Melodie Daoust, Jenni Hiirikoski, Alina Müller i kilka jeszcze innych znanych w hokejowym świecie nazwisk to główne bohaterki zakończonego wczoraj turnieju kobiecego Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang.
Po czerech olimpijskich triumfach z rzędu hokeistki Kanady oddały w ręce reprezentantek Stanów Zjednoczonych tytuły mistrzyń olimpijskich po bardzo zaciętym finale zakończonym wygraną w rzutach karnych.
Reprezentantki Finlandii wygrały mecz o 3.miejsce z Olimpijkami z Rosji.
Szwajcarki wygrały mecz o 5.miejsce, klasyfikując się na najwyższej pozycji spośród drużyn, które nie awansowały do półfinałów. Najsłabszą drużyną igrzysk zostały gospodynie, w barwach których występowały Koreanki zarówno z południowej, jak i północnej części półwyspu.
Zgodnie z oczekiwaniami to drużyny USA i Kanady zagrają o olimpijskie złoto. Obie pokonały swoich półfinałowych rywali gładko 5:0.
Reprezentantki Japonii po raz pierwszy w historii startów olimpijskich wygrały z drużyną pochodzącą z Europy. Ich łupem padły Szwedki, a dzięki tej wygranej waleczne zawodniczki „kraju kwitnącej wiśni” zagrają o 5.miejsce w turnieju.
Po wygranych meczach ćwierćfinałowych, reprezentacja Olimpijskich Sportowców z Rosji zmierzy się w półfinale z Kanadą, a Finki skrzyżują kije z reprezentacją Stanów Zjednoczonych.
W bezpośrednim pojedynku dwóch najlepszych drużyn grupy B Szwajcarki pokonały Szwecję 2:1, zapewniając sobie pierwsze miejsce .
Poznaliśmy dwie reprezentacje, które zagrają w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego. Są nimi, Szwecja i Szwajcaria, które po dwóch kolejkach mają komplet punktów w grupie B.
Reprezentantki Szwecji i Japonii zainaugurowały olimpijskie zmagania hokejowe. Zawodniczki ze Skandynawii wygrały 2:1. Alina Müller ze Szwajcarii zdobyła cztery gole w meczu z Koreankami.