Od wielu lat wiemy, że rola sędziego w każdej dziedzinie sportu jest niewdzięczna. Z jednej strony pretensje, nieznajomość przepisów, wyzwiska czy emocje, a z drugiej błędy, pochopne decyzje, stronnicze czy słabe sędziowanie. Czy po ostatniej wrzawie związanej ze starciem sędziego z trenerem coś się zmieni? Czas, by konsekwencje z sędziowania wyciągał PZHL!