Przed MŚ U-18 w Tychach

Reprezentacja Polski do lat osiemnastu w niedzielny wieczór rozpocznie walkę o awans do Dywizji I Grupy A. Trener kadry Andriej Parfionow opowiedział o przygotowaniach do turnieju w Tychach i szansie biało-czerwonych na awans. Honorowy patronat nad imprezą objęła Minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha.

W ramach przygotowań do Mistrzostw Świata kadra pod koniec marca rozpoczęła zgrupowanie w Krynicy-Zdroju, by następnie przenieść się do Tychów. W czterech spotkaniach kontrolnych Polacy nie doznali żadnej porażki, a w ostatnim sparingu pokonali Koreę, z którą w ramach turnieju zagrają w ostatnim dniu Mistrzostw.

Wyniki spotkań kontrolnych:

05.04. 2013 Polska U18 - HC RT Torax Poruba 7:4 (1:3, 3:1, 3:0)
06.04.2013 Polska U18 - HC RT Torax Poruba 7:3 (1:2, 1:1, 5:0)
09.04.2013 Polska U18 – HC RT Torax Poruba 9:8 (3:1, 4:5, 1:2 – 1:0k.)
11.04.2013 Polska U18 – Korea U18 2:0 (1:0, 1:0, 0:0)

HOKEJ.NET: Jak podsumuje Pan zgrupowanie przed Mistrzostwami Świata?

Andriej Parfionow: Ostatnie mecze były dobre w naszym wykonaniu. Po czwartkowym spotkaniu wybraliśmy kadrę, które będzie walczyła na Mistrzostwach Świata. Zdecydowaliśmy się na wybranie zawodników, którzy są najlepiej przygotowani do turnieju. Dzięki sparingom mogliśmy spróbować różnych wariantów i systemu gry.

Jest Pan zadowolony z przygotowania zawodników?

Sześciu zawodników musiało opuścić kadrę, gdyż musieliśmy dokonać mamy nadzieję właściwego wyboru. Myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę podczas przygotowań do Mistrzostw Świata. Wszyscy bramkarze są przygotowani bardzo dobrze do turnieju, nie mamy problemów z defensywą. Napastnicy muszą być natomiast bardziej skuteczni.

Staraliście się coś zmienić w grze zawodników?

Naszym celem było wprowadzenie koncepcji, by młodzi zawodnicy nie grali indywidualnie tylko zespołowo, tak by każdy wiedział jak zachować się na lodzie.

Która drużyna według Pana będzie faworytem tych Mistrzostw?

Przed turniejem trudno wskazywać faworyta, gdyż tak naprawdę siłę każdej drużyny poznamy na lodzie. Każdy może sprawić niespodziankę.

Wszystko zależy zatem od tego co tkwi w głowach zawodników?

To są młodzi, ambitni hokeiści i na pewno będą walczyć w każdym spotkaniu. Nie możemy jednak wychodząc na mecz nastawiać się , że ta drużyna jest lepsza, a druga gorsza. Każdy zespół ma swój różniący się od innych system gry, który ma przybliżyć go do zwycięstwa.

Czy to, że będziecie grać przed własną publicznością będzie dodatkowym atutem?

Taka sytuacja wbrew pozorom jest trudna i nie zawsze pomaga drużynie, gdyż grając przed własną publicznością zawodnicy odczuwają dodatkową presję. Zdarza się, że hokeiści zamiast skupić się na grze myślą o tym, że na trybunach są ich rodziny czy przyjaciele. Na pewno zdajemy sobie sprawę, że gramy w Polsce na własnym lodzie i to będziemy się starać wykorzystać.

Kadra na Mistrzostwa Świata w Tychach:

BRAMKARZE:

Michał Kieler (Zagłębie Sosnowiec SA, SMS), Błażej Kapica (MMKS Podhale Nowy Targ)

OBROŃCY:

Albert Tumulik, Jakub Nowotarski (UKH Unia), Przemysław Dębowski, Damian Sulka (MMKS Podhale), Kamil Dolny, Adam Kałużny (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Remigiusz Gazda (MKS Sokoły Toruń), Oskar Krawczyk (Zagłębie Sosnowiec SA, SMS)

NAPASTNICY:

Radosław Sawicki, Dariusz Wanat, Maciej Bielec, Piotr Naparło, Karol Kisielewski, Artur Budzowski (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Przemysław Michalski, Patryk Wronka (MMKS Podhale), Bartosz Fraszko (MKS Sokoły Toruń), Łukasz Krzemień (UKS MOSM Bytom, SMS), Patryk Malicki (UKH Unia Oświęcim), Dominik Nahunko (Zagłębie Sosnowiec SA)