Fraszko: Mamy jasno postawiony cel. Jest nim awans
- W każdym meczu musimy dać z siebie wszystko. Z każdym da się wygrać. Do tego będziemy dążyć - mówi napastnik reprezentacji Polski U20, Bartosz Fraszko przed rozpoczynającymi się w niedziele Mistrzostwami Świata U20 1B.
Za wami dwa spotkania z Białorusią. Jak można ocenić te sprawdziany?
- Pierwsze spotkanie było zdecydowanie lepsze w naszym wykonaniu niż drugie. Potrafiliśmy nawiązać walkę i prowadzić wyrównaną grę. W drugim meczu szybko stracone trzy gole ustawiły mecz.
Czy po takim meczu można mieć obawy przed Mistrzostwami Świata?
- Myślę, że nie mamy się czego obawiać. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego turnieju i mamy jasno postawiony cel. Jest nim oczywiście awans.
Kto będzie Waszym najgroźniejszym przeciwnikiem?
- Ciężko powiedzieć. W każdym meczu musimy dać z siebie wszystko. Z każdym da się wygrać. Do tego będziemy dążyć.
Sporo zawodników z kadry gra regularnie w PHL. Czy będą oni siłą napędową naszej reprezentacji?
- Jesteśmy kolektywem. Każdy z graczy ma swoją rolę i jest ważny dla całego zespołu.
Czym różni się warsztat Johanssona od Parfionowa? Na co Szwed kładzie nacisk?
- Trener Johansson wprowadza dobrą atmosferę na lodzie, jak i poza nim. Chce byśmy grali szybki i zorganizowany hokej.
To Twój pierwszy sezon w PHL. Jak ocenisz swoją grę do tej pory?
- Nie mnie oceniać. Na pewno doświadczenie zebrane w tej lidze pomaga. Z meczu na mecz chcę grać coraz lepiej i pomagać drużynie w osiąganiu dobrych wyników.
Komentarze