Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Profesorowie z Bytomia

Profesorowie z Bytomia

Radość w Warszawie po sobotnim zwycięstwie nad Orlikiem nie trwała długo. Polonia Bytom w niedzielę dosłownie rozstrzelała 8:1 Legię na oczach warszawskich kibiców.


Początkowo wydawało się, że to Polonia Bytom jest jeszcze troszkę zaspana, kiedy nie spieszyła się z pojawieniem się na stołecznym lodowisku. Bardzo szybko okazało się jednak, że to nie Polonia miała problemy z sennością. Tempo gry narzucone przez nią w niedzielnym spotkaniu było naprawdę imponujące. W 3. minucie Mateusz Adamus podaje do Pawła Urbana i Michał Strąk zmuszony jest, po raz pierwszy tego popołudnia, wyciągnąć krążek z bramki. Obaj wspomniani zawodnicy Polonii Bytom rozegrają, jak się okaże, rewelacyjny mecz. Riposta ze strony Legii, pierwsza i zarazem ostatnia, przychodzi szybko. Dosłownie 20. sekund później kapitan Legii, Mateusz Wardecki, zdobywa, jak się później okazało jedyną, honorową bramkę dla swojej drużyny. Wyrównana gra na tablicy wyników trwa jeszcze przez ok. 10 minut. W międzyczasie jedyną karę w pierwszej tercji odbywa za rzucenie na bandę Mateusz Wiśniewski. Późniejsze wydarzenia są początkiem dramatu w trzech aktach stołecznej drużyny. Najpierw w 13. minucie przypomina o sobie strzelec pierwszej bramki, Paweł Urban, strzelając z bliskiej odległości kolejną, tym razem z pomocą Andrzeja Raszczyńskiego. Zegar rusza ponownie, mija 7 sekund, zawodnicy Legii wyraźnie nie zdążyli otrząsnąć się po stracie drugiej bramki, kiedy przychodzi im stracić trzecią, tym razem za sprawą duetu Kukulski-Solon. Dwie bramki to zdecydowanie dystans, który zawsze jest w zasięgu hokeisty. Polonia jednak nie zwalniała tempa. Zawodnicy Legii nie przypominali siebie z sobotniego spotkania z Orlikiem. Mylili się obrońcy, mylili się napastnicy, mylił się również bramkarz Legii. Obrona była w rozsypce, a skonstruowanie akcji ofensywnej zawodnikom Legii skutecznie utrudniali nie tylko obrońcy, ale sami napastnicy Polonii Bytom, którzy nie pozwalali legionistom opuścić ich strefy obronnej. Kiedy zawodnikom Legii udało się wedrzeć do strefy obronnej Polonii, kończyło się to na trzy sposoby: zawodnik Legii pudłował, Bartłomiej Szopa w akcji lub obrońcy Polonii skutecznie odcinali zawodnikom Legii drogę do bramki. Mamy wrażenie, że w 17. minucie Michał Hoder już w pierwszej tercji postawił kropkę nad i w tym spotkaniu, kiedy po otrzymaniu podania od Pawła Bajona zdobył czwartą bramkę dla Bytomia. Po nokaucie w pierwszej rundzie Legia już się nie podniosła.


Drugą tercję Andrzej Raszczyński (trzymanie kija przeciwnika) i Jarosław Grzesik (zahaczanie) inaugurują na ławce kar. Polonia w drugiej tercji po profesorsku kontynuowała skuteczny demontaż wszelkich ofensywnych prób w wykonaniu stołecznych hokeistów, od czasu do czasu nękając Michała Strąka. W 28. minucie blisko zdobycia swojej trzeciej bramki był Paweł Urban, ale Michał Strąk tym razem wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Bardzo dobrze w obronie Polonii spisywał się Sebastian Owczarek skutecznie czyszcząc przedpole Bartłomiejowi Szopie. W 31. minucie na ławkę kar za trzymanie trafia Bartłomiej Kowalski. Chwilę później podobny los spotyka najpierw Andrzeja Raszczyńskiego (rzucenie na bandę), a chwilę później Legię Warszawa w osobie Mateusza Wiśniewskiego, który w imieniu swojej drużyny pokutował za nadmierną ilość graczy na lodzie. W tej samej sekundzie, w której Wiśniewski szykował się do opuszczenia strefy odosobnienia, Mateusz Adamus umieszcza krążek w bramce i piątkę na tablicy. W 38. minucie Sebastian Kłaczyński zostaje skazany na 4 minuty na ławce. Dla Legii był to najprawdopodobniej ostatni moment, żeby zacząć odrabiać straty. W 40. minucie Maciej Stępski łapie jednak niepotrzebną karę za zahaczanie i wyrównuje stan osobowy obu drużyn. Polonia Bytom na 5. sekund przed syreną kończącą drugą tercję traci kolejnego zawodnika na poczet ławki kar, Pawła Urbana (zahaczanie).


Na trzecią tercję hokeiści Legii wychodzą zupełnie bez przekonania, mentalnie chyba godząc się już z porażką w tym spotkaniu. Bólu nie wydają się łagodzić okrzyki kibiców „nic się nie stało”. W 45. minucie dzieło zniszczenia kontynuuje Daniel Cichoń, który po otrzymaniu krążka od Michała Hodera, po ładnej indywidualnej akcji pokonuje Michała Strąka, który najprawdopodobniej, gdyby mógł, skończyłby niedzielne spotkanie już po drugiej, jak nie po pierwszej, tercji. Widać również wyraźnie, że powracający po kontuzji Strąk nie jest jeszcze w pełnym „uderzeniu”, a dobra gra w wykonaniu Polonii nie ułatwiała mu zadania. Sytuacja na lodzie natomiast nie zmienia się niezależnie od tego, ilu graczy Polonii znajduje się na lodzie. Grająca w osłabieniu Polonia, po karze kapitana Dariusza Puzio za zahaczanie, nie sprawia wrażenia podatnej na stratę bramki. Na wyróżnienie za grę w obronie w tym miejscu zasługuje Krzysztof Kantor, który skutecznie przyczyniał się do wybijania z rytmu szturmujących zawodników Legii. W połowie trzeciej tercji mają miejsce dwa decydujące ciosy w wykonaniu hokeistów z Bytomia. Pierwszy cios zadał Bartłomiej Kowalski, którzy precyzyjnym strzałem z dystansu mija rękawice interweniującego Michała Strąka i umieszcza krążek pod poprzeczką. Autorem drugiego decydującego i ostatniego w tym spotkaniu ciosu nr 8 jest Bartłomiej Stępień, który bezbłędnie wykorzystał lukę pozostawioną mu z prawej strony bramki. Ostatnie trzy minuty spotkania to kara dla Sebastiana Owczarka (spowodowanie upadku) i niezauważona przez sędziów, a tym samym i nieuznana, bramka dla Legii (krążek wyraźnie odbił się od wnętrza bramki za plecami Bartłomieja Szopy), która, powiedzmy szerze, w tym spotkaniu nie miała już żadnego znaczenia.


W niedzielnym spotkaniu musimy się zgodzić z trenerem Secemskim, że hokeiści z Bytomia zagrali jak profesorowie. Przede wszystkim wyłączyli z gry bramkostrzelny duet Legii: Komorski-Bepierszcz, ale i każdy inny, który chciał zagrozić bramce Bartłomieja Szopy. Kiedy już dochodziło do sytuacji podbramkowych w wykonaniu wojskowych, Szopa okazywał się bastionem nie do przejścia. Kapitan Legii Matusz Wardecki chyba najlepiej podsumował to spotkanie w wykonaniu stołecznej drużyny – niemoc.


Powiedzieli po meczu:


Zbigniew Stajak, trener Legii Warszawa: Powiem szerze, że ja widziałem w 59. minucie spotkania bramkę dla Legii. – Ja już widziałem dużo wcześniej, chyba z pięć i jakoś nie byłem w stanie zobaczyć ich na tablicy. O meczu: - Słaby w naszym wykonaniu, przede wszystkim w ataku. Nieskuteczni byliśmy strasznie w ataku. Myślę, że nie było by tylu bramek, gdybyśmy my strzelali bramki. Ten mecz by się ułożył inaczej mentalnie. Widać było od razu po pierwszej tercji, że drużyna nie jest w meczu, że coś przeszkadza – nie fizycznie, a bardziej mentalnie. Są mecze, w których człowiek po prosty stoi i się przygląda, bo jest bezradny – tak było dzisiaj.


Andrzej Secemski, trener Polonii Bytom: - Na pewno cieszy zwycięstwo i trzy punkty. Obawiałem się tego meczu pod tym względem, że wczoraj zakończyliśmy bardzo ciężki mecz w Katowicach – przegrany. Wiadomo, że zregenerować siły po porażce jest naprawdę ciężko. Chłopcy wzięli sobie do serca wszystko to, co było mówione w szatni i chwała chłopakom za to, że naprawdę zachowali się na lodzie jak profesorowie i trzy punkty jadą do Bytomia. Nie będę chwalił poszczególnych zawodników, wszyscy stanęli na wysokości zadania.


