Polska „osiemnastka” zwyciężyła wzmocnioną Porubę
W ostatnim meczu kontrolnym przed wyjazdem do Rumunii na Mistrzostwa Świata IIA reprezentacja Polski U18 pokonała wzmocnioną o kilku juniorów HC RT Torax z ostrawskiej Poruby.
HC RT Torax Poruba - Polska U18 2:4 (1:1, 0:2, 1:1)
0:1 Bartłomiej Jeziorski 17:28
1:1 Tomas Vojtasek - Jan Zidek 19:38
1:2 Alan Łyszczarczyk - Maciej Rybak 28:23
1:3 Michał BErnacki - Dominik Olszewski, Marcin Kawka 38:01
1:4 Dominik Jarosz - Patryk Wysocki, Bartłomiej Jeziorski 48:35
2:4 Premysl Bijota - Vojtech Strondala 57:23
Sędziowali: Klapetek – Moravec, Kořistka.
Minuty karne: 4 - 4
Gole w przewadze: 0:1.
Gole w osłabieniu: 0:1.
Widzów: 55.
HC RT TORAX Poruba: Mrázek ( od 31 min. Hasala) – Dobeš, Kroček, Nagy, Lelek, Bijota, Šolc, Skokan, Prepsl – Klíma, Voznička, Krupa – Brodek, Střondala, Gajdoš – Žídek J., Puchala, Vojtášek – Irgl, Stach, Bialoň
Polska U18: Lewartowski (n/g Buczek) - Michałowski, Wysocki; Krężołek, Jarosz, Jeziorski - Zieliński, Bizacki; Paś, Łyszczarczyk, Podlipni - Bednarz, Kawka; Zygmunt, Bernacki, Pelaczyk - Klocek, Jóźwiak; Olszewski, Bochnak, Ciechanowski oraz Maciej Rybak i Obłoński.
Po dwóch wysokich zwycięstwach w Krynicy w których młodzi Polacy nie stracili gola a zdobyli ich 16, kierownictwo Poruby wzmocniło się kilkoma starszymi zawodnikami, którzy w przyszłym sezonie będą juniorami. Mimo tego młodzi Polacy byli aktywniejsi i zasypywali obu bramkarzy gospodarzy strzałami. Pierwszą największą szansę miał Jarosz a później grając w przewadze Paś z Podlipnim. Pierwsza szansa na gola miejscowych była również, kiedy grali w przewadze. Jednak ani Brodek ani Střondała nie pokonali Lenartowskiego. Pod koniec 1 tercji gra się wyrównała i grało się z jednej strony na drugą. Kiedy Polacy grali w osłabieniu, Jeziorski wykorzystał błąd Dobeša, na niebieskiej linii i kiedy wszyscy myśleli, że krążek powędruje do Krężołka, zaskoczył Mrázka strzałem spod bulika i otworzył wynik meczu. Minutę później jednak już był remis, kiedy Vojtášek ostemplował słupek a krążek wylądował w polskiej bramce. Remis zakończył pierwszą tercję.
Po przerwie Polacy przejęli inicjatywę i okupowali tercję obronną Poruby. Przewagę tą potwierdził w połowie meczu gol strzelony przez Łyszczarczyka. Po drugim golu gospodarze wymienili zmęczonego Mrázka na Hasalę. Nasza „osiemnastka” nie ustawała w okupowaniu czeskiej bramki i również zatrudniała drugiego „golmana”. W przedostatniej minucie przy strzale Olszewskiego tor krążka zmienił Bernacki i na drugą przerwę Poruba schodziła z dwubramkowym mankiem.
Trzecia tercja przyniosła próby miejscowych o skorygowanie wyniku ale obrona polska była prawie bezbłędna. Po dłuższe grze w naszej tercji obronnej, młodzi Czesi nie zdążyli się wrócić przy kontrze naszego kapitana Dominika Jarosza. Nie pomogła również ostatnia instancja w bramce i Hasala wyjął krążek z bramki. Na trzy minuty przed końcem miejscowym udało się jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki po strzale Kamila Klímy przy asyście Vojtěcha Střondały. Polacy jeszcze na koniec mogli strzelić 5 bramkę, kiedy Jarosz zamiast strzelać podawał do Jeziorskiego ale tego szczęśliwie uprzedził porubski bramkarz.
- Graliśmy bardzo dobrze poza paroma błędami przez które straciliśmy bramki ale myślę, że do Mistrzostw Świata na pewno przeanalizujemy błędy i zdecydowanie poprawimy skuteczność - powiedział Dominik Jarosz. - Kadra na razie jest w fazie sprawdzania wszystkich zawodników i skład ostateczny nie jest jeszcze określony jaki pojedzie na Mistrzostwa - dodał.
Po zgrupowaniu w Krynicy-Zdroju kadrę opuścili: Kamil Kamieniecki, Patryk Jóźwik, Oskar Prokop , Michał Rybak, Gilbert Leśniak oraz Patryk Gogoc.
Polacy w trzech meczach z RT TORAX byli zdecydowanie lepsi. Jedynie w ostatnim pojedynku wzmocniona Poruba postawiła większy opór. Był to ostatni sparing polskiej U18. Mistrzostwa Świata dywizji drugiej grupy A rozpoczynają się w rumuńskim Braszowie 4 kwietnia i potrwają do 10 kwietnia. Polska U18 zmierzy się w nich kolejno z Chorwatami, Brytyjczykami, Rumunami, Holendrami i Litwinami. Życzymy awansu!
Komentarze