Płachta: - Selekcja wciąż trwa
O wyjazdowym dwumeczu z Wielka Brytanią oraz o dalszym etapie przygotowań do mistrzostw świata zaplecza elity rozmawiamy z Jackiem Płachtą, selekcjonerem reprezentacji Polski.
HOKEJ.NET: - Jak podsumuje pan wyjazdowy dwumecz z Wielką Brytanią?
- To były dla nas dwa dobre sprawdziany, w których mogliśmy sprawdzić dyspozycję wszystkich 27 zawodników na tle wymagającego przeciwnika. Cieszę się, że każdy z chłopaków zostawił na tafli sporo sił i zdrowia. Widać, że zależy im na tym, aby znaleźć się w kadrze na ten najważniejszy turniej.
Co teraz?
- Gruntowna analiza obu spotkań. Jest dużo rzeczy, które musimy jeszcze poprawić. Do rozpoczęcia mistrzostw świata zostały już niecałe dwa tygodnie.
Jednym z nich jest gra w przewadze?
- Zgadza się. Wiedzieliśmy, że nie będzie ona naszym atutem, bo mieliśmy mało czasu na przećwiczenie tego elementu. Na dodatek często zmienialiśmy formacje.
Czy któryś z zawodników może być już pewny tego, że zagra w katowickim Spodku?
- Nie odpowiem jeszcze na to pytanie, bo po tych dwóch spotkaniach jest jeszcze na to za wcześnie. Każdy z chłopaków pokazał, że chce grac w kadrze i pod jakimś względem jest przydatny. Selekcja 22 wciąż trwa.
Przed Wami jeszcze dwa mecze. Pora na kolejne testy?
- Owszem, ale będziemy chcieli także sprawdzić kilka wariantów gry, które mają nam służyć w mistrzostwach świata.
Cztery mecze przed mistrzostwami to dobra liczba?
- Pewnie, że tak. W zeszłym roku mieliśmy dłuższe przygotowania i w pierwszych meczach mistrzowskich widać było, że chłopakom brakowało rytmu meczowego. Teraz powinno być w tym aspekcie znacznie lepiej.
Rozmawiał: Sebastian Królicki
Komentarze