Polska U-20 przegrała po karnych (VIDEO)
Reprezentacja Polski do lat 20 przegrała pierwszy z dwóch rozgrywanych w Kijowie meczów towarzyskich z Ukrainą.
Polacy ulegli swoim ukraińskim rówieśnikom 1:2 po rzutach karnych, choć bardzo długo prowadzili. W 8. minucie bowiem udało im się wykorzystać podwójną przewagę, kiedy Patryk Kogut dobił z bliska strzał Jakuba Wanackiego, ale później spotkanie przypominało mecz Ukraińców ze stojącym w bramce "Biało-czerwonych" Nikiforem Szczerbą. W drugiej tercji i ostatnich 10 minutach trzeciej Ukraińcy niemal nie wychodzili z polskiej strefy obronnej. Znacznie lepiej jeżdżący na łyżwach rywale łatwo uciekali polskim obrońcom i tylko świetnej dziś dyspozycji Szczerby podopieczni Mirosława Nahunko zawdzięczali długo fakt, że nie padał gol wyrównujący.
Polski bramkarz najlepiej spisał się w 31. minucie, kiedy grający w przewadze Polacy stracili krążek na linii niebieskiej rywali, co skończyłoby się wyrównaniem wyniku, gdyby nie świetna interwencja Szczerby. W 52. minucie najlepszy dziś w zespole ukraińskim Nikita Bucenko wjechał między polskich obrońców, ale także on musiał w sytuacji "sam na sam" uznać wyższość wychowanka KTH Krynica. W 55. minucie podczas gry w przewadze jednak również bramkarz nie dał rady. Zespół Oleksandra Sawyckiego świetnie "rozklepał" polską defensywę i Jarosław Miłoszenko z bliska doprowadził do wyrównania.
Mecz zakończył się rezultatem 1:1 w regulaminowym czasie, a dogrywki nie było więc o wyniku zdecydowały rzuty karne. W ich siódmej serii zwycięstwo dał Ukraińcom Maksym Kwitczenko. Wcześniej rzuty karne w polskim zespole wykorzystali Mateusz Bepierszcz i Kogut. Swoich okazji nie wykorzystali natomiast Piotr Winiarski, Bartłomiej Neupauer, Bartłomiej Pociecha, Krzysztof Kantor i Damian Piotrowicz. Zanim trafił Kwitczenko dwa rzuty karne w ukraińskim zespole na bramki zamienił Bucenko.
Polacy swój najlepszy okres gry mieli na początku trzeciej tercji, kiedy stworzyli sobie kilka okazji do podwyższenia wyniku na 2:0, ale ich strzały były zbyt słabe by zaskoczyć Wołodymyra Tkaczenko. Ukraińcy z kolei nie zdołali zamienić na bramki dwóch trwających w sumie ok. 90 sekund podwójnych przewag. "Biało-czerwoni" na tle rywala, którego celem także będzie utrzymanie w I Dywizji nie zaprezentowali się jednak najlepiej i mogą być zadowoleni, że nie przegrali meczu kilkoma bramkami w regulaminowym czasie gry.
Bodaj najgroźniejszym polskim napastnikiem był Bartłomiej Neupauer, który nie odstawał umiejętnościami od Ukraińców. Polacy wystąpili w Kijowie bez kilku graczy wciąż grających w rozgrywkach PLH, a Ukraińcy bez dwóch zawodników zza Oceanu i Konstantyna Szarapowa, który w ubiegłym tygodniu poinformował trenera, że zamierza przyjąć białoruskie obywatelstwo i starać się w przyszłości o grę w reprezentacji Białorusi.
Wynik 2:1 po rzutach karnych zdarza się ostatnio w polsko-ukraińskich konfrontacjach dość często. W kwietniu w Toruniu Ukraińcy wygrali w ten sposób z naszą seniorską reprezentacją podczas Mistrzostw Świata Dywizji I, a przed nieco ponad tygodniem Cracovia Kraków w identycznych rozmiarach pokonała Sokił Kijów w trakcie turnieju trzeciej rundy Pucharu Kontynentalnego w Lipawie.
Polacy spotkają się z Ukrainą ponownie jutro. Dla obu drużyn będą to ostatnie sprawdziany przed Mistrzostwami Świata I Dywizji. Turniej grupy B w którym wystąpi Polska odbędzie się w dniach 14-20 grudnia w Gdańsku. Rywalami młodych Polaków będą Białorusini, Chorwaci, Kazachowie, Norwegowie i Włosi. Ukraińcy zagrają we Francji z Danią, Francją, Japonią, Niemcami i Słowenią.
Ukraina U-20 - Polska U-20 2:1 (0:1, 0:0, 1:0, 1:0)
0:1 Kogut - Wanacki - Piotrowicz 07:42 PP2
1:1 Miłaszenko - Kicza - Bucenko 54:18 PP
2:1 Kwitczenko SO
Ukraina: Tkaczenko - Korż, Szewieliew, Zadojenko, Marczenko, Kwitczenko - Pantelejmonow, Miłaszenko, Chanin, Bucenko, Kicza - Popow, Romanenko, Kobykow, Wasiliew, Dziubenko - Łitkowski, Łakiza, Hawryluk, Oganesian, Łymanski.
Polska: Szczerba - Kantor, Kowalczyk, Kogut, Kosidło, Marzec - Lehmann, Pociecha, Michalski, Neupauer, Piotrowicz - Stępień, Marek, Solon, Wilusz, Winiarski - Wanacki, Wróbel, Zdrojewski, Bepierszcz, Zięba.
Komentarze