

− Dokładnie, innej opcji być nie może. Zresztą "piątkę" też odziedziczyłem po nim i chcę grać z tym numerem do końca kariery. Z tego co wiem w Unii jest on wolny i to mnie niezwykle cieszy.


Dziadek często gani cię za nieudane zagrania i słabsze spotkania?

− Jestem przygotowany na to, że po meczu, który obserwował na żywo albo w telewizji, czeka nas męska rozmowa. Często analizujemy, co mogłem lepiej zrobić, gdzie pojechać z krążkiem. A jeśli z różnych przyczyn nie może obejrzeć meczu, to często zasiada przed komputerem i za pośrednictwem waszego portalu śledzi zapis relacji live i analizuje skróty meczów.



Filip Komorski z dziadkiem Włodzimierzem


Pierwszoligowy i ekstraligowy hokej dzieli przepaść?

− Jest pewna różnica poziomów. Najdokładniej widać to w szybkości gry i agresywności. Jeśli chodzi o taktykę, to jest wiele podobieństw. Może wynika to z faktu, że wszędzie gra się praktycznie dwoma systemami 1-2-2 i 1-3-1.

Oczywiście nie można zapomnieć, że w obu ligach jest inne podejście. Grając w pierwszej lidze, często trenowaliśmy o godzinie 21.30. Wynikało to z faktu, że większość zawodników rano pracowała, a hokej był dla nich takim dodatkiem. Zresztą sam dzieliłem grę ze studiami i pracą.


Podobno pracowałeś jako kelner?

− Tak. I to w restauracji, której współwłaścicielką była znana z telewizji Magda Gessler. To było naprawdę ciekawe doświadczenie.

Zresztą studiowałem też edukację medialną na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, ale gdy pojawiła się oferta z Katowic przerwałem studia. Prawdę mówiąc wykładowcy straszyli nas, że dziennikarstwo to nie przyszłościowe i niepewne zajęcie.


Skoro wywołałeś temat Katowic, to jak ocenisz swój pierwszy sezon w ekstralidze?

− Był on udany zarówno dla mnie, jak i dla całego klubu. Zajęliśmy piąte miejsce, a w fazie play-off odpadliśmy z późniejszym mistrzem. Z indywidualnych statystyk jestem zadowolony, wydaje mi się, że 24 oczka, to - jak na debiutanta - niezły wynik.

Jednak obecnie koncentruje się już na tym, by w nowym sezonie pokazać się z jeszcze lepszej strony.


HC GKS w poprzednim sezonie zapracował na miano drużyny własnej tafli. W "Satelicie" wygraliście aż 11 spotkań z rzędu...

− Troszkę tych zwycięstw było. Na temat specyficznej katowickiej aury i Małego Spodka pojawiło się nawet kilka anegdot. Dotyczyły one przede wszystkim oświetlenia, które przed meczem jest wyłączane tak, by zdeprymować drużynę przeciwną, czy też specyficznego rozmieszczenia trybun. Była też jedna żartobliwa, którą zapodał dwa lata temu Mateusz Wardecki. Mati wyczytał gdzieś informację, że ugandyjscy szamani aby wyprosić szczęście i urodzaj zakopują różne przedmioty, a nawet zdechłe kurczaki. Może budowniczy "Spodka" też działali w ten sposób? (śmiech)


Już całkiem poważnie... Miałeś okazję grać w ataku z Jaredem Brownem, z zawodnikiem, który - jak na polskie realia - był niezwykle zaawansowany technicznie. Czego się od niego nauczyłeś?

− Naprawdę był to świetny skrzydłowy, który znakomicie jeździł na łyżwach i rozdzielał krążki. Szczerze mówiąc gra naszej formacji opierała się głównie na Jaredzie.

Szkoda, że wyjechał, bo nadawał naszej lidze dodatkowego kolorytu. A czego się nauczyłem? Przede wszystkim stylu myślenia i nowego podejścia do hokeja.





A jakim trenerem był Jacek Płachta?

− Bardzo dobrym. Był świetnym zawodnikiem, który od podszewki poznał wszystkie schematy i teraz stara się wykorzystać te doświadczenia w pracy trenerskiej.


Obserwując go w boksie i na konferencjach prasowych można było odnieść wrażenie, że zdecydowanie częściej was ganił niż chwalił. To typ dyktatora, który ogromną wagę przywiązuje do dyscypliny i porządku?

− Coś w tym jest. Zresztą to taki typ człowieka, do którego musisz przyjść z konkretną sprawą. Te pomniejsze załatwiał z nami jego asystent Andrzej Nowak, który niestety przegrał walkę z chorobą i niedawno zmarł…

Z drugiej jednak strony pan Jacek długo grał w Niemczech i tamtejszą dyscyplinę starał się przenieść na polski grunt. Potrafił zapanować nad zespołem. To trzeba mu oddać.


Kończąc temat "GieKSy", jak - jako były już zawodnik - reagujesz na ostatnie informacje, które pojawiły się o klubie?

− Przede wszystkim szkoda mi drużyny i atmosfery w szatni. Nie było w drużynie żadnych podziałów na starych, młodych czy też Polaków i obcokrajowców. Można powiedzieć, że wszyscy w szatni byliśmy jedną hokejową rodziną. Byliśmy…


Od czasu przenosin do Unii też masz z działaczami na pieńku?

− Nigdy nie lubiłem narzekać na to, co było i pozwolisz, że pozostawię to bez komentarza. Jest mi jednak przykro, że chłopaki ze Stanów musieli rozstać się z klubem w taki sposób. Cały czas mam z nimi kontakt i chciałbym, żeby zagrali jeszcze w Polskiej Lidze Hokejowej. Być może tak się stanie.


Do Katowic nie wrócą?

− Z tego co wiem, to raczej nie.



Po podpisaniu kontraktu z Unią powiedziałeś mi, że Oświęcim jest dla ciebie dobrym miejscem na postawienie kolejnego kroku. Wiesz już może, na czym będzie polegała twoja rola w układance trenerów Lebiediewa i Jarosza?

− Wszystko wykrystalizuje się, gdy wejdziemy na lód, choć przed meczem z Witebskiem trenerzy pytali mnie, gdzie lepiej się czuję. Powiedziałem im wtedy, że mogę grać zarówno i na środku, jak i na skrzydle.


Póki co jesteś awizowany jako center w ataku z Chomką i Różańskim...

− Początkowo w tej formacji był Kamil Kalinowski, ale niedawno trenerzy zdecydowali się na korektę. Jednak do startu ligi zapewne jeszcze wiele się zmieni.


Ale zgodzisz się, że praca u boku Jarosława Różańskiego, który z powodzeniem może występować na każdej pozycji w polu, to cenne doświadczenie?

− Pewnie, że tak. Jestem pod wrażeniem jego gry i przygotowania kondycyjnego. Krótko mówiąc - czapki z głów. Zresztą to chyba jedyny zawodnik reprezentacji Polski, który na mistrzostwach świata grał jako obrońca, środkowy i skrzydłowy. Nie stał jeszcze tylko na bramce.


Unia w sezonie 2013/2014 ma być mieszanką młodości z doświadczeniem, drużyną walczącą do ostatniej syreny...

− W każdym meczu będziemy chcieli zostawić serce na lodzie i walczyć o jak najlepsze miejsce w lidze. To możemy kibicom obiecać.


Na koniec potwierdźmy albo obalmy pewne powiedzenie - "nie ma cwaniaka na warszawiaka"?

− Podchwytliwe pytanie. Powiem bardzo dyplomatycznie, że na mnie na pewno jakiś cwaniak by się znalazł. Wyglądam niepozornie i gdy ktoś pyta mnie, co w życiu robię i w odpowiedzi słyszy, że gram w hokeja, nie może w to uwierzyć. Pewne osoby czasem dopytują, czy nie jest to czasem hokej na trawie.


