Hokej.net Logo
MAJ
3

Stebnicki: Więcej indywidualności ma GKS Tychy

Stebnicki: Więcej indywidualności ma GKS Tychy

– Oba zespoły są zgrane, ale to tyszanie mają więcej zawodników, którzy mogą zrobić różnicę – mówi Marek Stebnicki, świetny przed laty napastnik Polonii Bytom i Unii Oświęcim. W jego hokejowym CV można znaleźć także 10 sezonów gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech. – W meczu o brąz zdecydowanie stawiam na Cracovię – dodał.

HOKEJ.NET: - Zapewne śledził Pan wydarzenia w PHL podczas całego sezonu, jak i fazy play-off. Jak ocenia Pan nadchodzący śląski finał?


Marek Stebnicki:- Cieszę się, że jest kolejny stabilny klub w polskim hokeju. Drużyna z Katowic przełamała trochę monotonię związaną z Tychami i Cracovią, co na pewno wpłynie pozytywnie na naszą ligę. Byłem na piątym meczu w Katowicach i ten mecz wygrała drużyna. Rywalizacja w finale z pewnością będzie ciekawa, zobaczymy czy drużyna Tauronu KH GKS-owi, zdoła przeciwstawić się mocnemu GKS-owi, który również ma „team spirit”, ale w mojej ocenie także trochę więcej indywidualności.


Zapytam wprost: jakie są mocne strony jednej i drugiej drużyny? Co może przesądzić o losach tej rywalizacji?


- Tak jak już wspomniałem: oba zespoły są zgrane, ale to tyszanie mają więcej zawodników, którzy mogą zrobić różnicę. Obydwie drużyny mają dobrze dopracowaną taktykę oraz świetnych bramkarzy. Zarówno Murray, jak i Owen, są znakomitymi specjalistami i swoimi interwencjami są w stanie odmienić losy meczów. Ciekawie będzie obserwować tę rywalizację. Tyszanie mają jeszcze atut własnego lodowiska, gdyż zajęli pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Uważam, że przy takiej publiczności i dopingu, drużynie gości gra się zdecydowanie trudniej. Jednak w fazie play-off zespół gości zawsze chce utrzeć nosa gospodarzom. Sam dobrze wiem, jak smakują gole zdobyte na tafli rywala, gdzie 2 lub 3 tysiące kibiców chce cię zjeść. To świetnie motywuje.


Jeśli chodzi o trenerów, to mamy tu dwie szkoły białoruską z naleciałościami rosyjskimi i kanadyjską.


- Zacznę może od katowiczan. W mojej opinii nie jest to typowy kanadyjski styl gry. Nie ma w nim wrzutek do tercji, wrzutki pod bramkę i ogromnej ilości dobitek. Raczej jest to urozmaicony hokej z nastawieniem na szybką kontrę. Z kolei tyszanie też unikają kombinacyjnego hokeja, w ich grze króluje raczej szybkie kończenie akcji i oddawanie dużej ilości strzałów. Ale hokej cały czas się zmienia. Nie ma już teraz sztywnych schematów, trzeba grać elastycznie.


Jeśli chodzi o defensywę i grę w destrukcji?


- Tauron ma ciekawego bramkarza. Shane Owen trafił do naszej ligi w tym roku i oglądając jego występy od razu można zauważyć, że emanuje on spokojem. Owszem zdarzają mu się jakieś nerwowe interwencje, ale nie ma to większego wpływu na jego grę. Murray gra w naszej lidze nie od dziś i znamy jego dobrą postawę. Tyszanie mają cztery wyrównane pary obrońców i na pewno wnoszą oni spokój do gry, ale katowiczanie również posiadają doświadczonych obrońców, którzy potrafią włączyć się do gry ofensywnej. GKS od lat jest czołową drużyną naszej ligi i o ich sile nie trzeba mówić. „GieKSie” nie można odmówić tego, że ma ogromną ambicję i równie wartościowych graczy. Zdecydują detale.


Dla Katowic już sam awans do finału jest największym sukcesem od 15 lat, a tyszanie są już przyzwyczajeni do tych finałów. W tym roku interesuje ich tylko mistrzostwo.


- Zgadza się, jednak każdy, kiedy zaczyna sezon to marzy o wygraniu ligi. Wiemy, jakie są do tego środki. Katowice dysponują przyzwoitym budżetem i udało im się skleić dobrą drużynę. Co prawda późno zaczęli budowę zespołu, a podstawą jest „wyłowienie” dobrych polskich zawodników. Do tego należy dobrać wysokiej klasy obcokrajowców. Udało im się to, awansowali do play-off, a tu liczy się tylko zwycięstwo. Nie liczy się to, co było wczoraj ani to, co będzie jutro. Liczy się to, co jest dzisiaj.


Już przed rozpoczęciem rywalizacji słychać głosy, że katowiczanie mogą, a tyszanie wręcz muszą zdobyć tytuł mistrzowski.


- To zwyczajne szukanie usprawiedliwień. Równie dobrze można powiedzieć, że jeśli teraz się nie uda, to za rok na pewno będzie lepiej (śmiech). Każdy przystępuje do tego finału z jasnym celem: chce wygrać i to się liczy. Przecież w Katowicach wydano spore pieniądze na budowę drużyny, a sponsor też chciałby widzieć, że te pieniądze zostały dobrze wydane i spożytkowane.


Wydaje się, że największym przegranym tego sezonu jest Comarch Cracovia. „Pasy” nie obronią mistrzowskiego tytułu, co dla szefostwa jest powodem do refleksji.


- Na pewno. Jeśli drużyna z dobrym trenerem, sponsorem, stabilnymi warunkami i dobrą kadrą nie zdobywa mistrzowskiego tytułu, to jest o czym myśleć. Oglądając ich ostatni mecz półfinałowy, widziałem wielu dobrych zawodników, ale nie widziałem drużyny. Byłem zdziwiony, że grali mecz ostatniej szansy, a od początku nie było widać tego na lodzie. Owszem były dobre akcje, ale zabrakło tego czegoś, może sportowej złości. Katowice to miały, zagrały zespołowo i to przesądziło o ich zwycięstwie.


Na temat Cracovii można powiedzieć, że mają ogromny potencjał, ale nie widać efektów. Było za mało drużynowej pracy, katowiczanie robili to lepiej i zasłużenie wygrali. Były momenty, że Cracovia po wyrównaniu, mogła wyjść na prowadzenie, ale tu z kolei zabrakło skuteczności. Gospodarze wykorzystali swoje szanse i nie wypuścili wygranej z rąk. Hokej to sport zespołowy, indywidualności mogą przechylić szalę zwycięstwa, ale tylko wtedy, jeśli są wkomponowane w zespół. Zlepek indywidualistów nie gwarantuje wyniku sportowego.


Czy Cracovia jest się w stanie pozbierać i powalczyć o brązowy medal?


- W wielu ligach nie ma takiego meczu. Po przegranej w półfinale jedzie się na golfa, u nas w Polsce jest taka tradycja i trzeba jeszcze się zmobilizować. Sanok przegrywał te starcia, choć miał drużynę z dużym potencjałem. A jaki będzie ten „mały” finał? Trudno powiedzieć. Wydaje mi się, że Cracovia na pewno będzie chciała zdobyć przynajmniej brązowy medal. To kwestia prestiżu.


Podhale w półfinałach też powalczyło. Pokazali, że mają charakternych wychowanków i solidnych obcokrajowców.


- Oczywiście. Ale trzeba pamiętać, że z tym góralskim charakterem to ostatnio różnie bywało. Nie był on zawsze widoczny. Po pierwszych meczach z JKH „Szarotki” były mocno krytykowane. No i w końcu zaczęły grać lepiej. Spora w tym zasługa Przemka Odrobnego, który znakomicie wywiązywał się ze swoich zadań. Jak wiemy, dobry bramkarz to fundament sukcesów. W polu jest też kilku dobrych zawodników. Jeśli nowotarżanie wygrają batalię o brąz, to będzie to dla mnie sporą niespodzianką.


Gdybyśmy zapytali pana o procentowe wskazanie szans obu ekip?


- W meczu o brąz zdecydowanie stawiam na Cracovię. Urażona duma i niespełnione ambicje sprawią, że „Pasy” podejdą do tej rywalizacji z prostym celem. Będąc chciały uplasować się na najniższym stopniu podium


Jeśli chodzi o starcie finałowe, to będzie ono bardzo wyrównane. Widziałem wiele typów, najczęściej pojawiał się ten, który mówił, że to tyszanie są faworytem tej rywalizacji i ich szanse określano procentem 60 do 40. Owszem trójkolorowi mają większy potencjał ludzki, ale jestem ciekawy jak się przełoży to na grę całej formacji. Ostrożnie powiem więc 55 do 45 dla GKS-u Tychy.


Rozmawiali: Sebastian Królicki, Radosław Kozłowski

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe