Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Polska zremisowała z Ukrainą

Polska zremisowała z Ukrainą

Reprezentacja Polski zremisowała z Ukrainą w meczu towarzyskim rozegranym w kijowskim Pałacu Sportu. Do drugiego w historii zwycięstwa Polaków nad Ukrainą zabrakło 43 sekund.

"Biało-czerwoni" choć przez większą część spotkania głównie się bronili zupełnie zaskoczyli gospodarzy w pierwszej odsłonie. Pierwszego gola dla Polaków strzelił na 18 sekund przed zakończeniem pierwszej tercji Tomasz Kozłowski. Napastnik Zagłębia Sosnowiec po kontrze wyprowadzonej przez Polaków wjechał do ukraińskiej tercji obronnej i mocnym strzałem z nadgarstka trafił do bramki Ukraińców tuż obok zaskoczonego Konstantyna Symczuka. W bramce reprezentacji Polski stał dziś Przemysław Odrobny, który musiał wykazywać się swoimi umiejętnościami znacznie częściej, niż jego vis-a-vis. Odrobny był bez wątpienia bohaterem reprezentacji Polski.

Bramkarz Stoczniowca Gdańsk błysnął po raz pierwszy w 17. minucie, kiedy znakomitą interwencją zatrzymał strzał z bliska Romana Salnykowa. Pierwsza tercja meczu była dość chaotyczna, ale przebiegała raczej pod dyktando szybszych Ukraińców, również dlatego, że Polacy aż trzykrotnie musieli się bronić w osłabieniu. W niezbyt długich odstępach czasu na ławkę kar wędrowali kolejno Sebastian Łabuz, Krzysztof Zapała i Krzysztof Majkowski, ale to właśnie w osłabieniu Polacy stworzyli sobie najlepsze sytuacje. Najpierw po stracie Witalija Lutkewycza na linii niebieskiej "Biało-czerwonych" na bramkę rywali sam pognał Tomasz Proszkiewicz, ale przestrzelił, a później ten sam gracz wyprowadził kontrę po której podał ze skrzydła pod bramkę do klubowego partnera, Sławomira Krzaka, który jednak także nie zdołał zdobyć gola.

Ukraińcy mieli znacznie więcej dogodnych okazji, ale żadnej nie zamienili na bramki. Z bliska dwukrotnie strzelał Wadym Szachrajczuk, a także dwa razy w przewagach gospodarze mieli przed sobą już pustą bramkę, ale nie potrafili skierować do niej krążka. Drugą tercję znów lepiej zaczęli Ukraińcy. Ołeksandr Materuchin efektownie ośmieszył polską obronę, zjechał pod bramkę i strzelił, ale Odrobny był na posterunku. W odpowiedzi chwilę później Jarosław Rzeszutko znalazł się sam przed Symczukiem, ale nie zdołał wykorzystać znakomitej okazji do podwyższenia wyniku. Udało się to za to aktywnemu od początku meczu Jarosławowi Różańskiemu po akcji duetu sosnowieckiego Zagłębia. Marcin Jaros wyjechał zza bramki, Symczuk odbił jego strzał po lodzie, ale Różański dobił z bliska podwyższając na 2:0.

Materuchin miał jeszcze jedną doskonałą okazję, kiedy Odrobny za daleko wyjechał z bramki, ale żaden z Ukraińców nie zdołał oddać strzału. Gol dodał Polakom pewności w grze, ale spotkanie w kolejnych minutach nieco się zaostrzyło. Sędziowie musieli rozdzielać Zapałę i Konstantyna Kasianczuka, kiedy napastnik Podhala wystąpił w obronie Przemysława Odrobnego chroniącego krążek. Kiedy Tomasz Kozłowski wylądował na ławce kar za rzucenie na bandę Ukraińcy po raz piąty w spotkaniu mieli okazję do gry w przewadze. Najpierw bardzo groźnie strzelał Dmytro Jakuszyn, chwilę później znów blisko gola był najaktywniejszy dziś w ukraińskim zespole Oleksandr Materuchin, ale nie zdołał trafić do bramki. Wreszcie jednak kiedy kończyła się kara Kozłowskiego Materuchin spróbował jeszcze raz z nadgarstka i znalazł sposób na pokonanie Odrobnego.

Materuchin był niezwykle groźny także w trzeciej tercji, którą gospodarze rozpoczęli od szturmu na polską bramkę. Po wygranym przez Ukraińców wznowieniu w polskiej tercji obronnej najlepszy dziś gracz miejscowych uderzył błyskawicznie, ale Odrobny świetnie obronił. Później szczęścia próbowali Dmytro Cyrul i Lutkewycz, który strzelał z dystansu, a Odrobny w bramce przeżywał prawdziwe oblężenie. Wydawało się, że nic nie uratuje go gdy para Junosti Mińsk - Materuchin i Ołeh Tymczenko tak zakręciła całym polskim zespołem, że ten drugi był sam przed bramkarzem Stoczniowca, ale gola wyrównującego nadal nie było.

Ukraińcy jednak zupełnie zdominowali trzecią tercję. Kiedy Polacy zaczęli się odgryzać zespół prowadzony dziś przez Anatolija Stepaniszczewa i Aleksieja Szczeblanowa stworzył sobie kolejną znakomitą okazję. A właściwie zrobił to sam Roman Salnykow, który przeprowadził slalom między Polakami, ale z ostrego kąta trafił w kładącego się na lodzie Odrobnego. Podopieczni Wiktora Pysza sporą część trzeciej odsłony spędzili grając w osłabieniu. Dwa razy karę odsiadywał Krzysztof Majkowski, a później przedzierającego się przez polską tercję obronną Artiema Bondariewa sfaulował Sławomir Krzak.

Kiedy napastnik GKS-u Tychy usiadł na ławce kar Konstantyn Kasianczuk wyłożył krążek Wadymowi Szachrajczukowi, ale przy jego strzale z backhandu kapitalnym refleksem wykazał się Odrobny. Z każdą sekundą jednak obrona Polaków była coraz bardziej desperacka. Na 2:30 przed końcem ukraińscy trenerzy poprosili o czas. Kiedy doszło do wznowienia w polskiej tercji obronnej Symczuk zjechał z bramki. Ukraińcy bardzo desperacko dążyli do wyrównania, a Polacy nie potrafili wybić krążka z własnej tercji obronnej. Zemściło się to na 44 sekundy przed końcem trzeciej tercji, kiedy Ukraińcy wrzucili krążek pod bramkę, a w olbrzymim zamieszaniu Dmytro Cyrul wepchnął go za linię bramkową doprowadzając do wyrównania.

Jako, że bramka została przesunięta Polacy ruszyli do protestów. Kapitan naszej drużyny, Jarosław Różański próbował przekonać arbitra głównego, że gol nie powinien zostać uznany, ale sędzia wezwał arbitra bramkowego, a ten nie miał wątpliwości, że bramkę należy zaliczyć. Do końca spotkania żaden gol już nie padł. Po zakończeniu trzeciej tercji gracze obu drużyn nie wiedzieli, czy gra będzie kontynuowana w dogrywce lub rzutach karnych, ale po kilku minutach dyskusji okazało się, że to koniec meczu.

Reprezentacji Ukrainy w Kijowie nie prowadzi jej pierwszy trener, Michaił Zacharow, który jest obecnie z również trenowaną przez niego reprezentacją Białorusi na Słowacji. Dziś w ukraińskich mediach pojawiły się informacje, że nowym trenerem "Sbirnej" może zostać Mike Krushelnyski, który kandydował do tego stanowiska we wrześniu, kiedy przegrał konkurs z Zacharowem, ale przedstawiciele Federacji Hokeja Ukrainy twierdzą, że nie widzą problemu w prowadzeniu przez Zacharowa także reprezentacji Białorusi, choć godzą się na to tylko do Igrzysk Olimpijskich.

Reprezentacja Polski tylko raz w historii pokonała Ukrainę. Miało to miejsce w 2000 roku w Oświęcimiu. Jutro obie drużyny spotkają się w Kijowie po raz kolejny.

Ukraina - Polska 2:2 (0:1, 1:1, 1:0)
0:1 Kozłowski - Wojtarowicz 19:42
0:2 Różański - Jaros - Zapała 23:54
1:2 Materuchin - Blahoj - Tymczenko 36:55 PP
2:2 Cyrul - Tymczenko - Salnykow 59:17

Ukraina:
Symczuk - Sriubko, Lutkewycz, Kasianczuk, Szachrajczuk, Michnow - Blahoj, Jakuszyn, Materuchin, Jakowenko, Tymczenko - Tołkunow, Pobiedonoscew, Bobkin, Cyrul, Nimenko - Nawarenko, Huńko, Salnykow, Bondariew, Diaczenko.

Polska: Odrobny - Dronia, Banaszczak, Jaros, Zapała, Różański - Łabuz, Majkowski, Wojtarowicz, Malasiński, Dziubiński - Dąbkowski, Rompkowski, Kozłowski, Krzak, Proszkiewicz - Danieluk, Rzeszutko, Urbanowicz.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
  • rawa: PF1 Bob w swoim żywiole ale Vasi też bronił niesamowicie. To dopiero drugi mecz tej serii a już można na zawał zejść😁
  • emeryt: Bob czy bób...oto jest pytanie
  • Sammael78: wiadomo czy zostaje HENRY KARJALAINEN
  • Prawdziwy Kibic Unii: Sammael pewnie gdyby bylo wiadomo Rado by juz nas poinformowal …takze pozostaje czekac na wiesci z Chemikow
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe