Sarnik: Nasi zawodnicy wiedzą już czego się w Sanoku spodziewać
- Plan założony przez trenerów Igora Zacharkina i Andrieja Parfionowa jest w trakcie realizacji. Pod względem fizycznym nasi zawodnicy są dobrze przygotowani do zbliżających się mistrzostw w Sanoku. Obecnie pracujemy jeszcze nad dopracowaniem gry taktycznej. Jeśli chce się walczyć z takimi drużynami, jak Łotwa czy Białoruś, każdy z aspektów hokejowych musi być doskonały, musi być idealnie dograny - mówi Piotr Sarnik, były reprezentant Polski, a obecnie asystent pierwszego trenera kadry U20. Do rozpoczęcia mistrzostw pozostały dwa dni!
Asystent Rosjanina Andrieja Parfionowa chwali pomysły zakontraktowania dwóch mocnych sparingpartnerów dla młodzieżowej reprezentacji Polski. Przypomnijmy, iż przed kilkoma dniami biało-czerwoni zmierzyli się w dwumeczu z Rosją, a także raz z Białorusią. Co prawda przegrali wysoko każdą z tych potyczek, ale - jak twierdzą szkoleniowcy - nie to było najważniejsze.
- To były świetne posunięcia ze strony trenera Parfionowa, gdyż nasi sparingpartnerzy prezentują poziom drużyn, z którymi przyjdzie nam mierzyć się w mistrzostwach. Nie skupialiśmy się więc na wynikach tych meczów, a na wyłapywaniu błędów, aby później wyciągnąć z nich naukę - mówi Piotr Sarnik. - Rezultaty są ważne, ale ważniejsze było w tym przypadku zderzenie naszych kadrowiczów z hokejem z tzw. grupy A. To zupełnie inny poziom gry, gdyż osiemnastolatkowie z Rosji są, w mojej ocenie, pełnowartościowymi seniorami. Chodziło więc o to, aby dostosować szybkość naszej gry, do szybkości gry rywali. Nasi zawodnicy wiedzą już czego się w Sanoku spodziewać.
Aby obraz najbliższych przeciwników był jeszcze jaśniejszy sztab szkoleniowy reprezentacji Polski wraz z zawodnikami obserwował zapisy wideo meczów m.in. Austriaków.
- Szczerze mówiąc, trudno znaleźć aktualne zapisy spotkań poszczególnych kadr młodzieżowych. Te drużyny zmieniają się bowiem z roku na rok. Tutaj nie jest tak samo, jak w drużynach seniorów, gdzie przez wiele sezonów gra pewien trzon zespołu - dodaje Piotr Sarnik. - Niemniej jednak wiemy, że każda z drużyn, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć, gra mniej więcej podobny hokej. Różnice są jedynie w niuansach. Z filmów możemy natomiast podpatrzeć schematy gry w przewagach i osłabieniach poszczególnych rywali.
Jak przytaczali już na naszych łamach hokeiści młodzieżowej reprezentacji Polski, kandydujący do występu w mistrzostwach, sztab szkoleniowy kadry narodowej pracuje z zawodnikami na każdej możliwej płaszczyźnie - siłowej, taktycznej, a także mentalnej. Według Piotra Sarnika perfekcyjne zestawienie tych elementów może pozwolić osiągnąć sukces.
- Prawda jest taka, że samo przygotowanie mentalne, niepoparte przygotowaniem taktycznym i siłowym, niewiele nam da. Podobnie byłoby, gdybyśmy byli silni, ale nie wierzyli w osiągnięcie sukcesu. Każdy z tych elementów jest więc ważny, gdyż jedno bez drugiego nic nie znaczy - zauważa asystent Andrieja Parfionowa. - Jeśli chce się walczyć z takimi drużynami, jak Łotwa czy Białoruś, każdy z aspektów hokejowych musi być doskonały, musi być idealnie dograny.
Komentarze