Mateusz Wardecki, kapitan Legii Warszawa: - Porażka z Polonią Bytom? Sromotna. 1:8. Taki wynik przed własną publicznością - można powiedzieć, że to blamaż. Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Nie wykorzystaliśmy minut w przewadze jakie mieliśmy. Po prostu niemoc jakaś była w nas. Dzisiaj nic nie działało tak, jak miało działać. Mieliśmy dużo sytuacji, nic nie wykorzystaliśmy. Sam nie wiem co powiedzieć. Taki mecz zdarza się raz na sezon.


Mateusz Adamus, Polonia Bytom: 3 asysty, 1 bramka, piękny mecz: - Udało się. Rywal nie był dzisiaj tak wymagający jak się spodziewaliśmy. Szybko strzeliliśmy bramki i później kontrolowaliśmy mecz. Wszystko poszło po naszej myśli.
Dobre zakończenie weekendu po wczorajszej porażce z Katowicami?- Fakt. Wczorajsza porażka z Katowicami - mieliśmy szansę też wygrać. Prowadziliśmy praktycznie do trzeciej tercji cały czas, głupie dwa-trzy błędy i stało się jak się stało.


Bartłomiej Szopa, bramkarz Polonii Bytom:Ładny mecz, 1 tylko bramka stracona w pierwszej tercji: - Mogło być zero, ale... (śmiech) trzeba po łyżeczce brać żeby się nie zachłysnąć. Fajnie, że to szczęście jest w końcu przy nas. Całe te dwie, trzy kolejki uciekało nam to wszystko przez ręce. Tych punktów brakowało, mieliśmy dużo strat, ale odrobiliśmy i to jest teraz ważne. Plany? Powalczycie o drugie miejsce w lidze?- Jak najbardziej, tylko to nas interesuje, bo do Katowic - już nie ma się co czarować – strata jest zbyt duża.
Dobry zatem prognostyk na przyszły sezon?- Mam nadzieję, progres musi być.


Legia Warszawa – Polonia Bytom 1:8 (1:4,0:1,0:3)


Bramki:

0:1 – Urban (Adamus) 2:59’

1:1 – Wardecki 3:20’

1:2 – Urban (Raszczyński) 13:50’

1:3 – Kukulski (Solon) 13:57’

1:4 – Hoder (Bajon) 17:07’

1:5 – Adamus (Stępień, Urban) 36:58’ 4/5

1:6 – Cichoń (Hoder) 44:46’

1:7 – Kowalski (Kukulski, Adamus) 50:05’

1:8 – Stępień (Raszczyński, Adamus) 56:26’



Składy:

Legia Warszawa: Strąk – Wardecki, Solon, Bepierszcz, Komorski, Wąsiński K., Grzesik, Pronobis, Wąsiński P., Wiśniewski, Rostkowski G., Kran, Szaniawski, Stępski, Rostkowski K., Świderski, Wolski


Polonia Bytom: Szopa – Owczarek, Kantor, Puzio, Mazur, Adamus, Stępień, Kowalski, Raszczyński, Bajon, Solon, Hoder, Urban, Kłaczyński, Kukulski, Wieczorek, Szczepaniec, Kogut, Cichoń


Strzały: Legia – 29, Polonia – 35

Kary: Legia – 8, Polonia – 14

Sędziowie: J.Strzempek (główny), P.Radzik – M.Ciastoń (liniowi)

Widzów: 210

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
  • narut: nasz reprezentacyjny hokej potrzebuje... zrównoważonych kibiców, nie kibiców prostego sukcesu...
  • omgKsu: Fajnie gdbyśmy zagrali jakis mecz przedsezonowy z mocną drużyną z czołowych lig europejskich , wszak zagramy w lidze mistrzów.
    Takie sprawy trzeba organizować wczesniej , także jest czas żeby działać.
    Nie znowu te Havirowy i inne Poruby :)
  • KubaKSU: No tak na 3 lata,nie wiem o co chodzi
  • emeryt: jak odejdzie juz teraz to z inicjatywy klubu...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme z inicjatywy zawodnika …tez moze klub sie zgodzic bo jak wiesz z niewolnika nie pracownika
  • emeryt: w klubie majo go dosyć,podobno
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wiec moze dlatego klub wyrazi zgode na rozwiazanie kontraktu ze pan duzy gwiazdorzy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe