Zaliczka gdańszczanek
W pierwszym meczu finału PLHK UKHK Unia Oświęcim przegrała na własnym lodzie ze Stoczniowcem Gdańsk 5:6.
– Nie byliśmy drużyną słabszą i nie zasłużyliśmy na porażkę. W zasadzie o końcowym wyniku zdecydowały nasze dwa błędy podczas gier w przewagach, a te do tej pory były naszym atutem – przyznał Robert Piecha, trener Unii.
Gdańszczanki wyprowadziły wtedy dwie kontry, które celnymi strzałami wykończyła Tetiana Onyszczenko. Co ciekawe, pierwszego gola Ukrainka zdobyła wówczas, gdy hokeistki znad morza grały w trójkę.– Rzeczywiście, takie bramki nie zdarzają się zbyt często– przyznał Henryk Zabrocki, opiekun przyjezdnych.
Jego podopieczne w 50. minucie wykorzystały swój okres w przewadze i prowadziły już 6:4, robiąc milowy krok w kierunku zwycięstwa.
Nadzieje oświęcimianek odżyły jeszcze w 57. minucie, gdy wrzutkę z linii niebieskiej Małgorzaty Metyk na bramkę zamieniła Kamila Wieczorek. Oświęcimianki rzuciły wszystkie siły do ataku. Na dodatek na 50 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry trener Piecha zagrał va banque. Zdjął z bramki Natalię Kozaczuk i wprowadził do gry dodatkową atakującą.
Gdańszczanki przeżywały ciężkie chwile, bo w krótkim odstępie czasu, kary złapały Katarzyna Kasprzycka i Joanna Detmer. Na 12 sekund przed ostatnia syreną oświęcimianki grały więc w przewadze 6 na 3, ale nie zdołały znaleźć sposobu na dobrze interweniującą Agatę Kosińską.
– Bitwa wygrana, ale wojna trwa dalej – stwierdził trenerZabrocki.– Cieszę się, że moja drużyna podniosła się po pierwszej i po drugiej tercji, po których przegrywaliśmy. Potem zdecydowaliśmy się zagrać na dwie piątki, pokazując charakter i walcząc do samego końca.
UKHK Unia Oświęcim - GKS Stoczniowiec Gdańsk 5:6 (3:2, 1:1, 1:3)
0:1 – Obłońska (14:01)
1:1 – Frąckowiak – Wieczorek (15.54, 4/5)
1:2 – Obłońska (16:54, 5/4)
2:2 – Wieczorek – Frąckowiak (18:12)
3:2 – Wieczorek – Frąckowiak, Bielas (19:47)
3:3 – Onyszczenko – Bigos (29:58, 3/5),
4:3 – Frąckowiak – Wieczorek, Gałuszka (36:12),
4:4 – Bodus – Onyszczenko (40:57),
4:5 – Onyszczenko (42:41, 4/5) ,
4:6 – Bigos – Onyszczenko (49:32, 5/4),
5:6 – Wieczorek – Metyk, Frąckowiak (56:57).
Sędziowali: Michał Baca (główny) – Paweł Pomorzewski i Jacek Szutta (liniowi)
Minuty karne: 6-14.
Widzów: ok. 400.
Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw): 1:0 dla Stoczniowca.
UKHK Unia Oświęcim: Natalia Kozaczuk - Joanna Strzelecka, Katarzyna Kozłowska; Kamila Wieczorek, Katarzyna Frąckowiak, Sylwia Bielas - Małgorzata Metyk, Agata Ferszt; Małgorzata Gałuszka, Karolina Kosma, Joanna Jarmułowicz oraz Anna Wądra, Monika Szpyt, Karolina Churas, Aneta Michałek.
Trener: Robert Piecha.
GKS Stoczniowiec Gdańsk: Agata Kosińska - Renata Tokarska, Katarzyna Kasprzycka; Marta Bigos, Tetiana Onyszczenko, Joana Rykaczewska - Joanna Detmer, Małgorzata Nowak; Magdalena Obłońska, Aleksandra Berecka, Aneta Błaszak - Sylwia Wnuczko, Aleksandra Hinitzke; Alicja Siejka, Katarzyna Byczkowska-Bodus, Katarzyna Hermann.
Trener: Henryk Zabrocki.
Komentarze