Pisarenko: Mieliśmy pecha
− Przez cały turniej graliśmy dobre spotkania, ale zawsze czegoś brakowało. Najbliżej wygranej byliśmy w meczu z Polską, ale i w tym meczu końcówka nam nie wyszła – mówił po pierwszym zwycięstwie reprezentacji Ukrainy U-18 jej bramkarz Serhij Pisarenko.
HOKEJ.NET: - Jak podsumujesz Waszą grę w tym meczu?
Serhij Pisarenko, bramkarz reprezentacji Ukrainy: − To był dla nas bardzo dobry mecz. Najlepszy na tym turnieju, co zresztą widać po wyniku. Cieszymy się, że wygraliśmy, chociaż jeden mecz. Myślę, że byliśmy trudnym rywalem dla Koreańczyków, ale byliśmy w tym meczu zdecydowanie silniejsi, dzięki czemu wygraliśmy
To wasza pierwsza wygrana na tych mistrzostwach. Dlaczego dopiero pierwsza?
− Pewnie mamy pecha [śmiech]. Przez cały turniej graliśmy dobre spotkania, ale zawsze czegoś brakowało. Najbliżej wygranej byliśmy w meczu z Polską, ale i w tym meczu końcówka nam nie wyszła. Musimy skupić się na grze do samego końca i powinno być dobrze.
Wczoraj zostałeś wybranym najlepszym graczem w swoim zespole. Dzisiaj znowu udowodniłeś, że trener dobrze zrobił wybierając cię pierwszym bramkarzem. Czemu zawdzięczasz swoją dobrą gra?
− Moja dobra gra bierze się z dobrej linii defensywnej. To tylko dzięki obrońcom jakoś mi idzie w bramce. Gdyby nie oni nie zaszedłbym daleko. To pierwszy turniej tego typu w mojej karierze i jestem bardzo zadowolony, że mam szansę reprezentować swój kraj na takich mistrzostwach.
Jutro dzień wolny. Macie jakieś plany?
− Przede wszystkim musimy wypocząć i nabrać sił na ostatni mecz z Austrią. Może pójdziemy też do sklepów.
Jak ważne jest dla Was wsparcie od kibiców, którzy przyjechali tu dla Was z Ukrainy?
− To dla nas ogromnie ważna sprawa. Kibice przyjechali tu z tak daleka by nas wspierać. Szkoda tylko, że mimo wszystko nie potrafiliśmy wygrać dotychczas żadnego meczu.
W sobotę w Doniecku seniorzy Ukrainy powalczą z reprezentacją Polski o awans do dywizji IA. Czy chcesz coś powiedzieć swoim starszym kolegom?
− Chcę tylko, życzyć im szczęścia. Mamy bardzo dobrą drużynę, która musi wygrać to spotkanie. Dla całego kraju jest to bardzo ważny turniej, a tu w Tychach cała moja drużyna trzyma za nich kciuki. Musimy wygrać, aby w końcu rządzić w światowym hokeju [śmiech]….
Komentarze