Wygrana i psychologiczna przewaga
Maciej Urbanowicz zdobył jedną z bramek w wygranym 3:0 spotkaniu z Koreą Południową. Jak podsumował to starcie?
– Myślę, że możemy być zadowoleni z przebiegu dzisiejszego meczu – powiedział na wstępie 29-letni skrzydłowy. – Wygraliśmy 3:0, grając niemal przez pełne sześćdziesiąt minut odpowiedzialnie z tyłu. Wydaje mi się, że byliśmy lepszym zespołem, choć nie da się ukryć, że zdobyliśmy dwie dość szczęśliwe bramki: mam tu na myśli pierwszą i trzecią.
Wynik spotkania w 4. minucie otworzył Alan Łyszczarczyk, a trzy minuty później na 2:0 podwyższył Tomasz Malasiński. W 53. minucie wynik spotkania ustalił właśnie Urbanowicz.
– To zwycięstwo powoduje, że czujemy się lepiej pod względem psychicznym i na pewno mocniejsi od Koreańczyków. Cieszyć może również fakt, iż zagraliśmy na zero z tyłu, co jest zasługą dobrej dyspozycji naszych obu bramkarzy – ocenił „Urban”.
W końcówce spotkania biało-czerwoni złapali jednak zbyt dużo kar, a to przełożyło się na fakt, iż do głosu zaczęli dochodzić rywale.
– W kilku sytuacjach pozwoliliśmy im na zbyt wiele. Gra w osłabieniu przez dłuższy czas skutkuje tym, że traci się sporo sił– zaznaczył napastnik Comarch Cracovii.
Za sześć dni początek mistrzostw świata zaplecza elity. Jak będą wyglądały ostatnie treningi naszych "Orłów"?– Na pewno nacisk zostanie położony na dynamikę oraz grę w osłabieniach i przewagach– zakończył Urbanowicz.
Komentarze