Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Magdalena Szynal: Awans wywalczyłyśmy w najlepszym stylu

Magdalena Szynal: Awans wywalczyłyśmy w najlepszym stylu

Na zakończonych niedawno Mistrzostwach Świata Dywizji IIB w koreańskim Seulu polskie hokeistki nie dały szans rywalkom, wygrywając wszystkie pięć spotkań. Polki dzięki zwycięstwu w turnieju rozgrywanym w Korei Południowej wywalczyły awans do Dywizji IIA. Kapitanka Reprezentacji Polski, Magdalena Szynal, w rozmowie z portalem Hokej.Net opowiada m.in. o koreańskim turnieju oraz sportowych planach na przyszłość.


HOKEJ.NET: - Na początek chciałabym ci pogratulować złotego medalu i awansu do Dywizji IIA…

Magdalena Szynal, zawodniczka JKH:- Dziękuję za gratulacje. Rzeczywiście awans do wyższej dywizji bardzo na cieszy. W przyszłym roku będziemy miały możliwość sprawdzenia swoich umiejętności z silniejszymi zespołami.

Jak z twojej perspektywy wyglądał turniej w Korei, w którym wygrałyście wszystkie pięć spotkań ?

- W Seulu awans wywalczyłyśmy w najlepszym stylu - wygrywając wszystkie spotkania. Zwycięstwa w tym turnieju nie przyszły łatwo, jednak w decydujących momentach potrafiłyśmy postawić kropkę nad i. Mistrzostwa Świata w odległej Korei wiązały się z daleką podróżą, zmianą czasu, zetknięciem się z inną kulturą, specyficznym jedzeniem, jednak nie przeszkodziło to nam w osiągnięciu ostatecznego sukcesu.

Który mecz na Mistrzostwach Świata w Seulu sprawił wam najwięcej trudności?

- Wydaje mi się, że mogłabym wskazać tu dwa mecze, pierwszy z Hiszpanią oraz z gospodyniami turnieju Koreą Południową. Zwycięstwo w tych spotkaniach nie przyszło łatwo. Również wynik meczu z Islandią po dwóch tercjach był otwartą kwestią.

Co najbardziej zaskoczyło was w grze przeciwniczek na MŚ? Mogłabyś pokrótce scharakteryzować grę każdej z drużyn?

- Wszystkie drużyny, może poza RPA, grały ofensywny hokej, atakując najbliższą zawodniczkę, co na początku utrudniało nam narzucenie swojego stylu gry. Wynikało to przede wszystkim z większego ogrania tych drużyn na arenie międzynarodowej. Jednak to my w każdym spotkaniu przeważałyśmy i zasłużenie wygrałyśmy każdy z meczów.

Hiszpania?

- Znałyśmy przeciwnika i sposób jego gry z poprzednich Mistrzostw Świata w Sofii. Hiszpania gra bardzo walecznie, a przede wszystkim zespołowo, czego nam czasem brakuje. Miałyśmy świadomość, że ten mecz w perspektywie całego turnieju może okazać się decydującym o awansie. Tak też potem było.

Belgia?

- Belgijki, mimo większego doświadczenia w występach na Mistrzostwach Świata, nie sprawiły nam większego problemu. Przy naszej lepszej skuteczności wynik mógłby być wyższy.

Islandia?

- Islandia grała dobrze w defensywie, dlatego do początku trzeciej tercji wynik był sprawą otwartą. Sporo zawodniczek z Islandii to zawodniczki o długim stażu hokejowym.

Korea Południowa?

- Koreanki to szybkie i zwinne zawodniczki, do tego miały bardzo dobrą bramkarkę. Zmęczenie w naszej ekipie dało się we znaki. Sędziowie ewidentnie sędziowali pod gospodarza.

RPA?

- Gdyby nasza skuteczność była lepsza, wynik byłby zdecydowanie dużo wyższy (patrząc na ilość oddanych strzałów).

Jaka atmosfera panowała w drużynie podczas zakończonych niedawno Mistrzostw?

- Wśród zawodniczek atmosfera była rewelacyjna. Trzeba jednak pamiętać, że oprócz samego wyjazdu do Seulu bezpośrednio przed Mistrzostwami miałyśmy prawie dwutygodniowe zgrupowanie w Jastrzębiu, spędziłyśmy sporo czasu razem i myślę, że każda zawodniczka będzie mile wspominać ten czas. Od początku wierzyłyśmy w końcowy sukces, wzajemnie się wspierałyśmy, miałyśmy wspólny cel, który razem osiągnęłyśmy.

Czy jest coś, co według Ciebie w jakimś stopniu przyczyniło się do sukcesu Reprezentacji na mistrzostwach?

- Na pewno pojawienie się głównego sponsora, firmy VOIGHT, umożliwiało nam należycie przygotować się do Mistrzostw Świata. Stworzono nam bardzo dobre warunki w czasie zgrupowania i wcześniejszych przygotowań. Dzięki sponsorom miałyśmy piękne stroje w narodowych barwach z orzełkami na piersi, dzięki temu wszędzie nas rozpoznawano i mile witano, jako urodziwe dziewczyny z Polski. Również większa przychylność PZHL-u dla żeńskiego hokeja w Polsce pozytywnie wpłynęła na końcowy sukces. Należy również wspomnieć o sztabie ludzi, którzy czuwali nad naszym przygotowaniem fizycznym, a także zdrowiem.

Zakończony niedawno sezon możesz zaliczyć do udanych?

- Ostatni sezon w moim wykonaniu, jak i mojej drużyny (UKH Białe Jastrzębie – przyp.red.) nie należał ani do najlepszych, ani do najgorszych. Zdobyłyśmy brązowy medal PLHK. Nie ukrywam, że liczyłyśmy na występ w finale PLHK, niestety nie udało się. W mojej opinii ogólnie dziewczyny grają bardzo nerwowo – jeden mecz potrafią rozegrać na bardzo wysokim poziomie, a następny wręcz odwrotnie. Co do mojej osoby, to niestety życie zawodowe, III rok aplikacji radcowskiej, pochłania dużo czasu i na trenowanie niewiele już pozostaje. Tym bardziej, że za grę nie otrzymujemy żadnych pieniędzy. Uważam, że przynajmniej za występy w reprezentacji, udział w zgrupowaniu powinnyśmy otrzymywać jakieś wynagrodzenie. Np. w moim przypadku, aby móc wziąć udział w zgrupowaniu i Mistrzostwach Świata przebywałam na prawie miesięcznym bezpłatnym urlopie, korzystając przy tym z przychylności pracodawcy, który mi takiego urlopu udzielił.

Jak oceniasz szanse na awans Reprezentacji Polski w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata Dywizji IIA?

- Moim zdaniem szanse na awans są spore. Na pewno przeciwniczki będą bardziej wymagające, ale nasza reprezentacja może grać o klasę, a może i dwie lepiej. Mamy sporo dobrze wyszkolonych zawodniczek i jesteśmy w stanie powalczyć z najmocniejszymi ekipami, co pokazały choćby mecze sparingowe z Węgierkami. Potrzebujemy jednak większego ogrania z lepszymi drużynami. Mam nadzieję, ze zagramy jakieś sparingi, czy też turnieje międzynarodowej, co pozwoli lepiej rozumieć się na lodzie i przede wszystkim nabrać doświadczenia.

Hokej kobiet jest w naszym kraju mało popularną dyscypliną, co Twoim zdaniem należy zrobić aby to zmienić?

- Ogólnie popularność hokeja w Polsce jest słaba. Rozwój męskiego, jak i żeńskiego musi iść w parze. Myślę, że brakuje odpowiedniej promocji. W przypadku żeńskiej reprezentacji pierwsze sukcesy już są, teraz trzeba to odpowiednio wykorzystać.

Wiele osób uważa, że hokej jest zbyt brutalnym sportem dla kobiet. Dlaczego właściwie zdecydowałaś się na uprawianie tej dyscypliny?

- Wiele osób jest w błędzie. W przypadku dziewcząt gra ciałem jest zabroniona, mamy dobre ochraniacze, raczej się nie bijemy, także o szczególnej brutalności nie ma mowy. Oczywiście jak każda dyscyplina niesie za sobą pewne ryzyko kontuzji, ale porównując do innych dyscyplin, takich jak koszykówka czy piłka ręczna w wydaniu kobiecym, to ryzyko wcale nie jest dużo większe.

Mój związek z hokejem wynika głównie z rodzinnych powiązań. Mój wujek grał w hokeja w Niemczech, brat poszedł w jego ślady, a ja przy nim stawiałam pierwsze kroki w hokeju. Swoich sił próbowali także kuzyni. Obecnie mój tata jest prezesem męskiego klubu JKH GKS Jastrzębie, a ja występuję na Mistrzostwach Świata. Jak widać zamiłowanie do hokeja i mnie nie ominęło. Wszystko zaczęło się, kiedy byłam na trzecim roku studiów. Wtedy powstała żeńska drużyna, na początku nawet nie chciałam zaczynać, bo wydawało mi się, że hokej ze studiami prawniczymi nie idzie w parze. Myliłam się, przyszłam na jeden trening i zostałam do dziś. Poza tym skończyłam studia, aktualnie pracuję od dwóch lat w Kancelarii Radców Prawnych i jestem na trzecim roku aplikacji radcowskiej. Cieszę się z tego, że udało mi się to wszystko połączyć i to chyba z dobrym skutkiem.

Jakie są Twoje sportowe plany na przyszłość?

- To jest chyba najcięższe pytanie... Przed wyjazdem byłam nastawiona na to, że kończę z hokejem. Jestem w takim momencie mojego życia zawodowego oraz prywatnego, że w następnym sezonie nie będę już miała za dużo czasu na grę, a przede wszystkim na treningi. Jednak wywalczony awans, a także perspektywa gry w eliminacjach do Zimowych Igrzysk Olimpijskich kuszą, żeby jeszcze pograć. Czas pokaże jak będzie wyglądała moja przyszłość, póki co odpoczywam od hokeja.


Rozmawiała: Marta Zawalska

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe