Jonas Norman: W Polsce jest wielu dobrych hokeistów

Po ostatnim meczu ligowym Legii Warszawa z Orlikiem Opole krótkiego wywiadu udzielił nam 21-letni trener Orlika ze Szwecji, Jonas Norman.

Hokej.net: Jak długo planuje pan zostać w Polsce?

Jonas Norman: - Mam nadzieję, że do końca tego sezonu. Wyjeżdżam teraz na święta do Szwecji, ale zaraz po nich wracam do Polski.

Przepraszamy, ale musimy zadać to pytanie. Jak to się stało, że znalazł się pan w Polsce, biorąc pod uwagę, że trenował pan drużyny w Szwecji?

- Rzeczywiście, jest to coś zupełnie innego. Jest to jednak dla mnie szansa oraz możliwość zdobycia nowych doświadczeń. Cieszę się z tego - jest to dla mnie duża przygoda. Była to dobra okazja z której skorzystałem.

Trenował pan drużyny w Szwecji oraz Norwegii. Jak ocenia pan na tym tle polski hokej i możliwości polskich hokeistów?

- Bardzo ciężko jest to porównać. W Polsce jest wielu dobrych zawodników, którzy mogliby spróbować swoich sił w Szwecji. Jednak organizacja gry, współpraca w zespole, jest trochę inna. Kiedy przyglądałem się grze młodszych hokeistów zauważyłem, że bardzo często jest to spektakl jednego aktora, mało jest podań i gry drużynowej. Bez wątpienia, w Polsce jest sporo dobrych hokeistów. W naszej drużynie drzemie potencjał, ale w sytuacji kiedy ośmiu zawodników jest kontuzjowanych… Ciężko jest jednak porównywać polski hokej do szwedzkiego, to zupełnie inna historia.

Rozmawiał Maciej Tauber