Reprezentacja Polski bez czołowego defensora
Paweł Dronia nie wystąpi w Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A, które już dzisiaj rozpoczną się w Kijowie.
Jego drużyna - Löwen Frankfurt wciąż walczy w finale play-off DEL2. Wczoraj „Lwy” przegrały na własnym lodzie 2:3 z Bietigheim Steelers, ale w rywalizacji prowadzą 3:1. Kolejne starcie w niedzielę na lodowisku „Stalowników”.
– Mecz numer cztery był wyrównany, tak jak poprzednie. Zbyt łatwo straciliśmy bramki na 1:2 i 1:3, a później zabrakło nam czasu na odwrócenie losów spotkania – powiedział nam 27-letni defensor. – Nie wiadomo, ile jeszcze potrwa ta rywalizacja. A grafik zarówno DEL2, jak i mistrzostw jest nieubłagany. Dlatego właśnie podjąłem decyzję, że nie przyjadę do Kijowa.
Brak Pawła Droni to ogromna strata dla defensywy biało-czerwonych. Wychowanek Orlika Opole jest bowiem obrońcą świetnie spisującym się po obu stronach tafli (two-way defender). Często występuje w formacjach specjalnych, odpowiedzialnych za rozgrywanie przewag, jak i bronienie osłabień.
W tym sezonie Dronia rozegrał w sumie 57 spotkań, w których zdobył 34 punkty za 6 bramek i 28 asyst. Na ławce kar spędził 34 minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +22.
Komentarze