Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

NHL: Spotkanie dwóch "trojaczków" dało zwycięstwo (WIDEO)

2018-11-09 07:02 NHL
NHL: Spotkanie dwóch "trojaczków" dało zwycięstwo (WIDEO)

Uszkodzony kask jednego z graczy Tampa Bay Lightning zmusił trenera do wystawienia w jednej formacji dwóch zawodników, którzy kiedyś współtworzyli atak "trojaczków". To "rodzinne" spotkanie po przerwie było kluczowe dla odniesienia zwycięstwa i powrotu na pierwsze miejsce w NHL.



Tyler Johnson, Nikita Kuczerow i Ondřej Palát 4 lata temu stworzyli w zespole Lightning atak nazywany przez dziennikarzy "trojaczkami", tak ważny w drodze "Błyskawicy" do finału Pucharu Stanleya w 2015 roku. Później ich losy układały się różnie. Czasem grali w innych formacjach, ale trener Jon Cooper zawsze pamięta, że w razie kłopotów może wrócić do tego ustawienia. Było tak już wcześniej w tym sezonie, choć na co dzień Kuczerow towarzyszy Stevenowi Stamkosowi i J.T. Millerowi w pierwszym ataku, a Johnson gra w znakomicie spisującym się od początku rozgrywek drugim z Yannim Gourde'em i Braydenem Pointem. Palát w tej chwili jest kontuzjowany i w te rozważania nie wchodzi.


Wczoraj w końcówce meczu z New York Islanders Cooper nie mógł więc reaktywować całego ataku "trojaczków", ale postawił Kuczerowa obok Gourde'a i Johnsona zamiast Pointa, gdy ten ostatni miał problem z uszkodzonym kaskiem. Efekt był znakomity. Cała trójka zagrała akcję niemal "w ciemno". Kuczerow podał do Johnsona przed bramkę, a ten z bliska pokonał Robina Lehnera i dał Lightning prowadzenie 3:2, które pozwoliło drużynie odnieść zwycięstwo. Później strzałem do pustej bramki wynik na 4:2 ustalił Stamkos. Zanim do tego doszło, dla gospodarzy trafiali: Mathieu Joseph i Miller, a oba gole dla "Wyspiarzy" strzelił Josh Bailey.


Trener Cooper po meczu mówił, że nie miał nawet chwili zawahania, gdy trzeba było wybrać zastępcę dla Pointa. - Mieliśmy wznowienie w tercji ataku, a Nikita Kuczerow grał tyle meczów razem z Tylerem i zna też Gourde'a - mówił trener drużyny z Florydy. - Było więc łatwo podjąć decyzję. W ogóle zresztą mamy dużą grupę zawodników, którzy w przeszłości grali ze sobą w jednym ataku.


Miller i Stamkos do swoich bramek dołożyli także po asyście, ale pierwszą gwiazdą meczu nie wybrano żadnego z graczy ofensywnych, a bramkarza "Błyskawicy" Andrieja Wasilewskiego, który obronił 35 strzałów. W tym było tylko 9 uderzeń gości w przewagach. To niewiele, biorąc pod uwagę, że grali w liczebniejszym składzie pięciokrotnie. Wszystkie osłabienia jednak ekipa Coopera obroniła. Pod tym względem z wynikiem 90,2 % jest drugą najskuteczniejszą w NHL.


Wczorajsze zwycięstwo było już jej czwartym z rzędu i z 25 punktami pozwoliło awansować na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Ostatnio Lightning z Nashville Predators z dnia na dzień odbierają sobie to prowadzenie, w zależności od tego, który zespół akurat gra, a który pauzuje. Prowadzenie w tabeli "Błyskawica" utrzyma jednak przynajmniej do soboty, bo dziś oba mają wolne. Tymczasem Islanders po raz pierwszy od 8 meczów nie zdobyli punktu. 18 "oczek" wystarczyło im jednak do utrzymania prowadzenia w dywizji metropolitalnej.


Trener Barry Trotz po meczu żałował, że jego drużynie nie udało się w końcówce choćby utrzymać remisu do końca trzeciej tercji. - Myślę, że powinniśmy zdobyć chociaż punkt. Ich jest naprawdę trudno zatrzymać, ale kiedy w ostatnich minutach z tak dobrą drużyną masz remis, to musisz zrobić wszystko, by zdobyć przynajmniej ten punkt, a najlepiej dwa - skomentował.


Tampa Bay Lightning - New York Islanders 4:2 (0:1, 2:0, 2:1)
0:1 Bailey - Nelson 03:40
1:1 Joseph - Killorn - Strålman 25:58

2:1 Miller - Siergaczow - Stamkos 31:12

2:2 Bailey - Pelech - Barzal 48:43

3:2 Johnson - Kuczerow - Gourde 58:34

4:2 Stamkos - Miller - McDonagh 59:50 (pusta bramka)

Strzały: 27-37.
Minuty kar: 10-8.
Widzów: 19 092.






"Strzelaninę" obejrzeli kibice w Bostonie, gdzie miejscowi Bruins ulegli Vancouver Canucks 5:8. I to bez wielkiego udziału dwóch młodych ofensywnych gwiazd zespołu z Vancouver, o których mówi się w tym sezonie najwięcej. Brock Boeser w ogóle nie gra z powodu kontuzji, a najskuteczniejszy debiutant sezonu Elias Pettersson zaliczył tylko jedną asystę. Bohaterem wieczoru był Bo Horvat, który strzelił dwa gole i dwukrotnie asystował. Także dwa razy, ale z jedną dodatkową asystą, do siatki trafił były zawodnik Bruins Loui Eriksson, po bramce i asyście zaliczyli obrońcy Erik Gudbranson i Ben Hutton, a listę strzelców w zwycięskim zespole uzupełnili: Antoine Roussel i Jake Virtanen. Horvat, zdobywając 4 punkty, wyrównał swój rekord kariery, a do tego w ciągu nieco ponad 19 minut gry stanął aż do 30 wznowień. Wygrał 16 z nich. Środkowy Canucks ma w tym sezonie najwięcej stoczonych (410), wygranych (226) i przegranych (184) wznowień w NHL. Jego zespół strzelił 8 goli po raz pierwszy od 9 lat. 21 punktów daje mu pierwsze miejsce w dywizji Pacyfiku. Bruins mają 18 i zajmują czwartą pozycję w dywizji atlantyckiej.


16 lat czekali kibice Florida Panthers na zwycięstwo swoich ulubieńców u siebie w meczu z Edmonton Oilers. Udało się tej nocy wygrać 4:1 po golach: Jewgienija Dadonowa, Nicka Bjugstada, Jonathana Huberdeau oraz Coltona Scevioura. Najlepszym graczem meczu wybrany został jednak bramkarz gospodarzy Roberto Luongo, który obronił 26 strzałów. Popisał się zwłaszcza fantastyczną interwencją w 5. minucie, gdy strzelający z bliska Ty Rattie już podnosił ręce w geście triumfu, ale Luongo złapał krążek. Mike Hoffman asystując dwukrotnie wydłużył do 10 najdłuższą trwającą aktualnie serię meczów ze zdobytym punktem w NHL. Drużyna z Sunrise poprzednio pokonała Oilers u siebie 8 marca 2002 roku. Od tego czasu przegrała z tym rywalem 9 kolejnych spotkań we własnej hali. Po drugim zwycięstwie z rzędu "Pantery" z 11 punktami nie są już "czerwoną latarnią" całej ligi, ale pozostają ostatni w dywizji atlantyckiej i całej konferencji wschodniej. Oilers mają 17 punktów i zajmują czwartą pozycję w dywizji Pacyfiku.


Fantastyczna interwencja Roberto Luongo po strzale Ty'a Rattie'ego



Philadelphia Flyers przegrywali z Arizona Coyotes po dwóch tercjach 2:4, ale zdołali odrobić straty i wygrali po dogrywce 5:4. Zwycięskiego gola strzelił Shayne Gostisbehere, który wcześniej zaliczył także asystę, dwukrotnie do siatki trafił Scott Laughton, a listę strzelców w drużynie "Lotników" uzupełnili: Travis Konecny i Dale Weise. Ten ostatni w 58. minucie strzelił swojego pierwszego gola w sezonie i doprowadził do dogrywki. W odniesieniu zwycięstwa Flyers nie przeszkodził fakt, że nie tylko nie wykorzystali żadnej z czterech gier w przewadze, ale jeszcze w 27. minucie stracili w takiej sytuacji aż dwa gole w odstępie 24 sekund. Coyotes bronią osłabienia z najlepszą w lidze skutecznością 91,1 %, a do tego mają aż 9 goli strzelonych w takich sytuacjach. Żaden inny zespół w NHL nie strzelił więcej niż 4. Drużyna z Glendale w osłabieniu straciła 4 bramki. W ostatnich 41 latach nikt w NHL nie miał takiej różnicy (+5) między golami strzelonymi i straconymi w osłabieniu. Flyers mają 17 punktów i awansowali na czwarte miejsce w dywizji metropolitalnej, z tylko jednym "oczkiem" straty do prowadzących Islanders. 15 "oczek" daje Coyotes dopiero szóstą pozycję w dywizji Pacyfiku.


Dwa gole Arizona Coyotes w osłabieniu w ciągu 24 sekund




Dogrywka była też potrzebna do rozstrzygnięcia wymiany ciosów w Montrealu, gdzie Canadiens ulegli Buffalo Sabres 5:6. Zwycięstwo zapewnił gościom Rasmus Ristolainen, który ze swoich 6 goli na wagę wygranych w NHL aż 4 strzelił właśnie w dogrywkach. Żaden obrońca w historii klubu z Buffalo nie trafiał do siatki w dogrywkach równie często. Po dwie bramki dla zwycięzców zdobyli: Jeff Skinner i Vladimír Sobotka, a jedną Conor Sheary. Pierwsza tercja wczorajszego meczu zakończyła się remisem 3:3, a Sabres w całym spotkaniu czterokrotnie tracili prowadzenie. Sobotka na strzelenie poprzednich dwóch goli w NHL potrzebował aż 23 meczów. Canadiens zagrali bez kontuzjowanego Joela Armii, który z powodu urazu kolana opuści od 6 do 8 tygodni. 19 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. "Szable" są w niej na piątej pozycji i mają na koncie o jeden punkt mniej.


Vegas Golden Knights wygrali z Ottawa Senators 5:3, mimo że wcześniej stracili trzybramkowe prowadzenie. Na wagę zwycięstwa trafił William Carrier, znany głównie z ostrej gry ciałem. Najczęściej atakujący rywali w ten sposób gracz NHL (75 razy), wykonał 4 takie wejścia, ale jednocześnie oddał najwięcej strzałów w drużynie (5). Nie tylko zdobył zwycięską bramkę, ale miał także nietypowy udział przy ustalającym wynik trafieniu Pierre-Édouarda Bellemare'a, bo akurat leżał na nodze bramkarza Senators Craiga Andersona. Sędziowie jednak po "challenge'u" drużyny z Ottawy uznali, że to Anderson zainicjował kontakt z rywalem. Bellemare zaliczył także asystę przy bramce Carriera, a wcześniej dla "Złotych Rycerzy" trafiali: Jonathan Marchessault, Shea Theodore i po raz pierwszy w tym sezonie Nick Holden. Bramkę i asystę dla Senators zaliczył Thomas Chabot, który w 16 meczach zdobył już 22 punkty i jest najskuteczniejszym obrońcą NHL. "Sens" z 15 punktami są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej. Golden Knights z identycznym dorobkiem są przedostatni w dywizji Pacyfiku.


Nie udał się trenerski debiut w NHL Jeremy'ego Collitona, który we wtorek zastąpił Joela Quenneville'a w Chicago Blackhawks. 33-letni najmłodszy szkoleniowiec w najlepszej lidze świata przegrał ze swoim zespołem 3:4 mecz z Carolina Hurricanes. Blackhawks przegrywali już 0:4 i zdołali odrobić trzy gole, ale na więcej nie było ich stać. Zwycięską bramkę dla "Huraganów" zdobył Calvin de Haan, który trafił po raz pierwszy w tym sezonie. Wcześniej gole strzelali: Andriej Swiecznikow, Jaccob Slavin i Phillip Di Giuseppe. Stojący między słupkami w ekipie "Canes" Scott Darling wygrał bramkarski pojedynek z Coreyem Crawfordem, którego zmiennikiem był kiedyś w Chicago. Obie drużyny przystąpiły do wczorajszego meczu mając za sobą serię pięciu porażek. Hurricanes z 16 punktami awansowali z siódmego na piąte miejsce w dywizji metropolitalnej. Blackhawks mają 15 "oczek" i zajmują szóstą pozycję w dywizji centralnej.


Gracze Dallas Stars zepsuli Joe Thorntonowi jubileusz. Środkowy San Jose Sharks rozgrywał mecz numer 1 500 w NHL, ale jego drużyna uległa "Gwiazdom" 3:4. Dla Stars Devin Shore strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego, Tyler Seguin przerwał serię 12 meczów bez bramki i zaliczył asystę, a Gemel Smith trafił po raz drugi w tym sezonie. 3 z 5 goli Shore'a w tym sezonie dawały jego drużynie zwycięstwa, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się on po raz pierwszy od grudnia 2016 roku. Wygrana została jednak okupiona kontuzją Johna Klingberga, który opuścił taflę w 47. minucie po zablokowaniu strzału Evandera Kane'a. Szwedzki obrońca ma nie grać przez co najmniej trzy tygodnie. Z zawodników wybranych w drafcie 1997 już tylko Joe Thornton i jego wieloletni partner z Sharks Patrick Marleau grają w NHL. Popularny "Jumbo Joe" wczoraj zaliczył asystę i ma już 1 431 punktów w karierze - najwięcej ze wszystkich zawodników w okresie 1997-2018. Jednocześnie jednak nikt w tym czasie nie zaliczył tak wielu strat krążka (1 161). Obie drużyny mają po 19 punktów i zajmują trzecie miejsca w swoich dywizjach. Stars w centralnej, a Sharks w Pacyfiku.


Minnesota Wild na wyjeździe pokonali 3:1 Los Angeles Kings. Zach Parise najpierw zaliczył asystę przy pierwszym w sezonie golu Nino Niederreitera, a później sam zdobył zwycięską bramkę, osiągając granicę 700 punktów w NHL. W końcówce wynik strzałem do pustej bramki ustalił Mikael Granlund. Przy wszystkich golach "Dzikich" asystował ich kapitan Mikko Koivu, a Devan Dubnyk obronił 27 strzałów. Parise z 339 golami jest najlepszym strzelcem wśród aktualnie występujących w NHL Amerykanów, ale więcej punktów od niego zdobyli: Patrick Kane, Phil Kessel, Matt Cullen, Jason Pominville i Joe Pavelski. Wild mają 20 punktów i zajmują drugie miejsce w dywizji centralnej. Kings, którzy ponieśli pierwszą porażkę pod wodzą nowego trenera Willie'ego Desjardinsa, spadli z 11 punktami na ostatnie miejsce w całej lidze. Słaba postawa drużyny przekłada się na sprzedaż biletów. Klub ogłosił, że wczorajszy mecz zakończył jego serię 297 kolejnych spotkań ze sprzedanym kompletem wejściówek. Passa zaczęła się 1 grudnia 2011 roku.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Beda karne na koniec czy nie?
  • Goral99.: Lyzka do Podhala,Dziubek do Podhala,Pas do Podhala...cos za bardzo Polskie beda Szarotki
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe