Hokej.net Logo
MAJ
3

Do trzech razy sztuka? Nie tym razem. MMKS nadal bez wygranej z Mazowszem.

Spotkanie pomiędzy nowotarskim MMKS-em a warszawskim Mazowszem zapowiadało się bardzo emocjonująco. Nowotarżanie bardzo chcieli po raz pierwszy w tym sezonie wygrać z tą drużyną. Przez 40 minut nic nie zapowiadało, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą rzuty karne.



Pierwszatercja była bezbramkowa, ale nie oznacza to, że na lodzie nic się niedziało. Już w 3 minucie nowotarżanie stanęli przed szansą otworzeniawyniku spotkania. Przez niespełna minutę grali z przewagą 2 graczy, aleStrąk zachował czyste konto. W 6 minucie swoją szansę mieli z koleihokeiści z Warszawy, lecz Bepierszcz mocnym strzałem tylko sprawdziłczujność Tobiasiewicza. W odpowiedzi uderzył Woźniak, jednak Strąkrównież nie dał się zaskoczyć. W kolejnych minutach hokeiści MMKS-umieli sporo sytuacji, po których mogli zmienić bezbramkowy wynik.Swoich szans nie wykorzystali zarówno Michalski, jak i Mrugała. W 12minucie Bepierszcz bezskutecznie próbował szczęścia pod nowotarskąbramką. Na 4 minuty przed końcem tercji nowotarżanie byli najbliżejzdobycia gola, jednak Puławski zbyt późno zorientował się, że ma kołosiebie krążek i zdołał oddać tylko lekki strzał w parkany warszawskiegogolkipera. Zatem mimo kilku sytuacji z jednej i z drugiej strony nikomunie udało się trafić pomiędzy słupki bramek.


Mateusz Bepierszcz z UHKS Mazowsze Warszawa otworzył dziś wynik meczu.

Fot. Maciej Zubek - www.fotosport-podhale.pl

Druga tercja to już wyraźnadominacja przyjezdnych. Mimo to MMKS mógł zacząć od zdobycia gola,gdyby w 21 minucie Kos zdołał pokonać Strąka. Na nieszczęście dla niegoi jego kolegów trafił jedynie w parkany bramkarza. To, jak się zdobywagole pokazali warszawianie w 24 minucie, kiedy to grając 4 na 4 wyszlina prowadzenie. Skutecznym strzałem spod niebieskiej popisał sięBepierszcz i Mazowsze prowadziło 1:0. Dwie minuty później ten samzawodnik mógł zdobyć drugiego gola, lecz tym razem Tobiasiewicz byłczujny. W 31 minucie było już 2:0 dla hokeistów ze stolicy po golu zniebieskiej Wardeckiego. Nowotarżanie jeszcze nie otrząsnęli się postracie drugiej bramki, kiedy przegrywali trzema. W 34 minucie krążek wtaki sposób odbił się przed Tobiasiewiczem, że gdy trafił na łopatkękija Rostkowskiego ten nie miał problemów z umieszczeniem go w siatce znajbliższej odległości. Podrażnieni stratą bramki hokeiści MMKSruszyli do zdecydowanych ataków. W 35 minucie Tylka zapędził się podbramkę Strąka i mimo asysty obrońców Mazowsza udało się mu oddaćstrzał, jednak krążek ugrzązł w parkanach ostatniej instancjiprzyjezdnych. W końcówce tercji w podobnej akcji był Neuapauer, lecz woddaniu strzału skutecznie przeszkodzili mu warszawscy zawodnicy. Tenbardzo ambitny zawodnik po powrocie do boksu zmienił kij, co jak siępóźniej okazało było dobrym posunięciem.

Bartłomiej Neupauer był pierwszoplanową postacią w swojej drużynie w meczu z Mazowszem.

Fot. Maciej Zubek - www.fotosport-podhale.pl

W trzeciej tercji trener MMKSJacek Szopiński zdecydował się na zmianę bramkarza i Tobiasiewiczazastąpił Niesłuchowski. W tej tercji oglądaliśmy inne Podhale niż w IItercji – agresywnie walczące i za wszelką cenę dążące do zmianyniekorzystnego rezultatu. W 42 minucie Leśniowski wymanewrował obrońcówMazowsza, lecz ostatecznie jego strzał po raz kolejny ugrzązł wparkanach Strąka. Minutę później mocny strzał Wróbla zatrzymał się napoprzeczce. Po chwili kolejną sytuację miał Michalski, jednak po razkolejny w tym meczu lepszy okazał się Strąk. Napór MMKS-u przyniósł wkońcu rezultat w postaci pierwszej bramki. Strzelił ją Neuapuer, którywykorzystał dokładne nagranie Michalskiego. MMKS grał wówczas zprzewagą jednego zawodnika. W 48 minucie Wróbel zdecydował się nasamotny rajd prawą stroną, lecz Strąk nie dał się pokonać.

Ostatnie 10 regulaminowych minutnowotarżanie zaczęli od gry w osłabieniu. Hokeiści ze stolicy szybkozrobili zamek i zaczęli posyłać na bramkę Niesluchowskiego kanonadęstrzałów. Ten jednak wyszedł z opresji bez szwanku. W tym samym okresiewszędobylski Neupauer , który chyba najwięcej przebywał na lodzie,postarał się o indywidualny rajd na warszawską bramkę. Był bardzoblisko zdobycia drugiego gola, lecz krążek zatrzymał się ostatecznie naparkanach bramkarza. W 54 minucie MMKS grał w przewadze i ponownietorpedował swoimi strzałami bramkę Strąka. Jednak ani Kamil Kapica zbliska ani Cecuła z daleka nie zdołali umieścić krążka w bramce gości.Następna akcja MMKS-u w okresie gry w przewadze zakończyła się golemkontaktowym. Kos uderzył z niebieskiej, Strąk zdołał go sparować, leczprzy słupku znajdował się Neupauer, który z zimną krwią posłał krążekdo siatki. Nowotarżanie jeszcze bardziej podkręcili tempo i po chwilina tablicy był remis. Niemożliwe stało się możliwym. Będący w świetnejformie [a trzeba dodać, że miał jeszcze przed sobą dziś studniówkę]Neupauer zdecydował się na indywidualną akcję, po której Strąk musiałskapitulować. Do końca regulaminowych 60 minut nikt nie zdołał zmienićjuż wyniku meczu.

Grzegorz Rostkowski z Mazowsza i Bartłomiej Neupauer z MMKS

Fot. Maciej Zubek - www.fotosport-podhale.pl

Konieczna była, więc dogrywka. Wniej ponownie następował atak za atakiem hokeistów z szarotką napiersiach. W 62 minucie Komorski z Mazowsza celowo ruszył swoją bramkę,kiedy nowotarżanie byli blisko zdobycia 4 gola. Za ten umyślny czynsędzia podyktował rzut karny. Do jego wykonania podszedł Neupauer,który jednak nie wykorzystał sytuacji. Kolejne strzały Michalskiego iWróbla, a po drugiej stronie Stajaka nie znalazły się w siatkach.Dodatkowy czas nadal nie ustalił zwycięzcy tego dramatycznego meczu,toteż oba zespoły przystąpiły do wykonywania rzutów karnych.


W pierwszej serii Leśniowskinie zdołał pokonać Strąka, a hokeista gości Bepierszcz znalazł sposóbna Niesłuchowskiego. Do drugiej serii z graczy MMKS-u do wykonywaniarzutu karnego podszedł Neupauer, lecz jego uderzenie zatrzymało się naspojeniu słupka z poprzeczką. Grzegorz Rostkowski z Mazowsza trafiłmiędzy słupki nowotarskiej bramki, kończąc tym samym spotkanie.


Nowotarżanie powinni ten meczrozstrzygnąć już dawno na własną korzyść. Niestety w bramce Mazowszafenomenalnie spisywał się Strąk. Skutkiem tego była już 3 minimalnaporażka z podopiecznymi Stanisława Małkowa. Kolejną szansę napoprawienie bilansu z tym zespołem nowotarżanie będą mieć 6 lutego wWarszawie.


Wcześniej jednak MMKS czekajeszcze parę spotkań ligowych oraz zaległy mecz z GKS-em Katowice. Towyjazdowe spotkanie zaplanowane jest na środę 13 stycznia na godz. 19.

Po meczu powiedzieli:

Stanisław Małkow (Trener UHKS Mazowsze):Za wcześnie uwierzyliśmy w to, że wygraliśmy ten mecz i nie potrzebnieodpuściliśmy. Później było nam już bardzo ciężko się zmobilizować,kiedy to przeciwna drużyna jest "w gazie". W karnych pomógł nam naszbramkarz, który jest ważnym elementem drużyny.

Jacek Szopiński (Trener MMKS Nowy Targ):
Wiadomo, że Bartek Neupauer jest liderem tej drużyny, ale nie możnapowiedzieć, że to dzięki niemu mieliśmy dzisiaj jakieś szanse nazwycięstwo. To cała drużyna walczy na lodzie i to dzięki temu dzisiajudało nam się doprowadzić do karnych. Generalnie nie zagraliśmy złegospotkania. W pierwszej tercji posiadaliśmy przewagę, lecz zagraliśmymało skutecznie. W drugiej tercji Legia zagrała lepiej od nas iwykorzystała te sytuacje, które miała. Podczas przerwy powiedziałemchłopakom, że ten mecz możemy jeszcze wygrać, no i udało siędoprowadzić do karnych, ale tam lepsi okazali się goście.


MMKS Podhale Nowy Targ – UHKS Mazowsze Warszawa 3:4 k. (0:0 , 0:3 , 3:0 , d. 0:0 , k. 0:2)

0:1 – 23:36 – Bepierszcz – Wąsiński
0:2 – 30:26 – Wardecki – Stajak
0:3 – 33:46 – Rostkowski
1:3 – 45:57 – Neupauer – Michalski (+1)
2:3 – 54:12 – Neupauer – Kos (+1)
3:3 – 55:26 – Neupauer
3:4 – 65:00 – Rostkowski (decydujący rzut karny)


Karne: 0:2


I seria: 0:1


Leśniowski (MMKS)– strzał w bramkarza


Bepierszcz (Mazowsze) – kiwa Niesłuchowskiego i przy słupku pakuje krążek do siatki


II seria: 0:1


Neupauer (MMKS) – trafia w spojenie słupka z poprzeczką


Rostkowski (Mazowsze) – pokonuje Niesłuchowskiego i daje wygraną swej drużynie


III seria nie potrzebna


Kary: 18 min. – 30 min.


Strzały: 36:29 (I t. 11:4 ; 2 t. 8:11 ; 3 t. 10:9 ; dogr. 5:3 ; kar. 2:2)


Sędziowali: Molenda – Witek, Dutkiewicz


MMKS: KonradTobiasiewicz (od 40 min. Bartłomiej Niesłuchowski) – Kamil Kapica,Dominik Cecuła, Artur Woźniak, Bartłomiej Neupauer, Mateusz Michalski –Szymon Wróbel, Władysław Bryniczka, Łukasz Szumal, Marek Puławski,Kacper Kos – Robert Mrugała, Michał Marek, Andrzej Nenko, MateuszTylka, Mateusz Leśniowski oraz Krzysztof Sulka Trener: Jacek Szopiński; Kierownik: Paweł Bachulski


Mazowsze:Michał Strąk – Maciej Stępski, Dimitri Bogus, Mateusz Bepierszcz, RafałStajak, Jarosław Grzesik – Mateusz Wardecki, Kamil Floriańczyk, TomaszGrunwald, Grzegorz Rostkowski, Patryk Wąsiński –Marcin Pawłowski, KamilNowiński, Filip Komorski, Paweł Garbarczyk, Mateusz Wiśniewski Trener:Stanisław Małkow ; Kierownik: Wiktorian Pawłowski

Tekst: Szymon Pyzowski


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe