NHL: Evander Kane rzekomo obiecał pieniądze za aborcję

Evander Kane znalazł się w nie lada opałach, po tym jak został pozwany o zapłatę 6 milionów dolarów przez kobietę o nieujawnionej tożsamości, która twierdzi, że zawodnik San Jose Sharks zmusił ją do aborcji w 2018 roku.

„Jane Doe” (takie personalia nadaje się w USA kobietom o nieujawnionej lub nieustalonej tożsamości) to była partnerka seksualna Kane’a. Kobieta w 2016 roku zaszła w ciążę ze znanym hokeistą, ale para uzgodniła, że ciążę należy usunąć. Rok później „panna Doe” ponownie okazała się brzemienna . Do rozwiązania nie doszło. Ciąża została ponownie usunięta.

To nie koniec niewiarygodnej historii. Para nie zaprzestała swoich spotkań. Skutkiem tego w 2018 roku „Jane Doe” znów spodziewała się dziecka. Tym razem kobieta podjęła decyzję o urodzeniu, na co Kane nie chciał się zgodzić. Hokeista rzekomo obiecał jej 3 miliony dolarów za aborcję. Przyszła mama po namyśle przystała na propozycję 27-latka.

Problem w tym, że zawodnik rodem z Vancouver nie wywiązał się ze swojej obietnicy. „Panna Doe” postanowiła zatem szukać sprawiedliwości przed obliczem sądu. Jej żądanie stanowi dwukrotność kwoty obiecanej przez byłego mistrza świata juniorów. Na roszczenie składa się kwota 3 milionów dolarów za niedotrzymanie umowy i kolejne 3 miliony jako odszkodowanie za umyślne zadawanie cierpień emocjonalnych.

Fot. nhl.nbcsports.com

Sprawa jest klasycznym przykładem procesu słowo przeciwko słowu. Pomimo tego, iż brakuje po stronie pokrzywdzonej twardych dowodów, Kane jest przerażony całą historią.

Prawnik hokeisty, Paul Cambria uspokaja i zapowiada dochodzenie roszczeń odszkodowawczych od kobiety, która niesłusznie oczernia jego klienta. W swoim oświadczeniu napisał:

„Otrzymaliśmy zawiadomienie o złożeniu pozwu przez kobietę, nazwijmy ją na przykład Jane Doe, która twierdzi, że pan Kane złamał umowę. Z całym przekonaniem wierzymy, że proces jest bezpodstawny zarówno w aspekcie faktycznym, jak i prawnym. Będziemy bronić swojego stanowiska wszelkimi możliwymi środkami, a następnie wystąpimy z pełnią roszczeń regresowych.”