NHL: Winnipeg Jets ostatnim uczestnikiem finałów konferencji (WIDEO)
Paul Stastny i Mark Scheifele zdobyli po dwa gole dla Winnipeg Jets zapewniając swojej drużynie awans do finału konferencji zachodniej po wygranej 5:1 z Nashville Predators w meczu numer 7.
Nashville Predators – Winnipeg Jets 1:5 (stan rywalizacji: 3-4)
Dzisiejszej nocy odbyło się w Nashville siódme, decydujące starcie pomiędzy miejscowymi Predators a Winnipeg Jets, którego stawką był awans do finału konferencji zachodniej. Rywalizacja tych drużyn była 15-tą w od sezonu 1967/68, kiedy nastała tzw. ekspansja ligi, w której w rozgrywkach postsezonowych spotkały się ze sobą dwie najlepsze ekipy sezonu zasadniczego. Ten zakończył się zdobyciem Pucharu Prezydenta przez zespół z Nashville (117 pkt.), który o 3 „oczka” wyprzedził Jetsów.
Gospodarze próbowali od samego początku objąć prowadzenie, a dobrą okazją do tego wydawała się gra w przewadze po karze nałożonej na Andrew Coppa za grę wysokim kijem. Szarżujących „Drapieżników” skutecznie powstrzymywał jednak strzegący bramki „Odrzutowców” Connor Hellebuyck. To co nie udało się gospodarzom, zrobili przybysze z Kanady, którzy objęli prowadzenie 2:0 po pierwszych 7 oddanych strzałach. Najpierw Pekkę Rinnego pokonał Tyler Myers, a krążek prześliznął się jak zaczarowany gdzieś między parkanem a słupkiem świątyni Fina pomimo, że golkiper „przykleił się” do obramowania bramki. Rezultat podwyższył Paul Stastny, który na swoim koncie miał już asystę przy premierowym trafieniu. Przy tym golu również nie odbyło się bez błędu Rinnego, który odsłonił fragment bramki, w który wpakował krążek Amerykanin. Jeszcze przed przerwą udało się P.K. Subbanowi zdobyć gola kontaktowego precyzyjnym strzałem z linii niebieskiej. W tym czasie Predators grali w przewadze, bo na ławce kar przebywał Kyle Connor po tym jak zaatakował rywala kijem trzymanym oburącz.
Stastny pozostawał bardzo aktywny również w drugiej tercji, w której miał okazję do pokonania Jussego Sarosa, zastępującego między słupkami bramki Predators słabo spisującego się w pierwszych 20 minutach meczu rodaka. 23-latek skapitulował dopiero pod koniec tej części spotkania, po strzale Marka Scheifele, który zdobył swoją 10-tą bramkę w tegorocznych play-offach. Po dwóch tercjach Jets prowadzili 3:1.
Gospodarze próbowali odwrócić losy tego spotkania, ale wybornie spisywał się Hellebuyck, który bronił strzał za strzałem, a do jego dyspozycji dostosowali się również defensorzy Winnipeg. O tym, że z planami zdobycia w bieżących rozgrywkach Pucharu Stanleya będzie trzeba jednak wstrzymać się przynajmniej do kolejnych rozgrywek, kibice w Nashville przekonali się w 12.minucie trzeciej tercji, kiedy Stastny zdobył swojego drugiego gola w tym meczu, pakując do siatki krążek, którego nie utrzymał Saros po strzale Patrika Laine. Stastny to prawdziwy specjalista od pojedynków numer 7, w których zdobył już 4 gole i tyleż samo asyst, co daje mu średnio 2 punkty na mecz. W tej szczególnej klasyfikacji ostatnich spotkań w serii jest lepszy od swojego ojca Petera (1G + 4A), i wujków Antona (1A) oraz Mariana (1A). Tylko trzech aktywnych hokeistów NHL ma lepsze osiągniecia w meczach numer 7 niż najmłodszy z klanu Stastnych: Justin Williams (7G + 7A), Patrice Bergeron (5G + 4A) i Henrik Zetterberg (3G + 6A). Dzieła dokończył Scheifele uderzeniem do pustej bramki, ustalając wynik końcowy na 5:1 dla Winnipeg Jets, co stanowi wygraną w pierwszym w historii klubu meczu nr 7 w fazie play-off. Przy tym trafieniu asystowała ma ta sama para zawodników, co przy pierwszej jego bramce w tym dniu, a mianowicie Connor i Blake Wheeler. Scheifele, mający na koncie 11 goli w tegorocznych play-offach jest najlepszym snajperem bieżących rozgrywek postsezonowych, a w rywalizacji półfinałowej z Predators zdobył aż 7 bramek, co ciekawe wszystkie padły w Bridgestone Arena w Nashville. Tym samym 25-letni środkowy ustanowił ligowy rekord wszech czasów największej liczby goli zdobytych na wyjeździe podczas trwania jeden serii meczowej w fazie play-off. Pobił dotychczas najlepsze osiągniecia należące do zdobywców 6 wyjazdowych goli: Marián Gáborik w 2014, Sidney Crosby (2009), Ray Ferraro (1993), Dino Ciccarelli (1990), Tim Kerr (1989), Bill Barber (1980), Gilbert Perreault (1980), Jack Adams (1922), Frank Foyston (1920) i Newsy Lalonde (1919).
Winnipeg Jets to 29.drużyna NHL z aktualnie grających, która zaliczyła swój mecz numer 7 i jednocześnie 15-ta, która rozstrzygnęła na swoją korzyść w debiucie decydujące starcie. Szkoleniowiec „Odrzutowców” Paul Maurice wygrał w swojej karierze wszystkie trzy spotkania numer 7, co jest pierwszym takim przypadkiem od 1981 roku, kiedy podobne osiągniecie stało się udziałem Ala MacNeila.
Czas na finały konferencji
To pierwszy przypadek od 2012 roku, że skład ostatecznej „czwórki” sezonu jest w 100% inny niż w poprzednich rozgrywkach. Rywalizację fazy finałowej w konferencjach rozpoczną już dzisiaj w nocy zespoły Washington Capitals i Tampa Bay Lightning, a jutro przystąpią do rywalizacji Vegas Golden Knights i Winnipeg Jets. Codziennie odbywać się będzie jeden mecz, na zmianę raz będzie to rywalizacja w konferencji wschodniej, a następnego dnia w zachodniej.
Finał konferencji wschodniej
Washington Capitals – Tampa Bay Lightning
Finał konferencji zachodniej
Vegas Golden Knights – Winnipeg Jets
Komentarze