II liga: Koniec sezonu zasadniczego w grupie centralnej
W ostatnich meczach rundy zasadniczej II ligi hokeja zespół ŁKH miał sporo problemów z rywalem z Gdańska. Goście przyjechali w zaledwie 12-osobowym składzie, ale weterani Mariusz Przewoźny, Jacek Juchniewicz i Zenon Obłoński oraz bramkarz Przemysław Zaręba, którzy pamiętają czasy gry Stoczniowca w ekstraklasie, stawiali w obu meczach bardzo silny opór.
Choć więc ŁKH miał przewagę, bramki nie padały, a goście byli bardzo skuteczni w kontrach.
W sobotnim spotkaniu zespół ŁKH przełamał ten opór dopiero w 55 minucie, gdy łodzianie po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie po strzale Marka Syniawy. Zwycięstwo zapewniło miejsce w play-off, a stawką meczu rewanżowego było drugie miejsce ŁKH w tabeli po rundzie zasadniczej.
I znów wydawało się, że cel ten uda się łatwo osiągnąć. ŁKH prowadził 3:0, 6:3, 7:5. Już wcześniej jednak wiadomo było, że łódzki zespół nie będzie walczył o wynik za wszelką cenę, a trener Andrzej Kula często wysyłał na lód zawodników czwartej piątki, którzy trenują z drużyną, ale rzadko maja okazję zagrać. To nie ich trzeba jednak winić za to, że w ostatnich minutach rywal wyrównał (gol na 7:7 padł sześć sekund przed końcem), bo liderzy ŁKH zagrali w obu meczach wyjątkowo nieskutecznie.
Mateusz Kubiak zdobył w końcu zwycięską bramkę w piątej minucie dogrywki, ale ten stracony w niedzielę punkt (zwycięzca dogrywki dostaje 2, pokonany 1) sprawił, że ŁKH zajął trzecie miejsce w tabeli rundy zasadniczej, ustępując drużynie Dragons Gdańsk gorszym bilansem bezpośrednich spotkań. Nie ma to jednak znaczenia przy zestawianiu par na pierwszą rundę play-off, bo ŁKH i tak zagra z Dragonsami.
Tabela po rundzie zasadniczej: 1. Capitals Warszawa - 32 punkty, 2. Dragons - 24, 3. ŁKH - 24, 4.Mad Dogs Sopot - 22, 5. Oliwa - 12.
Turniej finałowy grupy centralnej II ligi odbędzie się 8 i 9 marca w Gdańsku. ŁKH zagra w pierwszym meczu z Dragonsami, a potem z Capitals Warszawa lub Mad Dogs o pierwsze lub trzecie miejsce - w zależności od wyniku pierwszego spotkania. Mistrz grupy centralnej grać będzie później z najlepszymi zespołami grup zachodniej (PTH Poznań lub Żółwie Piła) i wschodniej (LHT Lublin lub Hokejomania Sanok) o prawo gry w I lidze.
Niezależnie od przebiegu tych finałowych konfrontacji pierwszy sezon ligowego hokeja w Łodzi od 1991 roku trzeba uznać za udany. Zainteresowanie publiczności przerosło oczekiwania organizatorów, hokeiści-amatorzy grali z pełnym zaangażowaniem. Z ośmiu meczów w Łodzi ŁKH wygrał siedem, w tym dwukrotnie z liderem, który dla innych drużyn był poza zasięgiem (raz łodzianie przegrali po dogrywce). Mecze w łódzkiej hali zintegrowały też łódzkie środowisko hokejowe, bo a na widowni pojawiali się dawni znani zawodnicy, spore było zainteresowanie mediów. Na pewno warto wspierać i tę drużynę, i cały łódzki hokej.
Skład ŁKH w meczach z Oliwą: Cylke (w niedzielę w bramce Grabara i P. Wachowiak) - Świerczewski, Sułek, Witczak, Syniawa, Pełzowski - Ciepłucha, Kurowski, Kubiak, Brejta, Darol - Kamiński, Kusideł, Głowacki, Iwański, J. Wachowiak - Freda, Wołoszczuk, Sawicki, Lar i Walczak.
Autor: Wojciech Filipiak ŁKH
sobota ŁKH - Oliwa Gdańsk 4:3 (1:2, 2:1, 1:0)
0:1 - Maj (3), 1:1 - Witczak (18), 1:2 - Przewoźny (19), 2:2 - Darol (27), 2:3 - Przewoźny (38), 3:3 - Pełzowski (38), 4:3 - Syniawa (55)
niedziela ŁKH - Oliwa 8:7 (2:0, 3:3, 2:4, 1:0) po dogrywce
1:0 - Pełzowski (4). 2:0 - Witczak (9), 3:0 - Darol (23), 3:1 - Maj (26), 4:1 - Świerczewski (29), 4:2 - Maj (34), 4:3 - Maj (34), 5:3 - Sawicki (36), 6:3 - Syniawa (41), 6:4 - Stańczyk (42), 6:5 - Maj (54), 7:5 - Brejta (55), 7:6 Przewoźny (58), 7:7 - Juchniewicz (60), 8:7 - Kubiak (65).
Komentarze