Szansa dla młodzieży

Konflikt na linii Polski Związek Hokeja na Lodzie – zawodnicy reprezentacji Polski spowodował, że trener Tomek Valtonen musiał rozesłać wiele dodatkowych powołań.

Turniej EIHC z okazji 100-lecia Odzyskania Niepodległości miał być wielkim hokejowym świętem i świetnym sprawdzianem dla biało-czerwonych. Konfrontacje z trzema zespołami występującymi w elicie, czyli Norwegią, Danią i Austrią nie zdarzają się zbyt często.

Tymczasem Tomek Valtonen, debiutujący jako selekcjoner „Orłów”, już na samym początku napotkał na spore problemy. Konflikt pomiędzy szefostwem centrali a zawodnikami przybrał na sile. Gracze mieli już dość zwodzenia i niespełnionych obietnic, dlatego zażądali aby szefostwo PZHL-u w specjalnym dokumencie przyznało się do tego, ile jest im winne i zaproponowało schemat spłaty tego długu.

Według naszych informacji, chodzi tutaj o kwotę oscylującą w granicach pół miliona złotych, która ma zostać podzielona na 50 graczy. Jednym Polski Związek Hokeja na Lodzie zalega po kilka tysięcy, innym aż kilkadziesiąt. Zawodnicy informują, że PZHL zaproponował im spłatę tylko 25 procent całej kwoty.

– 25 procent zaległości zawodnicy już otrzymali. Kolejne 25 procent mieliby dostać do końca roku, a pozostałą ćwiartka wpłynęłaby na ich konta tuż po tym, jak związek wydostałby się z tarapatów finansowych– mówi nam jeden z działaczy hokejowej centrali, rzucając nowy cień na tę sytuację.– Pamiętajcie, że prawda zawsze leży po środku.

Sposób prowadzenia negocjacji przez PZHL nie przypadł do gustu wielu zawodnikom. Z udziału w gdańskim turnieju EIHC zrezygnowało 15 doświadczonych reprezentantów. Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że z zespołami z hokejowej elity zmierzymy się w mocno rezerwowym składzie.

Sztab szkoleniowy nie będzie musiał martwić się jedynie o obsadę bramki. Do Gdańska przyjechało trzech etatowych golkiperów: Przemysław Odrobny, Ondřej Raszka i John Murray.

Jeśli chodzi o defensorów, to największym stażem mogą pochwalić się Bartłomiej Bychawski i Oskar Jaśkiewicz. Z kolei najbardziej doświadczonym napastnikiem jest w tej chwili Mateusz Bepierszcz, broniący barw Comarch Cracovii.

W kadrze znaleźli się także dwaj zawodnicy występujący na co dzień w Niemczech. Mowa tutaj o obrońcy Thomasie Ziółkowskim, grającym w Oberlidze, a także byłym kapitanie młodzieżowej reprezentacji Polski Noureddine Bettaharze, który w swoim hokejowym CV ma występy zarówno w DEL, jak i DEL2.

Kadra PZHL:

Bramkarze: John Murray (GKS Tychy), Przemysław Odrobny (TarySki Podhale Nowy Targ), Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie).

Obrońcy: Bartłomiej Bychawski, Arkadiusz Kostek (obaj PGE Orlik Opole), Jakub Gimiński, Jakub Michałowski, Grzegorz Radzieńciak (wszyscy JKH), Oskar Jaśkiewicz (Podhale), Dawid Musioł (Comarch Cracovia), Thomas Ziółkowski (EC Hannover Indians, Północna Oberliga)

Napastnicy: Noureddine Bettahar (Heilbronner Falken, DEL2), Mateusz Bepierszcz (Cracovia), Mateusz Gościński, Bartłomiej Jeziorski (obaj GKS Tychy), Dominik Jarosz, Dominik Paś, Radosław Nalewajka, Łukasz Nalewajka (wszyscy JKH), Patryk Malicki i Kamil Paszek (obaj Unia Oświęcim), Patryk Krężołek (Tauron KH GKS Katowice), Łukasz Krzemień (Polonia Bytom), Szymon Marzec (Automatyka), Mateusz Michalski i Bartłomiej Neupauer (obaj Podhale), Martin Przygodzki (Orlik).