Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Hokejowa Liga Mistrzów: Lekcja czeskiego dla drużyn z Wielkiej Brytanii (WIDEO)

Hokejowa Liga Mistrzów: Lekcja czeskiego dla drużyn z Wielkiej Brytanii (WIDEO)

Po bardzo dobrym początku rozgrywek Hokejowej Ligi Mistrzów przed tygodniem, dziś drużynom z Wielkiej Brytanii poszło znacznie gorzej. Obie poniosły porażki wyjazdowe z rywalami z Czech. Lekcję czeskiego odebrał m.in. zespół Patryka Wronki.


Drużyna Belfast Giants, w której występuje Polak, dokładnie tydzień temu po zaciętym meczu niespodziewanie pokonała u siebie wicemistrza Czech Bílí Tygři Liberec 5:4. Dziś przyszedł czas rewanżu w Libercu i sytuacja była zupełnie inna. Gospodarze nie dali "Gigantom" żadnych szans i pokonali ich 6:1.

Do pracy zabrali się szybko, bo już w 39. sekundzie wynik otworzył Libor Hudáček, a dokładnie 8 minut później mistrzowie Wielkiej Brytanii zrobili rywalom prezent. Curtis Hamilton we własnej tercji obronnej zagrał krążek wprost do Petra Jelínka, który wykorzystał sytuację i podwyższył na 2:0. Goście mogli mieć nadzieję na odwrócenie sytuacji, gdy w drugiej tercji Ben Lake po świetnym podaniu Liama Morgana zdobył bramkę kontaktową, ale ich radość nie trwała długo, bo niespełna 4 minuty później byłego bramkarza KH GKS-u Katowice Shane'a Owena sprytnym, szybkim strzałem zaskoczył Marek Zachar. A po kolejnych 48 sekundach Hudáček z ostrego kąta dzięki błędowi Owena podwyższył na 4:1.

Było coraz bardziej jasne, że "Białe Tygrysy" już nie dadzą się dogonić, zwłaszcza że panowały na lodzie. W całym meczu gospodarze spróbowali oddać 57 strzałów. 36 z nich poleciało w światło bramki. W trzeciej tercji drużyna z Czech dorzuciła jeszcze dwa gole. Najpierw kontrę podczas gry w osłabieniu wykończył Radan Lenc, a tuż przed samym końcem spotkania Rostislav Marosz ustalił wynik. Napastnik "Białych Tygrysów" w tej ostatniej sytuacji upadł jeszcze na Owena, co spowodowało, że zanim obie drużyny udały się do szatni doszło do zespołowej awantury na lodzie. Wynik się już jednak nie zmienił i zespół z Liberca zdobył swoje pierwsze punkty w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, bo zaczął ją od dwóch wyjazdowych porażek. Nadal jest jednak w grupie C ostatni.


Trener Patrik Augusta cieszył się po meczu, że oprócz sytuacji z końcówki, jego zespół nie dał się wciągnąć w typową raczej dla ligi brytyjskiej awanturę, tak jak w meczu w Belfaście. - Na pewno to nie był łatwy mecz, ale cieszę się, że utrzymaliśmy dyscyplinę - powiedział. - Graliśmy to, co powinniśmy. Graliśmy hokej, a nie coś takiego, do czego oni chcieli nas sprowokować.


Z kolei Belfast Giants wciąż mają 4 "oczka" i zajmują trzecią pozycję. Ich trener Adam Keefe jasno mówił, że zespół leci na kontynent, by powalczyć o punkty i dać sobie szansę dalszej gry o wyjście z grupy. W Libercu się nie udało, więc Patryk Wronka i jego koledzy będą musieli szukać zdobyczy w niedzielę w Augsburgu, gdzie zmierzą się z tamtejszymi "Panterami", z którymi przegrali przed własną publicznością po dogrywce 2:3.


Po dzisiejszym meczu kanadyjski szkoleniowiec część winy wziął na siebie. - To był dla nas trudny mecz od samego początku - powiedział. - Było widać, że Liberec jest znacznie szybszy. Zagraliśmy niezłą drugą tercję, tyle że straciliśmy dwa gole w krótkim odstępie czasu. Mieliśmy też problemy z przewagami, a to jest sprawa trenerów, więc to moja wina. Musimy szybko się odbudować, bo jedziemy do Augsburga na trudny teren do dobrej drużyny.


Patryk Wronka znów zagrał od początku w jednym ataku z Hamiltonem i Lakiem, choć dziś nie była to pierwsza, a druga formacja ofensywna "Gigantów". Trener gości nieco pomieszał ustawienie ataków, ale już przed meczem zapowiadał, że ten tercet sprawdził się w dwóch pierwszych spotkaniach na tyle, że znów zagra razem. Tyle że dziś Wronka i Lake uzyskali najgorszy wynik w statystyce +/-. Obaj zakończyli mecz z dorobkiem -3. Polak oddał 2 celne strzały, ale nie punktował. Wygrał za to 4 z 5 wznowień. Dzisiejszy mecz przerwał jego serię czterech spotkań z golem, licząc także przedsezonowe sparingi. W tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów w 3 występach zdobył 2 bramki.

Bílí Tygři Liberec - Belfast Giants 6:1 (2:0, 2:1, 2:0)
1:0 Hudáček - Derner - Birner 00:39
2:0 Jelínek 08:39
2:1 Lake - Morgan 24:26
3:1 Zachar - Jelínek - Havlín 28:14
4:1 Hudáček - Vlach 29:06
5:1 Lenc - Filippi 45:15 (w osłabieniu)
6:1 Marosz - Lenc 59:58
Strzały: 36-24.
Minuty kar: 18-26.
Widzów: 3 314.



Inne czwartkowe mecze:

Już trzecie zwycięstwo odniósł w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów półfinalista z ubiegłego sezonu, czeski zespół HC Pilzno. "Indianie" tym razem po dogrywce pokonali na wyjeździe 2:1 mistrza Finlandii HPK Hämeenlinna, z którym także w dodatkowej części meczu uporali się przed tygodniem u siebie. Do wygranej poprowadził ich tym razem najskuteczniejszy zawodnik tych rozgrywek Milan Gulaš, który strzelił oba gole. Gulaš po trzech spotkaniach w sezonie 2019-20 ma na koncie już 9 punktów za 5 bramek i 4 asysty. Doświadczony Czech był w ostatnim sezonie także najlepiej punktującym zawodnikiem, najlepszym snajperem i MVP sezonu czeskiej ekstraklasy. Paradoksalnie dziś zaliczył wynik 48,4 % w statystyce Corsi, a więc przy jego pobytach na lodzie to rywale strzelali częściej od "Indian". To jeden ze słabszych wyników w drużynie. Dzisiejszy mecz był pierwszym dla HPK rozgrywanym w Hokejowej Lidze Mistrzów przed własną publicznością, bo ten zespół w tym sezonie debiutuje w rozgrywkach.

HPK Hämeenlinna - HC Pilzno 1:2 (0:1, 0:0, 1:0, 0:1)

0:1 Gulaš - Vlach 05:47
1:1 Kunyk - Innala - Laatikainen 40:38
1:2 Gulaš 60:17
Strzały: 19-26.
Minuty kar: 2-6.
Widzów: 2 965.

W obu dzisiejszych czesko-brytyjskich konfrontacjach lepsze okazały się drużyny zza naszej południowej granicy. Tak jak Belfast Giants w Libercu, tak również Cardiff Devils w Hradcu Královém musieli uznać wyższość rywali. "Diabły" zostały sprowadzone na ziemię po zwycięstwach w dwóch pierwszych kolejkach u siebie, w tym także nad czeskim rywalem. Dziś dla gospodarzy Rudolf Červený strzelił gola i zaliczył asystę, a do siatki trafiali również: Tomáš Vincour, Lukáš Cingeľ, Daniel Rákos oraz Māris Bičevskis. Gospodarze wykorzystali dwie przewagi i jedno... osłabienie. Rákos strzelił zwycięskiego gola w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem rywali Benem Bownsem po przejęciu krążka w wyniku złego rozegrania przewagi przez gości. Cardiff Devils występują w Hokejowej Lidze Mistrzów po raz trzeci z rzędu. Nie udało im się wygrać żadnego z dotychczasowych 7 meczów wyjazdowych. W sobotę spróbują po raz kolejny, tym razem w austriackim Grazu przeciwko tamtejszym 99ers.

HK Hradec Králové - Cardiff Devils 5:2 (2:0, 0:0, 3:2)
1:0 Vincour - Jergl - Cibuļskis 09:41 (w przewadze)
2:0 Cingeľ - Rosandić 13:14
3:0 Rákos 42:24 (w osłabieniu)
4:0 Červený - Smoleňák 46:27 (w przewadze)
4:1 Reddick - Marjamäki - Fournier 52:37
4:2 Sointu - McNamee 53:07
5:2 Bičevskis - Paulovič - Červený 58:41 (pusta bramka)
Strzały: 37-25.
Minuty kar: 12-12.
Widzów: 2 499.

W grupie E prowadzi wicemistrz Finlandii Kärpät Oulu, który dziś na wyjeździe pewnie pokonał mistrza Francji Brûleurs de loups Grenoble 6:2. Gospodarze zdołali oddać tylko 15 strzałów na fińską bramkę. W ekipie gości atak rozłożył się bardzo równomiernie, bo do siatki trafiali zawodnicy wszystkich czterech ofensywnych formacji. Sami Anttila, Czech Jakub Krejčík i Juho Lammikko zdobyli po bramce i zaliczyli po asyście. Pozostałe gole padły po strzałach: mających za sobą występy w NHL Jesse Puljujärviego i Janne Pesonena, a także debiutującego w Hokejowej Lidze Mistrzów, wybranego w tegorocznym drafcie przez Carolina Hurricanes, 18-latka Tuukki Tieksoli, dla którego było to pierwsze trafienie w seniorskim hokeju.

Brûleurs de loups Grenoble - Kärpät Oulu 2:6 (1:1, 0:3, 1:2)
0:1 Anttila - Huttula 04:22
1:1 Fleury - Treille - Trabichet 12:58
1:2 Puljujärvi - Heshka 36:37
1:3 Pesonen - Sailio - Niemelä 37:18
1:4 Krejčík - Krištof - Anttila 39:00
2:4 Manavian - Fleury - Treille 43:43 (w podwójnej przewadze)
2:5 Lammikko - Krejčík 50:06
2:6 Tieksola - Lammikko 53:33
Strzały: 15-39.
Minuty kar: 14-10.
Widzów: 2 400.

Historyczny, bo pierwszy mecz w HLM przed własną, jak zwykle bardzo żywiołowo reagującą, publicznością wygrał szwajcarski zespół HC Ambrì-Piotta, który pokonał szwedzki Färjestad Karlstad 2:1. Zwycięskiego gola strzelił Kanadyjczyk Matt D'Agostini, trafił również Austriak Fabio Hofer, ale klasą dla siebie był między słupkami pozyskany w przerwie letniej czeski bramkarz Dominik Hrachovina, który zatrzymał 35 z 36 strzałów. To pierwsze punkty HCAP w Hokejowej Lidze Mistrzów. Z kolei goście zaczęli rozgrywki od kompletu punktów u siebie i dziś ponieśli pierwszą porażkę. W meczu, podobnie jak w ubiegłym tygodniu podczas starcia tych zespołów w Szwecji, doszło do bójki. Linus Johansson został odesłany do szatni za - zdaniem sędziów - zbyt agresywną reakcję na faul Tobiasa Fohrlera, a zaraz po tym pokrzykujący na sędziego trener FBK Johan Pennerborn dostał karę 10 minut za niesportowe zachowanie.

HC Ambrì-Piotta - Färjestad Karlstad 2:1 (0:0, 1:0, 1:1)
1:0 Hofer - Fora 23:49
2:0 D'Agostini - Ngoy 48:18
2:1 Mozík - Nilsson 56:55
Strzały: 28-36.
Minuty kar: 24-51.
Widzów: 4 277.

HC'05 Bańska Bystrzyca - Red Bull Monachium 3:2 (2:2, 0:0, 0:0, 0:0, 1:0)
Slovák (00:38), Kabáč (08:06), Bartánus (decydujący rzut karny) - Mauer (04:32), Gogulla (06:41)

SC Berno - Skellefteå AIK 4:5 (1:1, 2:3, 1:0, 0:0, 0:1)
Berger (09:39), Pestoni (29:22), Andersson (39:29), (44:19) - Eriksson (06:59), (decydujący rzut karny), Pettersson (31:14), Wingerli (31:30), Hugg (37:45)

Graz 99ers - Frölunda Göteborg 1:5 (1:1, 0:2, 0:2)
King (12:59) - Sundström (07:29), Lundqvist (23:24), (30:43), Raymond (42:05), (53:35)

Rungsted Seier Capital - EV Zug 0:5 (0:5, 0:0, 0:0)
Hofmann (02:26), (14:03), Lindberg (07:24), Albrecht (12:40), Thorell (17:52)


TABELE GRUP HOKEJOWEJ LIGI MISTRZÓW

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe