Memoriał Pavla Zábojníka: zwycięstwo reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski odniosła zwycięstwo 2-1 w swoim pierwszym meczu rozgrywanego w Zwoleniu Memoriału Pavla Zábojníka.

Polacy pokonali dziś półfinalistę ostatniego sezonu słowackiej Extraligi, HK Nitra 2:1. Dzisiejsze spotkanie toczyło się z pewnymi problemami. Już na początku okazało się, że nie działa elektroniczny zegar, a w trakcie pierwszej tercji napięcia nie wytrzymała plexiglasowa osłona, co spowodowało kilkuminutową przerwę w grze. Na samej tafli w pierwszej odsłonie nie działo się wiele. Polacy byli bliscy objęcia prowadzenia w 8. minucie, kiedy na bramkę Petera Púša ruszył Maciej Urbanowicz, ale słowacki bramkarz nie dał się pokonać.

Najlepszą sytuację pierwszych 20 minut stworzyli jednak Słowacy. W 17. minucie do zdobycia gola zabrakło im kilku centymetrów, a krążek po strzale Henricha Ručkaya zatrzymał się na poprzeczce. Polacy w pierwszej tercji aż cztery razy musieli się bronić w osłabieniu, ale rywale nie wykorzystali żadnej przewagi, a kiedy mieli dogodne okazje Przemysław Odrobny interweniował skutecznie.

W drugiej tercji gra była szybsza niż w pierwszej, a obie drużyny stwarzały sobie kolejne okazje. Wymiana ciosów jeśli chodzi o ataki przyniosła jednak skutek Biało-czerwonym. Pomogła w tym kara, którą w 29. minucie otrzymał Juraj Joanidis. Zaledwie 18 sekund po jej nałożeniu było już 1:0 dla ekipy Wiktora Pysza. Na listę strzelców wpisał się aktywny Urbanowicz. Polacy nie poszli jednak za ciosem, a do tego po kolejnych karach Tomasza Kozłowskiego i Marcina Kolusza przez 39 sekund musieli grać w podwójnym osłabieniu. Odrobny nie dał się jednak pokonać, a jeszcze przed końcem drugiej odsłony padł drugi gol dla naszej reprezentacji.

Najpierw bliski szczęścia był Kozłowski, ale to co nie udało się jemu zrobił Leszek Laszkiewicz, który podwyższył na 2:0. W trzeciej tercji Słowacy ruszyli od razu do ataku szukając gola kontaktowego, ale nie potrafili go zdobyć. Kolejno pojedynki z Odrobnym przegrywali Ján Románek, Gabriel Spilar i Ručkay. Kiedy w 56. minucie Miroslav Kováčik otrzymał podwójną karę mniejszą wydawało się, że Polacy spokojnie dotrwają do końca z korzystnym rezultatem. Tymczasem grający w osłabieniu zespół Róberta Pukaloviča zdołał strzelić bramkę kontaktową.

Spilar urwał się polskim obrońcom i nie miał kłopotów z pokonaniem Odrobnego. W ostatnich sekundach doszło do ogromnego zamieszania pod polską bramką, ale gol nie padł i to Polacy mogli się cieszyć ze zwycięstwa. Po meczu tradycyjnie już w Memoriale Pavla Zábojníka doszło do pięciostrzałowej serii rzutów karnych, w której lepsi okazali się zawodnicy HK Nitra. Wśród Polaków trafił tylko Jarosław Rzeszutko, a pomylili się Kolusz, Laszkiewicz, Krystian Dziubiński i Jarosław Kłys. Dla rywali trafili David Moravec i Románek.

Jutro Polaków czeka mecz z gospodarzami imprezy, HKm Zwoleń. W pierwszym dzisiejszym spotkaniu ubiegłoroczny zwycięzca turnieju, MHC Martin pokonał 3:1 Sokiła Kijów, a HKm Zwoleń rozbił austriackiego drugoligowca, ATSE Graz 8:1.

HK Nitra - Polska 1:2 (0:0, 0:2, 1:0)
0:1 Urbanowicz 29:06 PP
0:2 Laszkiewicz - Drzewiecki - Kozłowski 37:24
1:2 Spilar - König 56:57 SH

Karne: 2-1 (Moravec, Románek - Rzeszutko).

HK Nitra: Púš - Špelda, Ďurák, Kmeč, T.Chrenko, Spilar - König, Novák, Kováčik, Moravec, Uhnák - Bučka, Polák, Románek, M.Chrenko, Ručkay - Joanidis, Rais, Štumpf, Štefanka, Bobocký.

Polska: Odrobny - Noworyta, Kłys, Laszkiewicz, Pasiut, Kozłowski - Rompkowski, Wajda, Danieluk, Rzeszutko, Kolusz - Dąbkowski, Kotlorz, Malasiński, Dziubiński, Drzewiecki - Csorich, Skrzypkowski, Łopuski, Urbanowicz, Wróbel.

MHC Martin - Sokił Kijów 3:1 (1:0, 1:1, 1:0) k. 1-2.
Važan, Trokan, Mikula - Małow

HKm Zwoleń - ATSE Graz 8:1 (0:0, 3:1, 5:0) k. 0-1.
L. Jurík 2, Škoda 2, Čierny, Dobrý, Lieskovjanský, Kovář - Winzig