EBEL: Rozpoczęła się runda kwalifikacyjna

Część drużyn walczy o jak najlepsze pozycje przed play-off, a część o to żeby w ogóle w tej fazie się znaleźć. Wydaje się, że bardziej zacięta walka będzie z oczywistych względów wśród tych drugich, co już potwierdziła pierwsza kolejka.

W EBEL rozpoczęła się runda kwalifikacyjna składająca się z 10 kolejek ligowych (gra systemem „każdy z każdym” mecz i rewanż). Zespoły podzielono na dwie grupy. Te, które zajęły w 1.rundzie sezonu zasadniczego miejsca od pierwszego do szóstego trafiły do grupy silniejszej, która rywalizuje o rozstawienie w ćwierćfinałach play-off, co decydować będzie ile meczów dana drużyna rozegra na swoim lodowisku, a ile na wyjeździe i z kim spotka się w tej fazie. Ponadto zwycięzca grupy silniejszej otrzymuje automatycznie promocję do kolejnej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów. Drużyny z miejsc od siódmego do dwunastego po 1.rundzie sezonu zasadniczego utworzyły grupę słabszą. Dwie najlepsze ekipy tej grupy dołączą do ćwierćfinałów play-off, a pozostałe odpadną z dalszej rywalizacji.

W każdej z grup najlepszym ekipom po 1.rundzie sezonu zasadniczego przyznano bonus w postaci punktów dodatkowych, z którymi przystępują do rywalizacji w rundzie kwalifikacyjnej. Najlepsza drużyna na starcie otrzymała +6 pkt., druga +4, trzecia +2, a czwarta +1, piąta i szósta nie otrzymują żadnych dodatkowych punktów.

Grupa silniejsza

Vienna Capitals otrzymali 6 pkt. za pierwszą część sezonu zasadniczego, Red Bull Salzburg 4 pkt., Liwest Black Wings Linz 2 pkt., Klagenfurt 1 pkt., a Innsbruck i Medvescak Zagrzeb nie otrzymały dodatkowych „oczek”.

Liwest Black Wings Linz - KAC Klagenfurt 3:0

Świetny start rundy kwalifikacyjnej dla drużyny z Linzu. Brian Lebler rozpoczął zdobywanie bramek, a później do siatki trafiali jeszcze Fabio Hofer i Jonathan D’Aversa. Hofer, jako jeden z dwóch zawodników, był najlepiej punktującym graczem „Czarnych Skrzydeł”, zdobył gola i zaliczył asystę. Drugim był Corey Locke, który dwukrotnie celnie podawał do swoich kolegów, którzy zdobywali bramki. Bezbłędnie między słupkami spisywał się Michael Ouzas. Obronił wszystkie 33 strzały rywali.

Z drużyną z Klagenfurtu rozstał się obrońca Stefan Espeland, który niebawem wybiera się reprezentacją Norwegii na Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang. Od działaczy austriackiego klubu otrzymał szansę pokazania się w drużynie KAC. Niestety nie potwierdził swojej przydatności w 12 spotkaniach. Zdobył w nich jedynie 4 punkty (2G + 2A), a w klasyfikacji +/- zanotował wynik -8. Sezon rozpoczął w fińskim Ilves Tampere, na razie nie wiadomo jaki klub będzie jego następnym przystankiem w karierze.

Red Bull Salzburg - TWK Innsbruck „Die Haie” 4:1

„Czerwone Byki” bez większych problemów zdobyły komplet punktów. W pierwszej tercji tylko gospodarze znaleźli drogę do siatki rywali. Dokonał tego Alexander Rauchenwald (zaliczył jeszcze asystę w meczu). Po przerwie wyrównał Philipp Lindner i na tym Innsbruck zakończył swoje ofensywne sukcesy. Hokeiści z Salzburga nie ustawali i w 27.minucie wyszli po raz drugi w tym meczu na prowadzenie. Gola na 2:1 zdobył John Hughes. Dalej wynik podwyższali jeszcze Julien Brouillette i ponownie Hughes, tym razem do pustej bramki. Kanadyjczyk zaliczył jeszcze asystę. Dwa kluczowe podania zapisał na swoim koncie Martin Stajnoch. Wygrana „Byków” jest wynikiem nie tylko dobrej gry ofensywnej, ale także postawy bramkarza Luki Gracnara, który obronił 25 z 26 strzałów rywali, czyli jego skuteczność obron wyniosła 96,2%.

Vienna Capitals Wiedeń - Medvescak Zagrzeb 5:0

Wiedeńczycy postanowili urządzić pokaz siły i nie dali najmniejszych szans w tym meczu przybyszom z Chorwacji. Rafael Rotter zdobył dwa gole i dołożył asystę, zbierając przy tym 3 punkty. Żaden z hokeistów nie dorównał mu tego dnia, choć kilku próbowało zatrzymując się jedno „oczko” za Austriakiem. Z bramką i asystą mecz ukończyli Julian Grosslechler i Ryan Connor McKiernan, a dwa kluczowe podania zaliczył Riley Holzapfel. Wszystkie 25 strzałów obronił Jean Philippe Lamoureux. Vienna Capitals prowadzą w grupie silniejszej z kompletem 9 punktów, z czego 6 zostało im przyznanych za zwycięstwo 1.rundy sezonu zasadniczego, a 3 podnieśli z lodu w meczu z Medvescakiem.

Tabela rundy kwalifikacyjnej – grupa silniejsza (po 1.kolejce)

1.Vienna Capitals Wiedeń 9 punktów, 2. Red Bull Salzburg 7 pkt., 3. Liwest Black Wings Linz 5 pkt., 4. KAC Klagenfurt 1 pkt., 5. TWK Innsbruck „Die Haie” 0 pkt., 6. Medvescak Zagrzeb 0 pkt.

Grupa słabsza

Dornbirn Bulldogs otrzymali 6 pkt. za pierwszą część sezonu zasadniczego, Graz 4 pkt., Bolzano 2 pkt., Fehervar 1 pkt., a Villach i Orli Znojmo nie otrzymali dodatkowych „oczek”.

Südtirol Alperia Bolzano - Fehervar AV19 1:2

Fehervar przed meczem miał punkt straty do Bolzano wynikający z bonifikat przyznanych za 1.część sezonu zasadniczego. Chcąc włączyć się do walki o play-offy Węgrzy wiedzieli, że muszą odrabiać straty jak najszybciej i już od pierwszego pojedynku zbierać cenne punkty. W każdej z tercji kibice zgromadzeni w hali mogli oglądać jedno celne trafienie. Pierwsza i trzecia część meczu przypadła w udziale Madziarom po golach Jeffa Lovecchio i Daniel Kogera. Jedyne trafienie Włochów to bramka strzelona przez Austina Smitha. Fehervar dzięki tej wygranej, już po pierwszej kolejce zajął wymarzone drugie miejsce.

Dornbirn Bulldogs - Orli Znojmo 5:3

Emocjonujące spotkanie obejrzeli kibice w Dornbirn, gdzie miejscowi Bulldogs zmierzyli się z „Orłami” z czeskiego Znojma. To właśnie goście pierwsi zdobyli gola, który padł po uderzeniu Jakuba Stehlika. Gospodarze podrażnieni takim obrotem sprawy wyrównali, a następnie objęli prowadzenie 2:1. Najpierw trafił James Arniel (zaliczył jeszcze asystę), a następnie Jerome Gauthier Leduc. Orli Znojmo w 23.minucie wyrównali na 2:2 po golu Jana Lattnera. Trzecia tercja rozpoczęła się od kolejnego wyjścia na prowadzenie „Buldogów”. Stało się to za sprawą Christophera D’Alvise’a, który zdobył w meczu jeszcze asystę. Pierwsze dwubramkowe prowadzenie Dornbirn okazało się faktem po bramce Kevina Macierzynskiego. „Orły” strzeliły gola kontaktowego na 3:4 w 44.minucie. Dokonał tego Tomas Guman. Ostatnie słowo należało do Dornbirn, Brodie Reid strzelił na 5:3. Dla zwycięzców dwa kluczowe podania zaliczył Brian Connelly.

Moser Medical Graz 99ers - EC VSV Villach 1:3

Do niespodzianki doszło na lodowisku w Grazu, gdzie tamtejsze „Dziewięćdziesiątki dziewiątki” przegrały 1:3 z EC VSV Villach. Goście już po pierwszej tercji byli na prowadzeniu. Gola zdobył Andrew Sarauer. Gospodarze wyrównali w drugiej tercji. Bramka zapisana została na konto Zintisa Naurisa Zucevicsa. Dwie minuty później na to trafienie odpowiedzieli goście za sprawą Bena Waltera. Swoje prowadzenie wzmocnili po kolejnych czterech minutach. Gola na 3:1 zdobył Jordan Hickmott. Lukas Herzog z Villach obronił 39 uderzeń z 40, które oddali rywale, co dało skuteczność obron 97,5%.

Tabela rundy kwalifikacyjnej – grupa słabsza (po 1.kolejce)

1.Dornbirn Bulldogs 9 pkt., 2. Fehervar AV19 4 pkt., 3. Moser Medical Graz 99ers 4 pkt., 4. EC VSV Villach 3 pkt., 5. Südtirol Alperia Bolzano 2 pkt., 6. Orli Znojmo 0 pkt.