Chmielewski zameldował się w Tychach
Aron Chmielewski odbył już pierwszy trening z reprezentacją Polski, która w Tychach kończy przygotowania do Mistrzostw Świata dywizji I grupy A.
Przypomnijmy, że napastnik HC Oceláři Trzyniec otrzymał dzisiaj zgodę od szefostwa klubu na udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski.
– Ciesze się, że klub z Trzyńca porozumiał się z działaczami Polskiego Związku Hokeja na Lodzie i że będę mógł reprezentować biało-czerwone barwy na tej ważnej imprezie, jaką niewątpliwe są Mistrzostwa Świata – powiedział nam Aron Chmielewski.
Ekipa z Trzyńca gra obecnie w finale play-off czeskiej Tipsport Extraligi i po dwóch spotkaniach u siebie przegrywa z HC Litvinov 0:2. W środę i w czwartek rywalizacja przeniesie się do Litvinova. Szansę na występ Arona w tych spotkaniach były niewielkie i szefostwo klubu uznało, że sam zawodnik skorzysta na treningach z polską kadrą.
– Na niedzielnym meczu pojawił się Mirosław Minkina, członek zarządu PZHL iteam lider naszej reprezentacji,który rozmawiał z prezesami trzynieckiego klubu i jak widać, przyniosło to efekt. Dziś trenerzy zaprosili mnie na rozmowę i powiedzieli mi, że mogę jechać na zgrupowanie, ale w razie kontuzji któregoś z graczy będą mnie wzywać. Od dziś przebywam się w Tychach i cieszę się, że najprawdopodobniej zagram w Krakowie – wyjaśnił 23-letni skrzydłowy.
Chmielewski występował do tej pory w formacji z Grzegorzem Pasiutem i Sebastianem Kowalówką i wiele wskazuje na to, że trener Jacek Płachta wróci do starego, sprawdzonego ataku. Tym bardziej, że z powodu odnawiającej się kontuzji pleców ze składu wypadł Jakub Witecki.
–Kuba z powodu urazu zrezygnował z gry na Mistrzostwach Świata. Zachował się fair, bo zdawał sobie sprawę z tego, że nie będzie mógł dać z z siebie stu procent w każdym z meczów–przyznał Jacek Płachta, selekcjoner biało-czerwonych.
W Tychach trenuje obecnie 26 zawodników. Ostateczny skład reprezentacji musi składać się z 22 zawodników (plus rezerwowy trzeci bramkarz).
Komentarze