Ciekawa walka o medale
W miniony weekend w PLHK dogrywano XIII kolejkę. W Jastrzębiu górą były gospodynie które wręcz zmiażdżyły Unię. W Janowie natomiast tamtejsze Kojotki przegrały z Polonią Bytom.
W miniony weekend Białe Jastrzębie podejmowały na Jastorze drużynę Unii Oświęcim. W pierwszej rundzie w Oświęcimiu nieznacznie wygrały przyjezdne stosunkiem 2:1. Tym razem ich przewaga była o wiele bardziej widoczna, bowiem wicemistrzynie Polski wygrały aż 11:4.
Już od samego początku na lodzie dominowały podopieczne trenerów Kozyry i Wróbla. Pierwsze trzy trafienia należały do najskuteczniejszej zawodniczki drużyny z nad czeskiej granicy, Magdy Szynal. Podwyższyła w 15 minucie Paulina Kulas, której strzał odbił się od poprzeczki i wpadł do siatki. Przyjezdne odpowiedziały tylko jednym trafieniem. W 19 minucie w samo okienko bramki krążek posłała Sylwia Strzelecka.
Również w drugiej odsłonie przewaga miejscowych była niezaprzeczalna. 3 kolejne trafienia zaliczyła Malwina Jasiewicz która nie dawała szans w akcjach z bliska Annie Trzop. W między czasie drugie trafienie dla Unii zdobyła Iwona Pasternak. W 35 minucie na 8:2 podwyższyła Marta Bigos. Odpowiedzą na to była bramka zdobyta strzałem w długi róg Magdaleny Nowackiej.
W trzeciej tercji gospodynie dwukrotnie wykorzystały grę w przewadze. Najpierw w niespełna minutę po gwizdku sędziego do bramki trafiła Magda Szynal po podaniu Eweliny Czarneckiej. 8 minut później to zawodniczka która asystowała przy tej bramce podwyższyła wyniki. Ostatnie trafienie dla Białych zanotowała Magda Szynal dla której było to 5 celne trafienie tego dnia. Przyjezdne rozkręcały się w miarę czasu, czego efektem była 4 bramka, tym razem w wykonaniu Sylwii Bielas. Niestety różnica w grze w obu zespołach tego dnia była bardzo widoczna, czego wynikiem jest wysoka wygrana, której niewielu się spodziewało.
UKH Białe Jastrzębie – UKHK Unia Oświęcim 11:4 (4:1, 4:1, 3:1)
1:0 Magda Szynal (1:17)
2:0 Magda Szynal (3:58)
3:0 Magda Szynal – Malwina Jasiewicz (12:21)
4:0 Paulina Kulas (14:24); 5/4
4:1 Sylwia Strzelecka (18:29)
5:1 Malwina Jasiewicz (25:24)
6:1 Malwina Jasiewicz – Marta Bigos (29:58)
6:2 Iwona Pasternak (31:50)
7:2 Malwina Jasiewicz – Magda Szynal (32:50); 4/5
8:2 Marta Bigos – Anna Kierc (35:24)
8:3 Magdalena Nowacka (37:05)
9:3 Magda Szynal – Ewelina Czarnecka (40:58); 5/4
10:3 Ewelina Czarnecka (48:20); 5/4
11:3 Magda Szynal – Malwina Jasiewicz – Ewelina Czarnecka (49:58)
11:4 Sylwia Bielas (51:41)
Kary: 12 min – 12 min.
Jastrzębie: Kosińska (Szymura od 30:37) – Kozyra, Jasiewicz, Czarnecka, Szynal, Rapcia – Jabłońska, Probierz, Bigos, Skoczeń, Kierc – Łanucha, Porębska, Gawlik, Rutkowska, Kulas – Gumowska, Ciećwierz, Zabrzańska, Wyrośla, Pocheć.
Trenerzy: Marek Kozyra, Zbigniew Wróbel.
Oświęcim: Trzop – Chojniak, Woźniak, Kozłowska, Nowacka, Strzelecka – Chudy, Pasternak, Gałuszka, Smrek, Bielas – Wieczorek, Szpyt, Jarmołowicz, Górkiewicz, Maciaszek – Łagan, Piskorek.
Trener: Robert Piecha.
W ten weekend rozegrano jeszcze tylko jedno spotkanie. W Janowie tamtejszy Naprzód podejmował brązowe medalistki z ubiegłego sezonu drużynę Polonii Bytom. Wszyscy ostrzyli sobie zęby na to spotkanie, gdyż tydzień wcześniej Kojotki pokonały mistrzynie Polski z Tychów, i w opinii wielu to one były faworytkami tego spotkania. Jednak jak to w życiu bywa, realia są zupełnie inne. Po wyraźnej przewadze spotkanie wygrała Polonia.
MUKS Naprzód Janów – TMH Bisset Polonia Bytom 3:8 (2:4, 0:4, 1:0)
0:1 Magdalena Czaplik - Monika Syposz (8:31)
1:1 Klaudia Chrapek (12:54); +1
1:2 Ewa Kowalska (13:24)
1:3 Magdalena Czaplik - Karolina Późniewska (18:09)
2:3 Żaneta Bądkowska - Joanna Pakuła (18:32)
2:4 Karolina Późniewska (19:04)
2:5 Magdalena Czaplik - Karolina Późniewska (26:50)
2:6 Karolina Późniewska (31:20); +1
2:7 Karolina Późniewska (32:54)
2:8 Monika Syposz - Monika Suchanek (36:55)
3:8 Magdalena Grzemska - Sandra Kossakowska (48:47)
Kary: 20 min - 8 min
Komentarze