W meczu o awans Austriaczki lepsze od Polek
Pierwszej porażki w mistrzostwach świata Dywizji I Kwalifikacyjnej do 18 lat w Krynicy-Zdroju doznały w dzisiejszym meczu hokeistki młodzieżowej reprezentacji Polski. Biało-czerwone uległy nieznacznie - 1:3 - Austriaczkom, a jedynego gola dla naszej drużyny zdobyła Kamila Wieczorek.
- Austriaczki to najlepszy zespół w tym turnieju. Swoją grą inastawieniem pokazuje dojrzały hokej. My staraliśmy się nawiązaćwalkę i udawało się to dosyć długo - powiedział Grzegorz Klich,szkoleniowiecreprezentacji Polski.
Wystarczy wspomnieć, iż po dwudziestu minutach Polki remisowały zfaworytkami turnieju w Krynicy-Zdroju 1:1, a po kolejnej części gryprzegrywały z Austriaczkami 1:2. Nie odstawały jednak od bardziejogranych i doświadczonych rywalek.
Co przesądziło o niewielkiej porażce Polek? Problemy, które przewijałysię w ich grze także we wcześniejszych meczach.
- To gry w przewadze - dodaje trener biało-czerwonych. - Dziewczyny niesą jeszcze na tym etapie, nie są na tyle doświadczone, gdyż nie grajątych przewag w swoich klubach i to się przekłada na ten turniej. Oneoczywiście starają się i próbują, oddają strzały, aczkolwiek niekończymy tych strzałów bramkami. Przy stanie 1:2 mieliśmy dwieprzewagi. Oddaliśmy mnóstwo strzałów, które mogły wpaść do bramki.Po jednym z takich strzałów, krążek odbił się tak, że przejęła gorywalka i w sytuacji sam na sam z naszą bramkarką podwyższyłaprowadzenie Austriaczek. To nas dobiło.
Do zakończenia meczu pozostało wówczas sześć minut. Zbyt mało, abyodrobić wszystkie straty.
Przypomnijmy jednak, iż nasza żeńska kadra narodowa do lat osiemnastumistrzostwami świata Dywizji I Kwalifikacyjnej debiutuje w rywalizacjimiędzynarodowej. Biorąc ten fakt pod uwagę, w starciu z o wiele bardziejdoświadczoną ekipą Austriaczek zaprezentowała się z dobrej strony.
- Chwała dziewczynom za podjętą walkę. Nasze dziewczyny z meczu na meczcoraz bardziej mnie zaskakują. Oczywiście pozytywnie. Robią postępy.Każde spotkanie uczy je czegoś nowego - stwierdził Grzegorz Klich. -Martwi mnie tylko to, że dziś włożyły wszystkie swoje siły w starciez Austriaczkami, gdyż grały o awans do wyższej Dywizji. Trzeba topowiedzieć jasno, to był mecz o awans. Boję się jednak, jak to będziewyglądało jutro. Wiemy na pewno, że chcemy wygrać z Chinkami, abyudowodnić, że jesteśmy zespołem, w który warto inwestować. Zespołem,któremu warto dawać szanse na arenie międzynarodowej. Dodam, że choćjest to tylko turniej kwalifikacyjny, w Krynicy spotkały się drużyny zgórnej półki. Wszystkie są sklasyfikowane wyżej od nas. My jesteśmyjedynym debiutantem. Jesteśmy tutaj pierwszy raz, ale rozwijamy się iliczę, że za rok zagramy o awans.
Dodajmy, iż stawką jutrzejszego meczu, w którym biało-czerwone zmierząsię z Chinkami, będzie drugie miejsce w mistrzostwach świata Dywizji IKw. U18.
Polska - Austria 1:3 (1:1, 0:1, 0:1).
0:1 P. Astl - J. Schneeberger (8:31)
1:1 K. Wieczorek (18:57)
1:2 A. Fazokas (24:35)
1:3 A. Hanser (54:00) 4/5
Sędziowali: E. Iwanowa - M. Anex, R. Rygh
Kary: Polska - 16 min., Austria - 26 min. (w tym 10 min. dla S. Volgger)
Strzały: 38:51.
Polska: Fijoł; Marczyk - Chrapek, Strzelecka - Metyk, Korkuz - Klimeckaoraz Pelic; Szewczyk - Łaskawska - Cygan, Dziedzioch - Wieczorek -Orawska, Tomczok - Sośnierz - Gawlik oraz Szymik, Szeląg.
Mistrzostwa świata Dywizji I Kwalifikacyjnej U18 potrwają wKrynicy-Zdroju do niedzieli. Jutro, w ostatnim swoim meczu, biało-czerwonezmierzą się z Chinkami.
W meczach rozegranych dzień wcześniej:
Włochy - Chiny 1:5 (0:1, 1:2, 0:2)
Austria - Kazachstan 8:1 (3:0, 2:1, 3:0)
Oto najbliższe dni mistrzostw świata w Krynicy-Zdroju
22 marca (sobota)
Włochy - Kazachstan (13)
Chiny - Polska (16.30)
23 marca (niedziela)
Austria - Włochy (13)
Kazachstan - Chiny (16.30)
Komentarze