Rozmawiał Radosław Kozłowski




Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Ja napisałem
  • Simonn23: Wywiad z Markiem Zietarą, stąd info
  • szarotekNT: Sawicki juz w gorach jest..Kapica wyladuje u Ziętary w Krakowie...tam ma dom,zona tam mieszka caly czas a syn chodzi do szkoly..za kase Kapicy mozna naprawde sprowadzic nietyzinkowego grajka...ale ja bym sie niezdziwil jakby soe ukázal artykol že zostaje w NT
  • Simonn23: Myślę że dla niego to będzie najlepsza opcja czyli powrót do Krakowa. Choć to raczej będzie wiązać się z brakiem walki o medale (chyba)
  • emeryt: a chłopaki z Sanoka czekajo...
  • emeryt: Biłas,Filipek,Florczak
  • szarotekNT: Eme mysle ze sa juz tez po slowie z Craxa przynajmniek Florczak i Bilas
  • emeryt: też tak myśle,łakome kąski,jeszcze młodzi a już doświadczeni,kadrowicze
  • emeryt: to okienko transferowe wybitnie na dobry piniondz dla ślizgaczy,towaru mało a popyt duży
  • Arma: Bo ostatecznie tylko paru grajków ma wiele ofert do wyboru, reszta dostaje jedną propozycję albo wcale i muszą brać co jest
  • Simonn23: W Mestis do wyboru do koloru
  • Simonn23: https://www.eliteprospects.com/player/395076/joni-airo
  • szarotekNT: Ja bym sie tez bardziej skupil na Ameryce Północnej...przyklady Sadlochy i Szčzerby pokazuje ze mozna tam za stosunkowo mala kase wylowic fajne perelki
  • Simonn23: https://youtu.be/AKDj6Ad2p7o?si=ggEPWL0CwJo5zTUt
  • AdaM1234: Podeśle ktoś link do strony gdzie zakupię bilety na sparing Słowacji z Polską, który odbędzie się w Zylinie?
  • Zaba: Pamiętajcie, zw w obronie musimy zachować jeszcze miejsce dla Kacpra Prokopiaka... Nawet jak będzie na początku popełniał błędy powinien się ogrywać i łapać jsk najwięcej minut. Widziałbym go w 3 obronie z jakimś doświadczonym obrońcą. Tak swego czasu ogrywaliśmy Piatka cz
  • omgKsu: https://www.ticketportal.sk/event/Pripravny-zapas-Slovensko-vs-Polsko
  • omgKsu: Tutaj masz , o ile cos zostało ;)
  • Simonn23: Zaba myślę, że sezon zasadniczy a szczególnie po drugiej rundzie(kwalifikacja do PP) to można, jak najbardziej
  • Zaba: Czy innych młodych naszych obrońców ustawiając ich w parze z Aleksiejewem czy Markiem Cholewą. Sławek Czerwik, który był jednym z najbardziej wysmiewanych (niestety) przez kibiców obrońców juz jako doświadczony obrońca przeszedł taka metamorfozę, że ocierał się o kadrę na koniec kariery
  • emeryt: ze starymi wygami grali też Kozak,śp. Szymon Urbańczyk i chyba Gabryś ,to dobra droga,występy tylko w 4 piątce przytłacza i zatrzymuje w rozwoju
  • Zaba: Nur jestem zwolennikiem ustawiania w 4 obronie dwóch najsłabszych obrońców. Choć ciągle liczę, że Milosz będzie grał na poziomie Patryka.
  • Luque: Ja tam bym się przyglądnął tym z u18 co grają w Polsce i dawał im szansę w PHL
  • Zaba: *nie jestem
  • emeryt: Luq ale oni chyba jeszcze fizycznie nie so gotowi
  • AgniechaNT: w przypadku Damiana decydujące będzie ile zaoferuje mu cracovia @szarotek
  • AgniechaNT: z krakowa do nas nie jedzie się już tak długo godzina z małym chaczykiem i jesteś
  • emeryt: problem z młodymi tez jest taki ze sponsor płaci chce wyników tu i teraz,raczej nie patrzy na ogrywanie młodych bo woli doswiadczonego który gwarantuje wynik...paradoksalnie im słabszy zespół czyt malo kasy tym wieksze szanse na ogrywanie młodych bo "ktoś musi grać a piniondza brak"
  • Luque: Eme jakoś w Czechach tak robią i taki np. Krzysiek Maciaś wystąpił w kilku spotkaniach w wieku 17 lat
  • Luque: A poziom dużo wyższy
  • AgniechaNT: a w zeszłym roku o tej porze zaoferowali mu tyle że nawet po tylu wspólnych pięknych chwilach skończyły się sentymenty
  • Andrzejek111: A tymczasem w Pardubicach 3-0
  • emeryt: Maciaś rodzynek,Czesi potrafo łowić talenty
  • Paskal79: Bo u nas to się wszystkiego boją,chodzi mi o Polskę zawszę się boją młodych dać do składu,chyba że muszą.....
  • AgniechaNT: także w przypadku Damiana zwyczajnie przemówią pieniądze @szarotek
  • Luque: Młody Majak niech się tam szkoli w Czechach, widać że to może być dobry obrońca
  • Simonn23: Pamiętam jak w grudniu byłem na Trzyniec - Sparta i w karnych strzelał chłopak z rocznika 2006
  • emeryt: Vzechoslowacja to chyba na ten moment jedynie słuszna droga
  • Paskal79: U nas był Janek i nie zawszę grał a ograny i dobry chłopak, może teraz nie będzie taniej presji bo zdobyli majatra,to może kilku młodych dostanie więcej szans,a tych co wymieniłeś eme to tylko Gabryś to etatowy elsrraligiwiec,ale on miał serducho i poświęcał się Kozak grał gdy Unia miała pakę i miał ciężko zaistnieć..... choć warunki super i prawy kij
  • Arma: Unii nic nie zmieni jeden czy dwóch młodych w składzie, to nie jest tak że jeden czy drugi sam przegra mecz a niech łapią doświadczenie. Przy dobrym trenerze będą się błyskawicznie rozwijać, o ile tylko głowa nadązy i będą chęci by się uczyć
  • Luque: Popatrzcie na Kacpra Maciasia... grał a nie otwierał boks i dzisiaj jest już w innym miejscu
  • Paskal79: Powini wprowadzić takie coś że w 4 atakach grają sami młodzi typu 18-20lat i z góry powinni mieć określoną wypłatę by nie było przebijania i sztucznego zawyżania kontraktów, jakąś średnia może 3-4 tys, może Max 5
  • Arma: Jak w czwartej piątce śmigają 32 latkowie kosztem młodych to jest spory problem
  • Luque: Paskalu pytanie czy trenerzy będą wypuszczać taki 4 atak...
  • Paskal79: Dam wam przykład Może nie którzy pamiętają jak młody Tomek Piątek wchodził do drużyny Sidora, chłopak chciał walczył i sam mocno trenował,a i Sidor nie był jego zwolennikiem, ale ciężka praca został potem jednym z podstawowych obrońców w Uni i reprezentacji
  • Paskal79: Lugue przymus z centrali i wszyscy by mięli takie piątki więc sprawiedliwie,tak jak teraz z młodzieżą że muszą być dwóch,a jak nie grają to kary pieniężne czy inne ,lub jakieś bonusy....
  • Paskal79: Takie Jake w ekstraklasie jak nie grają młodzieżowcy określoną ilość minut to kluby płacą duże kary a kto ma ich na więcej dostaje za to kasę na koniec sezonu, powiecie że PZPN to nie PZHL i kasy u nas nie ma,ale coś podobnego zrobić....
  • Luque: Paskalu tu związek powinien znaleźć sponsora/sponsorów którzy by sfinansowali takie nagrody dla klubów i np. byłyby takie które mogłyby być tym zainteresowane
  • Paskal79: No ja wiem , dało by się to ogarnąć ,ale u nas w hokeju to bieda niestety.....
  • Paskal79: W takim przypadku taki Sanok mógłby dostać duża kasę....bo ogrywają młodych....
  • Paskal79: Jak kogoś stać tak jak Raków w piłkę bo mają zapłacić chyba ok 400 tys , choć mogę się mylić a taki górnik dostanie no nie pamiętam pewnie ok 300-400 tys za młodych, a Ci co wygrają to pewnie oke500-700 tyś może mniej bo nie pamiętam ile dokładnie ,ale można to sprawdzić....
  • Paskal79: Wiadomo piłka to nie hokej,ale trzeba coś z tym zrobić bo za5-10 lat nie będzie kim grać w reprezentacji,chyba że podciągami z za Oceanu i
  • Paskal79: Chyba w Norwegii w ekstraklasie w hokeju są limity płacowe dla młodych grajków co grają w seniorach,by nie było przeginania płacy, można by to jakoś przenieść do nas...
  • KubaKSU: Brawo Heiki ! :) ciekawe kto jutro ;P ?
  • unista55: Brawo Heineken :)
  • Luque: Jaromersky i Jaśkiewicz oficjalnie odchodzą z GKSu Tychy
  • Paskal79: Przecież to było już kilka dni temu że podpiszę.....
  • Paskal79: Lugue u wase strasznie czystki,chyba będzie Tychy Suomi w nazwie....
  • KubaKSU: Dziś jest oficjalnie i tego się trzymajmy;)
  • Paskal79: Trener to podstawa.....
  • Luque: Paskal sam jestem ciekaw kto będzie grał w GKSie w przyszłym sezonie
  • Polaczek1: Kase macie to pewnie jedna mocna polska piątka w ataku Komora Łyżka i Aron ? W kolejnej Vitanen Turkin i Olaf. A resztę ściągnie pewnie Kołcz od siebie i w 4 upcha limit Polaków
  • PanFan1: Kto jeszcze nie widział tej widowiskowej interwencji Bobrovskiego, ten niech nacieszy oczy ;)

    https://youtu.be/vGHEqwyFrRU?si=moVL3On753_Qi-Jy
  • omgKsu: Super że zatrzymaliśmy TOPowych 🇫🇮 , wszak sąsiedzi zza miedzy robili podchody :)
  • Polaczek1: Na papierze juz Ci to mowie Luq będziecie mocni. Tylko pytanie czy będzie chemia i zalotnik to poukłada.
  • Luque: Polaczek jaki Olaf?
  • BOBEK: omgKsu:

    ty jesteś z zarządu Unii ? ze wiesz o podchodach Tyskich ????
  • narut: I Włosi mają problem z Korea Południową w towarzyskim meczu, póty co 3-2 dla Koreii, natomiast Francja prowadzi po I tercji ze Słowenią choć z gry lepiej się prezentują Słoweńcy..Francuzi natomiast szybko wykorzystali przewagę, bez zabawy zbytniej w rozgrywania krążka..
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek ta informacja byla o Radka ze tak bylo wobec naszych Fin i Katowickich wiec omg nie jest podejrzany :)
  • 6908TB: Nitra 1:1. Kibicuje z kubkiem klubowym Nitry z zeszłego roku, niech tworzą historię.
  • narut: obrona Bobrovskiego - coś niesamowitego, on jeszcze tyłem ten krążek obronił.. niesamowite..
  • BOBEK: on nie pytał o zawodników tylko jak sie kobitom mieszka w Polsce to też sprawdzona info chce zone sprowadzić
  • narut: surrealizm.. na pełnej...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek …masz racje 🤥
  • BOBEK: na tą chwile Tychy w przyszłym sezonie na poziomie Sanoka bez urazy
  • omgKsu: Panie Bobku przepraszam że uraziłem .
    Jestem sponsorem Unii lecz nie jestem w jej zarządzie.

    Pozdrawiam
  • Prawdziwy Kibic Unii: Podchody pod Ahopelto rozpoczely sie w lutym Bobku i moja informacja jest 100% rozmawialismy wiec utnijmy ta dyskusje
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tak samo bylo z Valtolą
  • PanFan1: Fajna czterdziestka siódemka Jets-òw za dosłownie parę jurkòw
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/winnipeg-jets-nhl-47-sure-shot-snapback-navy
  • 6908TB: Nitra mistrzem z 8. miejsca po sezonie zasadniczym
  • omgKsu: Czyli jednak nieprzepraszam :)
    Sezon ogórkowy w pełni 😁

    Fanie fajna czapa , wolałbym coś w barwach Toronto :)
  • omgKsu: Magnitogorsk wygrał KHL .
  • Paskal79: Potwierdzam to co piszę OMGksu były podchody trenera Tychy pod naszych Finów....
  • PanFan1: Capsi za 7 dyszek
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/washington-capitals-nhl-47-mvp-branson-navy-blue
  • PanFan1: Maple Leafs trochę droższe
  • PanFan1: Muziker. pl fajna stronka
  • PanFan1: Bluzy hokejowe POLSKA na eBay
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/185821043788?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/184198679833?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: ... i jeszcze taka
  • PanFan1: 👇
    https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • omgKsu: Fajna strona Fanie , niewidziałem jej jeszcze.
    Póki co mamy przyjemnośc w Osw chodzic w czapkach z napisem Mistrz Polski :)
  • BOBEK: ok mój błąd
  • omgKsu: Pytanie co teraz ? 🙃
  • Prawdziwy Kibic Unii: Omg jak to co po slowiansku wysle kolega karton ulubionej substancji na adres klubu Mistrza Polski z dopiskiem dla Omg przepraszam i po temacie 🤓
  • omgKsu: Uważam pomysł kolegi za znakomity :)
    A tak na serio to zróbmy tak jak pisze pewien szanowny użytkownik tego portalu :
    "Miłujmy sie" 😁

    Dobrej nocy.
    Pozdrawiam
  • BOBEK: Dobranoc
  • thpwk: To jest ten sezon moi drodzy. Po wielu latach podchodów i spekulacji Juha Kalareppa zagra w Tychach :)) wkrótce oficjalne info
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe